Do sprzedaży na rynek australijski trafiła właśnie druga generacja Toyoty Aurion. Samochód będzie można dostać w pięciu różnych wariantach, a jego cena w zależności od wersji, będzie wynosić od 36,490 do 49,990 dolarów.
|
|
|
|
Nowy Aurion urósł w porównaniu do poprzednika (ma teraz 4.8m długości), ale jednocześnie został poddany kuracji odchudzającej i waży 1555 kg. W środku odczujemy tę zmianę zwłaszcza siadając z tyłu, gdyż znajdziemy tam więcej przestrzeni na nogi. Kabina została wykonana z lepszych materiałów, a do tego zyskała lepsze wygłuszenie.
Pod maską Toyoty znajdziemy ten sam motor co w jej poprzedniku czyli benzynowe 3.5 litrowe V6. Silnik dysponuje mocą 272 KM (przy 6200 obr./min) oraz momentem obrotowym wynoszącym 336 Nm (przy 4700 obr./min). Mimo zastosowania tej samej jednostki, średnie spalanie zmniejszyło się o 6%, a emisja CO2 o 7% i wynoszą one kolejno 9.3l na 100 km oraz 215 gramów na kilometr. Wszystko to dzięki lepszemu zestrojeniu 6-cio stopniowej automatycznej przekładni z silnikiem.
|
|
|
 |
Wszystkie wersje Auriona wyposażone są między innymi w siedem poduszek powietrznych (przednie dla pasażera i kierowcy, kurtyny boczne oraz kurtyny na kolana), kamerę cofania, dwustrefową klimatyzację, wejście USB i elektrycznie regulowany fotel kierowcy. Najbogatsza wersja Presera dodatkowo charakteryzować się będzie systemem nagłośnienia JBL, 7 calowym wyświetlaczem, nawigacją, szyberdachem, adaptacyjnymi reflektorami oraz wykończeniem z drewna.
|
|
|
 |
Dla fanów sportowych akcentów, przeznaczone są wersje Sportivo SX6 (40,990$) oraz Sportivo ZR6 (47,990$). Najważniejsze zmiany w tych wersjach to sportowe zderzaki, 17 calowe aluminiowe felgi, charakterystyczny tylny dyfuzor oraz sportowe zawieszenie. Wewnątrz zastosowano sportowe fotele, nakładki na pedały oraz trójramienną kierownicę, przy której dodano opcję zmiany biegów za pomocą łopatek. Droższy model ZR6 ma dodatkowo wycieraczki z czujnikiem deszczu, adaptacyjne reflektory, skórzane fotele oraz system audio JBL wraz z 7-calowym ekranem z nawigacją.
|
|
|
 |
Toyota wraz z nową generacją Auriona chce zyskać 15 % udziału na rynku australijskim w klasie dużych limuzyn. W poprzednim roku producent sprzedał w Australii 8915 Aurionów (spadek z 11,764 w 2010r.), co dało mu 12,2 procent udziału na rynku. Uplasował się za Holdenem Commodore (40,617 sztuk – 55,4%) oraz Fordem Falconem (18,741 sztuk – 25,6%). Rynek samochodów w Australii jest bardzo specyficzny, dlatego wyprodukowany tam japoński samochód z amerykańskim charakterem ma szanse znaleźć rzesze zwolenników.
