Większy, potężniejszy, masywniejszy: na rynek amerykański właśnie wjeżdża najnowsza generacja jednego z najpopularniejszych pickupów świata Forda F-150.
Najnowsza, 13 już odmiana nawiązuje do koncepcyjnego samochodu Ford Atlas, który został zaprezentowany w tamtym roku. F-150 odziedziczył w niemal niezmienionej formie przedni grill, reflektory (z diodami LED) oraz charakterystyczne boczne szyby. Efektem jest naprawdę świetnie prezentujący się samochód. Producent zadbał też o łatwiejsze przewożenie różnego rodzaju ponadgabarytowych ładunków i proponuje kilka udogodnień. Po pierwsze tylną burtę można całkowicie zdemontować. Ponadto możliwe jest dokupienie specjalnych wjazdów dla motocykli czy quadów, wraz z mocowaniem do paki. Jednak najważniejszą zmianą jest zastosowanie nowej ramy nadwozia, dzięki czemu auto jest lżejsze od poprzednika nawet o 300 kg.
Ford mocno postawił też na różnego rodzaju nowinki technologiczne, znane raczej z osobowych aut, a nie tego typu półciężarówek. Lusterka z wykrywaniem obiektów w martwym punkcie, kamery cofania, asystent wykrywania kolizji, automatyczne światła i wycieraczki, system wykrywający przekroczenie pasów i wiele, wiele więcej. W środku również maniacy gadżetów nie będą narzekać. Duży 8-calowy wyświetlacz z możliwością podłączenia Internetu, zestaw bluetooth, odtwarzacz CD/DVD/MP3, automatyczna klimatyzacja i nawigacja to tylko początek. Ford postanowił mocno ucywilizować tego woła roboczego. W środku znajdziemy również bardziej luksusowe wykończenie ze skórą na czele. Pod maską do wyboru mamy cztery różne silniki: 2,7 l EcoBoost V6, 3,5 l EcoBoost V6, 3,5l V6 oraz potężne 5-litrowe V8 Ti-VCT znane między innymi z Mustanga. Podobno najmniejsza jednostka ma posiadać również system Start/Stop.
Auto będzie do kupienia już w tym roku, niestety tylko za wielką wodą. W Europie tak wielkie i paliwożerne auto nie miałoby racji bytu. Wystarczy nadmienić, że F-150 jeden z przedstawicieli mniejszych pickupów na rynku amerykańskim jest większy od największego pickupa oferowanego w Polsce…
