Na przesyconym internetowym rynku coraz trudniej znaleźć coś, co zatrzyma nas na dłużej. Ciągłe reklamy, durne konkursy, żebranie o „like” czy subskrypcje i miliony głupich zdjęć, które śmieszą prawdopodobnie tylko osobę wrzucającą taki obrazek. Nie wspominając już