Audi R8 po liftingu – indywidualność to kosmetyka

31 lipca 2012
Bez kategorii, Audi Nowości

Dynamiczne i jednocześnie eleganckie linie, niecodzienny charakter jakim kuszą potencjalnego zainteresowanego oraz legenda, czasem uzasadniona, a momentami „dorobiona” przez zapalonych fanatyków konkretnego auta – czy tak brzmi pełne wyjaśnienie słowa „indywidualność”? Dla każdego może oznaczać coś zupełnie innego, ale jedna rzecz to szeroko pojęty fakt – wspomniany termin należy do grona pomysłowych idei szarego społeczeństwa, które buduje wyjątkowość jakiegoś elementu w porozumieniu ze swoją duszą. Audi uzupełniło tytułowe słowo o kolejną, ciekawą interpretację, bowiem liftingowi poddano ultrasportowy model R8 …


Audi R8 FL

Audi R8 FL

Audi R8 FL

Audi R8 FL

Swego czasu wyjątkowy oraz piekielnie szybki z iście monumentalną ceną u lokalnego dealera – taką opinię wypracowało sobie niemieckie coupe, choć zastanawiając się przez moment należałoby dodać, że ono w dalszym ciągu takie jest. Konstruktorzy z Ingolstadt postanowili unowocześnić jedynie standardowo brzmiące elementy, więc fani szybkiego Audi powinni być zadowoleni.

Nowe oznaczenia w stylu modeli „RS” i „S”, delikatnie zmienione wloty przedniego zderzaka, okrągłe końcówki układu wydechowego (takie jak w odmianie GT) i sześciokątny grill – nazwane tutaj fragmenty świeżego R8 powinni zauważyć ludzie interesujący się motoryzacją bądź najzwyklejsi sympatycy tytułowego auta. Wachlarz modyfikacji jest faktycznie dosyć ubogi, a najbardziej rzucającym się w oczy elementem jest zestaw LED-owych reflektorów. Niemcy rzeczywiście podążają za modą, choć finalny efekt tej „upiększającej” operacji stawiamy na wokandzie indywidualnego gustu Czytelników.


Audi R8 FL

Audi R8 FL

Audi R8 FL

Audi R8 FL

Zmian ciąg dalszy – mierzące 1,90 m szerokości, 1,25 m wysokości (1,24 liczy Spyder) i 4,44 m długości coupe odznacza się również nieznacznie zmodyfikowanym wnętrzem, choć słowo „nieznacznie” powinniśmy i tak zaliczyć do wygórowanych określeń. Ludzie „ingolstadtckiej” fabryki zaaplikowali bowiem sportowemu R8 jedynie nowe oznaczenia, ale łez goryczy motywować one nie powinny. Rzućcie okiem na zaawansowanie techniczne poniekąd flagowego Audi – błagania i słowa dezaprobaty światowej klienteli zostały najwyraźniej gruntownie przeanalizowane. Dlaczego?


Audi R8 Spyder FL

Audi R8 Spyder FL

Audi R8 Spyder FL

Audi R8 Spyder FL

Otóż szalenie kosztowne i stojące na 18-, 19- lub jeszcze większych felgach coupe dostało tak oczekiwany, 7-biegowy automat S-Tronic (zastąpił przekładnię R-Tronic), 6-biegowy odpowiednik manualny i trzy (owszem, to nie jest pomyłka) warianty „mocowe” – seryjne V8 generujące 430 KM, V10 legitymujące się powerem o wartości 525 KM, a także specjalną wersję Plus, która dysponując 1570 kg oddaje w ręce potencjalnego klienta aż 550 KM (dostępna jedynie w nadwoziu coupe).


Audi R8 Spyder FL

Audi R8 Spyder FL

Audi R8 Spyder FL

Audi R8 Spyder FL

Indywidualność różne ma oblicza, a to sygnowane logo Audi do tanich zaliczyć niestety nie można. Ceny „ingolstadtckiego” wyrobu rozpoczynają się kwotą 113 500 euro (coupe z motorem V8), by rozwinąć skrzydła przy bagatela 154 600 euro (V10 coupe) i zakończyć szalone doliczanie kwotą 173 200 euro jakie przyjdzie nam „wybulić” za nową odmianę Plus. Tanio nie jest, ale w gruncie rzeczy nie powinno być, gdyż suma wydanych środków pieniężnych buduje poniekąd nobliwy charakter szybkiego R8 – identycznie jak wyjątkowa osobowość poparta w danym przypadku odświeżającą kosmetyką.



Patryk Rudnicki

Leave A Comment