Skoda Octavia 1.8 TSI Family Plus – AUTO TEST

Zapraszam dziś na kolejne spotkanie z ulubionym autem Polaków, nie tylko tych decydujących o zakupach floty samochodów do korporacji, ale również indywidualnych użytkowników, którzy doceniają walory użytkowe rodzinnej Skody. Słynąca z ogromnego bagażnika i budzącej zaufanie technologii rodem z Volkswagena, Octavia jest doskonałym dowodem na to, że może być jednocześnie wygodnie, praktycznie, bezawaryjnie i niezbyt drogo. Dziś prezentujemy test Octavii w wersji Family z benzynowym silnikiem 1.8 TSI, czyli udany kompromis pomiędzy świetnymi osiągami, przyzwoitą ekonomiką i ceną zakupu.

Stylistyka

Kwestia wyglądu najpopularniejszego modelu Skody od lat się praktycznie nie zmienia. Facelifting z końca 2008 roku nie sprawił, że w 2012 można o Octavii powiedzieć, że jest nowoczesnym i ekstrawaganckim przykładem wyszukanego stylu. Ten samochód powstał jako tańsza alternatywa dla nieco większego Passata, którego przewyższa funkcjonalnością, ale nie dorównuje mu pod względem designu.

Trójbryłowa sylwetka typu liftback charakteryzuje się przede wszystkim dużą klapą bagażnika otwierającą się wraz z szybą, co stanowi pierwszą dużą zaletę Skody. Ogromny otwór pozwala z łatwością zapakować do kufra o pojemności 585 litrów wszystko co chcemy zabrać na wakacje. Wielkością przestrzeni bagażowej czeski bestseller bije konkurencję na głowę, gdyż czołówka w tej klasie nie przekracza 500 litrów. Mimo stosunkowo długiej tylnej części nadwozia linia boczna jest bardzo proporcjonalna. Długa maska z przetłoczeniami biegnącymi od reflektorów do słupków A oraz mała powierzchnia szyb bocznych i dużo „blachy”, stwarzają wrażenie masywności i solidności samochodu.

Czechom udaje się kontynuować produkcję Octavii jako auta coraz bardziej praktycznego, ale jej uroda na tym nie cierpi. Niemiecka technologia opakowana w dość atrakcyjne nadwozie sedana wciąż może się podobać, a poszukujący klasycznej limuzyny z pewnością powinni zajrzeć do salonów Skody. Dostaną gratis niespotykaną w klasycznych sedanach wycieraczkę tylnej szyby, bardzo praktyczne urządzenie, którego brak łatwo odczuć zwłaszcza jesienią i zimą.

Wnętrze

W kabinie Skody nie zaskoczy nas zupełnie nic. Wnętrze jest dobrze znane wszystkim, którzy w ostatnich latach zasiadali za kierownicą jakiegokolwiek auta z koncernu VAG. Widoczna jest unifikacja z innymi produktami Volkswagena, przejawiająca się w konfiguracji zegarów i konsoli środkowej a także kształcie kierownicy. Na szczęście jest to dobry wzorzec i użytkownik nie będzie narzekał na brak ergonomii czy słabą jakość materiałów. Wszystko jest „do bólu” poprawne i funkcjonalne. Zastrzeżenia mogą mieć jedynie miłośnicy piękna, którym będzie brakowało ciekawych detali, ale oni nawet nie zajrzą do Skody. Już jej klasyczny wygląd zewnętrzny zdyskwalifikuje ją na starcie. Na nich czekają konkurencyjne Alfy Romeo czy Seaty słynące z atrakcyjnego designu. Nie oszukujmy się jednak, nie zaoferują one tyle przestrzeni co Octavia i z pewnością nie w podobnej cenie. Prezentowane dziś auto nie jest kierowane do młodych ludzi bez zobowiązań, a raczej do ojców i mężów wożących dzieci do przedszkola lub przedstawicieli handlowych wrzucających do bagażnika próbki produktów i torbę z laptopem. Dla nich ważne będzie to, że nawet długa jazda nie będzie męcząca, że fotele są wygodne (choć dość twarde), że w kabinie nie jest za głośno a tapicerkę można łatwo utrzymać w czystości. Duża ilość miejsca dla wszystkich, sporo różnej wielkości schowków na drobiazgi bardzo przydatnych w samochodzie rodzinnym i bagażnik o imponującej pojemności sprawią że nawet wyjazd wakacyjny nie będzie stanowił problemu – wszystko się zmieści. Dostęp do typowego wyposażenia w postaci automatycznej klimatyzacji czy radioodtwarzacza z MP3 uprzyjemni podróż. Dzięki tempomatowi prawa noga kierowcy może nieco odpocząć podczas jednostajnej jazdy autostradowej a i zużycie paliwa na tym zyska. Jednym słowem – świetne auto dla aktywnej rodziny.

Wnętrze Octavii nie jest może stylistycznym fajerwerkiem, ale nie można mu zarzucić braku klasy. Szarość plastików jest „przełamana” listwami w kolorze aluminium. Trochę razi w aucie tej klasy brak przynajmniej skóry na kole kierownicy, ale pamiętajmy, że nie mamy do czynienia z jakąś topową wersją wyposażenia, zaś bardziej wymagający klienci zawsze mogą wybrać coś z oferty dodatków.

Silnik

Prezentowany egzemplarz wyposażony jest w silnik benzynowy o pojemności 1.8 litra z turbosprężarką (TSI) i pochodzi z gamy jednostek VW. Moc 152 KM i 250 Nm momentu obrotowego nie są wartościami imponującymi, gdyż obecnie wyższe parametry osiągają jednostki znacznie mniejsze. W tym przypadku niezbyt wysilony motor daje nadzieję na długą i bezawaryjną eksploatację oraz ekonomiczną jazdę. Podczas testu średnie zużycie benzyny wyniosło około 7,5 litra na 100 km, przy spokojnej jeździe poza miastem można uzyskać wynik w okolicach 6,5 litra zaś w korkach zbliżymy się do 10 litrów. Wyniki są całkiem przyzwoite, zwłaszcza, że Octavia jest z tym silnikiem naprawdę dynamicznym autem. Do 100 km/h rozpędza się w około 8 sekund i potrafi zaskoczyć sprintem spod świateł. To zasługa również dobrze zestopniowanej 6-biegowej skrzyni, której pierwsze przełożenia są dość krótkie, zaś na 6-ce można toczyć się już od prędkości około 70 km/h i cieszyć się, że z baku prawie nic nie ubywa.

Do prowadzenia Skody nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń. Zawieszenie świetnie nadaje się na polskie drogi, pozwala na komfortową jazdę i spokój podczas pokonywania wszelkich nierówności. Także hamulce i układ kierowniczy nie budzą wątpliwości. Wspomaganie nie jest przesadne, kierowca doskonale „czuje” i kontroluje zachowanie pojazdu na drodze. Pomimo obecności na rynku od kilku lat jest to wciąż samochód na tyle nowoczesny, że porównywalne ale nowsze konstrukcje nie odbiegają pod tym względem znacząco.

Podsumowanie

Skoda Octavia odnotowała niewątpliwie duży sukces sprzedażowy w całej Europie. W Polsce od lat zajmuje czołowe pozycje w rankingach sprzedaży samochodów nowych, zaś jako używany również jest atrakcyjną propozycją. Pomimo ostrej rywalizacji w segmencie (choćby zyskujący coraz większą popularność Chevrolet Cruze, zawsze interesujący Ford Focus czy Toyota Corolla korzystająca z dobrej opinii o niezawodności marki) czeski produkt radzi sobie świetnie. Co ciekawe, wymienieni rywale w zdecydowanej większości są znacznie tańsi w zakupie. Jakie są przyczyny przewagi Octavii? Czy tylko ogromny bagażnik, czy duże przywiązanie Polaków do produktów Volkswagena, a może solidny wygląd i większe gabaryty budzą zaufanie? Trudno to rozstrzygnąć jednoznacznie, ale jedno jest pewne – Skoda nie boi się, czego dowodem jest wprowadzenie na rynek modelu Rapid. Paradoksalnie, to właśnie Rapid może zostać najgroźniejszą alternatywą, ale może jednocześnie przyspieszy prezentację następcy aktualnej generacji Octavii, która znowu odskoczy konkurentom o kilka długości…

Prezentowana dziś Skoda 1.8 TSI Family kosztuje 75900 zł, zaś ten egzemplarz z dodatkowym wyposażeniem około 79 tysięcy zł. Moim zdaniem będą to korzystnie wydane pieniądze, a model z tym silnikiem wypada bardzo dobrze w porównaniu z siostrami z TDI pod maską. Różnica w cenie jest spora, a niskie zużycie paliwa i wysoka kultura pracy „benzyniaka” przemawia na jego korzyść.

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!