Każdy pojazd poruszający się po polskich drogach musi posiadać obowiązkowe ubezpieczenie OC. Jeśli jednak auto poniesie szkody na skutek gradobicia, okazuje się ono niewystarczające. Tymczasem silne gradobicie może nie tylko powybijać szyby, ale także nieodwracalnie uszkodzić karoserię. Co robić w takiej sytuacji?
Prawda jest taka, że szkodom wywołanym przez gradobicie zdecydowanie lepiej jest zapobiegać, niż później je naprawiać. Co zrobić, by ochronić swoje auto przed poważnymi skutkami działania niszczycielskiego żywiołu?
Jak uchronić samochód przed gradobiciem?
Jeśli chodzi o usuwanie wgnieceń po gradobiciu, cena procedury może być bardzo wysoka. Dlatego też lepiej zawczasu zapobiegać możliwym szkodom. Każda osoba, która ma taką możliwość, powinna przynajmniej na dłuższe postoje pozostawiać auto w garażu.
Ci, którzy nie mają takiej możliwości i zmuszeni są parkować pod chmurką, mogą newralgiczne miejsce auta zasłonić grubym kocem na czas letniej burzy. Na uszkodzenia najbardziej narażone są szyberdachy, przeszklone dachy oraz szyby samochodu. W sklepach dostępne są także specjalne pokrowce, które pozwalają ochronić auto przed uszkodzeniami.
Jak wygląda naprawa samochodu po gradobiciu?
Bardzo silny grad zaledwie w ciągu kilku minut może zdemolować samochód. Uszkodzeniu zazwyczaj ulegają elementy blacharskie, które wymagają naprawy. Wystarczy zajrzeć na stronę compet.pl, by znaleźć najbliższy serwis blacharsko-lakierniczy, który sprawi, że auto będzie prezentować się jak nowe.
Koszty naprawy zależne będą od wybranej metody – wyższe będą w przypadku nowych i drogich samochodów.
Najczęściej wykorzystywaną metodą naprawy uszkodzeń po opadach gradu jest wyprostowanie wgnieceń, wyrównanie powierzchni karoserii szpachlą oraz lakierowanie samochodu. Niestety, trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że nawet profesjonalnie przeprowadzona naprawa obniża wartość samochodu i może pozostawić ślady. Jej koszt szacowany jest z reguły na co najmniej kilka-kilkanaście tysięcy złotych. Zdarza się więc, że ubezpieczyciele w takich przypadkach wolą orzec szkodę całkowitą niż pokrywać koszty naprawy samochodu.
Niektóre warsztaty w przypadku rozległych uszkodzeń samochodu decydują się na przeprowadzenie naprawy bez lakierowania. Usunięcie nawet kilkudziesięciu wgniotek to zadanie dość wymagające, jednak nie niemożliwe. Specjaliści demontują poszczególne elementy samochodu, aby uzyskać dostęp do ich spodniej warstwy. Wykorzystują specjalne pręty, by wyrównać poszczególne wgniecenia. Po poprawnie przeprowadzonym prostowaniu bez lakierowania naprawiony element wygląda jak nowy i nie widnieją na nim żadne ślady naprawy. Czasem wymagane jest uzupełnienie powłok antykorozyjnych od wewnętrznej strony elementów, choć zdarza się, że warsztaty odstępują od tej czynności.
Jak widać, naprawa uszkodzeń samochodu związanych z gradobiciem może być dość kosztowna i wymagająca. Dlatego zawczasu lepiej kupić polisę AC, która zapewnia wypłatę świadczenia, jeśli auto zostanie zniszczone na skutek załamania pogody.
