Jest niczym groźny i ciężko dyszący zwierz bacznie wyczekujący swojej ofiary. Ukryty za magiczną kotarą nocy dogląda tej specjalnej chwili, by odkryć głęboko drzemiące atuty, zagrozić niesfornym dźwiękiem układu wydechowego i oślepić ksenonowym reflektorem. Czy to jest rzeczywiście takie proste? Da się uniknąć wmurowującego zmysły charakteru, a także odnieść sukces w niekoniecznie bratobójczym pojedynku ciężkich umysłów? On to klarownie weryfikuje …
|
|
|
|
Absolutną bzdurą jest stwierdzenie, że groźby to dawny hymn przeszłości. One są wśród nas, ukryte pod czterodrzwiową karoserią wykwintnego trójzębu i okraszone specjalnym lakierem Rosso Corsa prosto z oferty włoskiego Ferrari. Kolokwialnie mówiąc: „dysponujecie jajami Panowie (a żeńska część najzwyczajniej odwagą), by rzucić wzrokiem na pakiet aerodynamiczny Black Bison od firmy Wald International, dyfuzor, czarne, 10-ramienne i 22-calowe felgi, spojler na klapie bagażnika oraz lusterka częściowo pokryte włóknem węglowym?” Twardzi jesteście, a dalszy fragment modyfikacji stanowi ostre zachwianie szarej codzienności. LED-owe światła frontowe, nowe progi, czarny grill, dach i przyciemnione klosze reflektorów – odczuwacie strach, wyjątkowość i podniecenie jednocześnie?
Słusznie, bowiem prezentowane zmiany należą do grona ostrych konwersji uznających jedynie własne reguły. Popatrzcie na czarną, skórzaną tapicerkę ze szwami o barwie miłości, elementy z włókna węglowego, nową konsolę centralną i zmodyfikowane pasy bezpieczeństwa – można chcieć jeszcze więcej? Oczywiście, a dla grzmiącego wydechem nocnego rycerza ukrytego za mgiełką niepewności to żaden kłopot.
|
|
|
 |
Samodzielnie rozporządzane istnienie budzi do życia osiem cylindrów, wykonany ze stali nierdzewnej układ wydechowy, intercooler i dwie turbosprężarki, by finalnie solidnie grzmotnąć mocą 580 KM oraz 570 Nm. Złapanie go nie jest wcale taką banalną misją: 4,6 sekundy do „paki”, około 300 km/h absolutnej szybkości, regulowane zawieszenie i hamulce wielkości kosmicznego nadajnika (12-tłoczkowe zaciski i dwuczęściowe tarcze w rozmiarze 405×36 mm – przód; 4-tłoczkowe zaciski oraz dwuczęściowe tarcze wielkości 380×34 mm – tył). Może warto się jednak poddać?
Naśladując bohatera filmu „Braveheart – waleczne serce” krzyknijmy: „Nigdy!” Stawimy mu czoło i choć budzi ogromny respekt, dyszy samczym charakterem i wrzeszczy jak zagroda głodnych świnek ujrzymy to przerażające lico. Szykujcie się – oto Maserati Quattroporte autorstwa CDC Performance …
