Nowe, azjatyckie rysy Szweda |
tekst: Artur Mierzejewski zdjęcia: Rafał Rogowski |
Jeśli ktoś martwił się, że słynna i prestiżowa marka sprzedana Chińczykom zdecydowanie straci swój prestiż a jej produkty staną się tandetne i brzydkie będzie miło zaskoczony. Gwiazda Volvo, pomimo przejęcia przez dalekowschodni koncern Geely wciąż błyszczy na motoryzacyjnym nieboskłonie. Niedawno na rynku pojawił się nowy model, którego test przedstawimy Państwu poniżej. Prezentowany egzemplarz to S60 D3 z dwulitrowym wysokoprężnym silnikiem. Czy zdobędzie dużą popularność jak jego poprzednik? Spróbujmy to przewidzieć…
STYLISTYKA
Wyglądem auto już przebija poprzedni model. Sportowa sylwetka, kojarząca się z coupe może się podobać, zwłaszcza młodym, aktywnym ludziom, którym spowszedniał już widok aut konkurencyjnych marek segmentu premium. Nowe S60, wciąż pozostając typowym przedstawicielem marki, odróżnia się jednak nieco bardziej „azjatyckimi” rysami. To co tygrysy lubią najbardziej znajduje się z przodu. Przednie reflektory opadają w kierunku ogromnego, wyrazistego grilla jak oczy mieszkańców dalekiego wschodu… Bardzo ciekawy widok zobaczy również kierowca auta jadącego za S60. Tylne światła o nowym kształcie, potężny zderzak z dokładką imitującą dyfuzor, sporych rozmiarów końcówka wydechu – wszystko to sprawia naprawdę korzystne wrażenie.
Linia boczna z kolei budzi pewne skojarzenia z przedstawicielami motoryzacji Kraju Kwitnącej Wiśni – Mazdą 6, trochę z Lancerem. Generalnie S60 stanowi udane połączenie najciekawszych aktualnych trendów stylistycznych. Wznosząca się ku tyłowi linia szyb, długa, ostro nachylona maska, krótki, „przysadzisty” tył budują wizerunek drapieżnika szykującego się do ataku. Choć nieco przypomina zarówno model S40 jak też S80, S60 jest dynamiczniejsze i w całej gamie modeli chyba najbardziej „młodzieżowe”.
Warto zwrócić uwagę na detale, które dodają Volvo uroku i charakteru. Delikatne przetłoczenia maski, sporo elementów metalizowanych lub imitujących metal uszlachetniają jego wygląd i obiecują potencjalnemu nabywcy S60 zaspokojenie jego motoryzacyjnych potrzeb. Podsumowując można z całą pewnością stwierdzić, że jest to auto eleganckie, zgrabne i zwracające uwagę, ale nie krzykliwe i kontrowersyjne w swojej formie.
WNĘTRZE
Po zajęciu miejsca w kabinie kierowca prawdopodobnie jeszcze bardziej polubi swoją szwedzką przyjaciółkę. Ta przywita go wygodnymi fotelami ze skórzaną tapicerką, wszechstronną regulacją i podgrzewaniem a także dwukolorową, estetyczną deską rozdzielczą.
Miejsce pracy kierowcy jest komfortowe i ergonomiczne. Każdy znajdzie tu odpowiednią pozycję za kierownicą, której trzymanie stanowi niewątpliwą przyjemność. Koło kierownicy pokryte skórą jest świetnie wyprofilowane, umieszczono na nim przyciski sterowania radiem. Tuż za nim znajdują się eleganckie zegary. Prędkościomierz i obrotomierz umieszczono w metalizowanych obwódkach, wewnątrz nich znajdują się wyświetlacze komputera pokładowego.
Na środku deski umieszczono duży wyświetlacz zintegrowany z zestawem audio/video i przycisk Start-Stop do uruchamiania silnika, a poniżej konsolę ze szczotkowanego metalu, nachyloną nieco w stronę kierowcy z mnóstwem przycisków do sterowania klimatyzacją, telefonem i radiem. Kabina Volvo jest wykonana z materiałów najwyższej klasy, wszystko jest doskonale zmontowane (choć na tym poziomie to oczywistość). Wszyscy pasażerowie będą zadowoleni z poziomu komfortu i wyposażenia auta. Jedynie bardzo wysokie osoby mogą mieć nieco za mało miejsca nad głową siedząc na tylnej kanapie ze względu na nisko opadający dach.
Trochę rozczarowujący może być również bagażnik o wielkości 380 litrów, chociaż należy uczciwie przyznać, że nie jest to samochód na rodzinne wyjazdy wakacyjne, a raczej auto do codziennej jazdy, gdzie przewożenie dużej ilości bagażu nie jest normą. Jeśli S60 właśnie w taki sposób będzie wykorzystywane powinno spełnić wszelkie oczekiwania kierowcy.
SILNIK, UKŁAD NAPĘDOWY
Auto powinno dawać przyjemność swojemu właścicielowi. Prezentowany egzemplarz to potrafi, przede wszystkim za sprawą udanego silnika diesla zamontowanego pod maską. Jednostka o pojemności 1984 cm3 o 5 cylindrach umieszczonych w rzędzie, osiąga moc 163 koni mechanicznych. Wysoki moment obrotowy (400Nm) osiągany jest w szerokim zakresie obrotów (1400-2850 obr/min). Dzięki temu auto jest bardzo elastyczne i dość dynamiczne. Chociaż przyspieszenie do 100 km/h zajmuje prawie 10 sekund to subiektywne odczucia są bardzo pozytywne. Istotne w przypadku wyprzedzania są raczej przyspieszenia na wyższych biegach a sprinterzy spod świateł powinni szukać innych aut. Volvo jest raczej stworzone do spokojnej jazdy, ale potrafi pokazać pazur kiedy trzeba. Jego atutem jest również spalanie. Średnie zużycie ON wynosi około 7 litrów, choć poza miastem można uzyskać nawet 6 litrów, przy spokojnej jeździe.
Warto pochwalić konstruktorów, gdyż prowadzenie S60 jest nienaganne. Zarówno pokonywanie szybkich łuków jak też jazda po nienajlepszych nawierzchniach nie wyprowadza auta z oczekiwanego toru jazdy. Duża w tym zasługa bardzo precyzyjnego układu kierowniczego i zawieszenia, które jest dość sztywne, ale bardzo komfortowe. Zamierzenia twórców tego modelu chyba zostały zrealizowane, gdyż samochód nie tylko wygląda, ale również dynamicznie jeździ.
PODSUMOWANIE
Nowe S60 ma wszelkie predyspozycje do powtórzenia a nawet przebicia sukcesów rynkowych wcześniejszych najpopularniejszych modeli Volvo. Zwolenników powinien zyskać nie tylko za wygląd, który niewątpliwie może się podobać, ale także z uwagi na to, co może zaoferować na drodze. Nie tylko komfort i prestiż marki, ale także doskonałe właściwości jezdne skuszą nie tylko miłośników tej szwedzkiej marki.
Cena jaką trzeba będzie zapłacić za nowe S60 nie należą do niskich, ale porównywalne modele BMW czy Audi na pewno nie będą tańsze. Prezentowany model kosztuje 158,600 zł (wersja Momentum z dodatkowym wyposażeniem), ale podstawową wersję wyposażeniową z silnikiem T3 można mieć już za niespełna 110 tysięcy zł. Atutem może być dwuletnia gwarancja, którą za dopłatą można przedłużyć nawet do 4 lat.
Naszym zdaniem nowych S60 na polskich drogach będzie szybko przybywać, miejmy nadzieję, że zachęcimy niektórych z Państwa do jazdy próbnej a być może także do zakupu tego auta.
DANE TECHNICZNE | |
silnik / pojemność |
turbodiesel / 1984 cm³ |
układ / liczba zaworów |
R5 / 20 |
moc maksymalna |
120 kW (163 KM) 3000 obr/min |
moment obrotowy |
400 Nm 1400-2850 obr/min |
zawieszenie przód |
kolumny McPhersona |
zawieszenie tył |
wielowahaczowe |
napęd |
przedni |
skrzynia biegów |
manualna, 6-biegowa |
prędkość maksymalna |
220 km/h |
przyspieszenie 0-100 km/h |
9,9 s |
zużycie paliwa* |
9,0 / 6,0 / 7,5 |
dług. / szer. / wys. |
4628 / 1865 / 1484 mm |
rozstaw osi |
2776 mm |
masa własna / dopuszczalna |
1613 / 2015 kg |
bagażnik w standardzie |
380 l |
bagażnik po złożeniu siedzeń |
b.d. |
pojemność zbiornika paliwa |
70 l |
EKSPLOATACJA I CENA | |
gwarancja mechaniczna |
2 lata lub 3 lata (za dopłatą 1301 zł) lub 4 lata (za dopłatą 2619 zł) |
przeglądy |
co 15 tys. km. lub co rok |
cena wersji podstawowej |
109,900 zł (silnik T3) |
cena wersji testowanej |
158,640 zł (wersja Momentum + dodatki) |
*miasto/trasa/cykl mieszany (l/100 km) |
Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!