Skoda Superb Combi 2.0 TDI 4×4 Elegance Outdoor – AUTO TEST

10 marca 2015
tekst: Bartłomiej Urban, zdjęcia: Rafał Rogowski
Skoda Superb Combi 2.0 TDI 4x4 Elegance Outdoor

Niech żyje wolność

Umarł król, niech żyje król. Dosłownie parę tygodni temu odbyła się światowa premiera najbardziej luksusowego modelu Skody, czyli trzeciej generacji Superba. Dziś w nasze ręce wpadł właśnie schodzący ze sceny model, w dość niespotykanej wersji Outdoor. Czas na swego rodzaju pożegnanie.

Skoda Superb gościła na naszych łamach niejednokrotnie, dlatego skupmy się tylko i wyłącznie na tym co więcej oferuje nam Outdoor w porównaniu do „cywilnej” odmiany. Pierwsze co rzuca się w oczy to terenowe wdzianko, czyli plastikowe osłony nadkoli, progów oraz przedniego i tylnego zderzaka. Trzeba przyznać, że wraz z białym kolorem komponuje to się świetnie. Opcją, którą posiadał nasz egzemplarz był pakiet na bezdroża obejmujący dodatkowe osłony: dolną silnika, przewodów hamulcowych, cięgna hamulca ręcznego oraz wahaczy tylnego zawieszenia. Ponadto dostajemy dłuższe sprężyny i amortyzatory, które w rezultacie mają większy skok, a samochód ma większy prześwit. A teraz najlepsze, czyli cena tego pakietu: 600 zł. Nie, to nie błąd, taki pakiet kosztuje 600 zł.

Trochę dziwne, że dopiero taka opcja czyni z Superba Outdoor tak naprawdę auto o terenowych aspiracjach. Co więcej, pakiet na bezdroża dostępny jest z każdym Superbem (z limuzyną jest dwa razy droższy, ale 1200 zł to wciąż dobra cena), a nie tylko jako opcja do Outdoora. Coś mi się wydaje, że Czesi się chyba gdzieś tutaj pogubili, czyżby to wpływ nie tak dawnej legalizacji środków, potocznie w Polsce nazywanych narkotykami?

My jednak jeszcze nie odpływajmy i z dziennikarskiego obowiązku zajrzyjmy do środka. Demonstrację Superba powinno się zaczynać od tylnej kanapy, na której jest niesamowita ilość miejsca. Kto siedział, ten wie – Superb to prawdziwy król przestrzeni, a pasażerowie tylnej kanapy są szczęśliwi jak mało gdzie. To jedna z największych zalet najdostojniejszej Skody. Ogromny bagażnik o pojemności 633 litrów, również zadowoli wszystkich. Poza tym wewnątrz panuje ład i prostota znana ze wszystkich modeli tej marki. Spasowanie oraz jakość materiałów stoją na przyzwoitym poziomie, do którego nie ma się jak przyczepić. Superb może się też pochwalić naprawdę bogatym wyposażeniem: bluetooth nawigacja, automatyczna dwustrefowa klimatyzacja, czujniki światła i deszczu czy reflektory biksenonowe. Nie ma się czego wstydzić.

Skoda Superb Combi 2.0 TDI 4x4 Elegance Outdoor

Pod maską testowanego egzemplarza pracuje owiane legendą 2.0 TDI produkujące 140 KM, które współpracuje z manualną przekładnią i napędem na obie osie. To drugie to również nie taka oczywistość w Superbie Outdoor, a kupujący ma wybór pomiędzy ośką, a czterołapem. Mimo iż o silniku 2.0 TDI w Internecie różnie się pisze, to ja zawsze byłem zwolennikiem tej jednostki. Jeździłem już Superbem Combi z tym motorem i zapadł mi w pamięci jako zrywne i całkiem oszczędne auto. Tak też było, z tym że to była odmiana tylko i wyłącznie pędzona na przednie koła. W Superbie Outdoor 4×4, który ma większą masę oraz musi przenieść moc na wszystkie koła to, niestety, jest trochę za mało. Podczas jazdy trzeba dość często redukować biegi aby sprawniej wyprzedzać. Spalanie też tak różowo nie wygląda, a w trasie 6,5 litra to absolutne minimum.

Zaletą są za to właściwości jezdne. Układ kierowniczy jest precyzyjny, hamulce wydajne, a drążek od skrzyni chodzi z dokładnie takim oporem jakbyśmy chcieli. Ale prawdziwe oblicze odmiany Outdoor poczujemy dopiero jak zjedziemy z asfaltu. Na nieutwardzonych drogach Superb może zawstydzić niejedno auto: zwiększony prześwit oraz napęd na cztery koła sprawują się świetnie. Nawet gdy wjedziemy w piach, auto bez problemu z niego wyjeżdża. Jak na samochód, który ma tylko terenowy pakiet – jest naprawdę super. Taka konfiguracja sprawdzi się tez na polskich, tradycyjnie dziurawych drogach czy chociażby podczas pokonywania krawężników. Bardzo miłe zaskoczenie.

Szukając przestronnego samochodu w rozsądnej cenie trudno jest nie brać pod uwagę Superba w odmianie Combi. Jeśli chcemy dodatkowo samochodu wielozadaniowego polecam zapoznać się z odmianą Outdoor, albo chociaż doposażyć się w pakiet na bezdroża (wyjdzie dużo taniej!). Swoją drogą debiutująca trzecia generacja modelu to świetny czas na okazyjny zakup schodzącej ze sceny poprzedniczki. To sprawdzona i naprawdę chwalona konstrukcja, która potrafi zaskoczyć pod wieloma względami.

DANE TECHNICZNE Skoda Superb Combi 2.0 TDI 4×4 Elegance Outdoor
Silnik / Pojemność turbodiesel / 1968 cm³
Układ / Liczba zaworów R4 /16
Moc maksymalna 103 kW (140 KM) / 4200 obr/min
Moment obrotowy 320 Nm / 1750-2500 obr/min
Zawieszenie przód kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył wielowahaczowe
Napęd 4x4
Skrzynia biegów manual, 6 biegów
Prędkość maksymalna 208 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 10.4 s
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany) 8,5 / 6,5 / 7,7 (l/100 km)
Długość / Szerokość / Wysokość 4833 / 1817 / 1531 mm
Rozstaw osi 2761 mm
Masa własna / Dopuszczalna 1631 / 2269 kg
Bagażnik w standardzie 633 l
Bagażnik po złożeniu siedzeń 1865 l
Pojemność zbiornika paliwa 60 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna 2 lata
Przeglądy według wskazań komputera
Cena wersji podstawowej 98 350 zł (1.4 TSI 125 KM, Ambition Outdoor)
Cena wersji testowanej 154 300 zł

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!

Leave A Comment