Kia Joice

15 grudnia 2006
Bez kategorii, Kia Nowości

Kia JOICE na polski rynek dotarła w roku 1999. Ten przedstawiciel minivanów dostępny jest w dwóch wersjach wyposażenia: RS i LS. Ta pierwsza – uboższa wyposażona jest w jedną poduszkę powietrzną, elektrycznie sterowane szyby przednie, radioodtwarzacz i wspomaganie kierownicy. Joice RS jest bogatsza o ABS, skórzaną tapicerkę oraz automatyczną klimatyzację.


Do napędu Kii służy dwulitrowy, szesnastozaworowy silnik benzynowy. Uzyskuje on moc maksymalną 139 koni mechanicznych i moment 180 Nm. Parametry te następująco przenoszą się na osiągi auta: prędkość maksymalna wynosi 195 km/h a przyspieszenie od zera do setki trwa niecałe 13 sekund. Przeciętnie na 100 kilometrów silnik zużywa 9,7 litra paliwa.


Ponad 4,5-metrowe, pięciodrzwiowe nadwozie nie wyróżnia się z tłumu niczym szczególnym. Ma ono raczej spokojną, klasyczną linię bez widocznych wyróżników. Joice wygląda po prostu jak wyższe, eleganckie kombi. Zaopatrzono je w lakierowane zderzaki i lusterka oraz podwójne, przykryte przezroczystymi kloszami reflektory.


Kia JoiceW kabinie pasażerskiej wygospodarowano miejsce dla pięciu dorosłych osób i dwójki dzieci (w układzie 2+3+2). Warto w tym miejscu wspomnieć, że żaden z pasażerów nie powinien narzekać na brak przestrzeni. Drugi i trzeci rząd siedzeń ma możliwość dzielenia w stosunku 50:50, co znacznie zwiększa funkcjonalność Kii i zwiększa jej możliwości transportowe.


Minimalna pojemność bagażnika wynosi tylko 200 litrów, jednak złożenie dwóch rzędów siedzeń sprawia, iż wzrasta ona do 1907 – a to już objętość wystarczająca do przewozu naprawdę sporych ładunków. Estetycznie wykończona deska rozdzielcza nie sprawi kierowcy żadnych kłopotów. Logiczne rozmieszczenie przełączników i wskaźników czyni ją łatwą w obsłudze.


Model Joice wyposażony został w niezależne zawieszenie kół. Z przodu zastosowano kolumny McPersona, wahacze poprzeczne i stabilizator a z tyłu oś zespoloną, sprężyny śrubowe i stabilizator przechyłów. Układ hamulcowy składa się z tarcz przednich i tylnych bębnów.

Leave A Comment