Ford Fiesta ST200 – Test Pierwsza Jazda

Ford Fiesta ST został uznany przez nas jak i przez ogromną ilość dziennikarzy na świecie za najlepszy samochód w swojej klasie – klasie małych hot hatchy. Fantastyczne właściwości jezdne, świetny wygląd, wspaniałe osiągi i okazyjna wręcz cena okazały się bezkonkurencyjne. Co ciekawe, samochód nigdy nie był najmocniejszy, ba, z mocą 182 KM był jednym z najsłabszych, a mimo to potrafił nadążyć za konkurencją. Skoro Fiesta ST jest tak dobra, to co powiecie na nową, ulepszą odmianę: ST200?

Od razu uprzedzamy pytania, Ford Fiesta ST200 to nie następca Fiesty ST, a jedynie jej drugi, mocniejszy wariant. Część z osób pewnie liczyła, że do ST dołączy RS, ale póki co nic o tym nie wiadomo. To co jednak wiemy, to fakt, że Ford Fiesta ST200 to ulepszona odmiana modelu ST. Podstawowe usprawnienie to, oczywiście, większa moc, która ze 182 wzrosła do 200 KM. Również moment obrotowy jest inny i wynosi teraz już całkiem pokaźne jak na tak mały samochód 290 Nm (Fiesta ST ma 240 Nm). Co więcej, dzięki funkcji overboost chwilowo (na 3 biegu przez około 20 s i na 4 biegu) moment może wzrosnąć do aż 320 Nm (Fiesta ST miała wzrost do 290), a moc do 215 KM. Dzięki takim parametrom sprint do setki skrócił się o 0,2 s i wynosi teraz 6,7 s, a prędkość maksymalna wzrosła z 223 km/h do 230 km/h.

Poza zwiększoną mocą Ford Fiesta ST200 ma skrócone końcowe przełożenie z 3,82 na 4,06, co spowodowało lepszą elastyczność na każdym biegu. Teraz przyśpieszenie na 5 biegu z 80 km/h do 120 km/h trwa zaledwie 6,2 s, podczas gdy Fiesta ST potrzebowała 7,4 s. Ogromna różnica. Skrócone przełożenie oznacza, że jadąc Fiestą ST oraz Fiestą ST200 z tą samą prędkością, mocniejszy model będzie miał wyższe obroty. Stąd też lepsza elastyczność. Poza tym, popracowano nieco nad układem kierowniczym, który ma bardziej bezpośrednie przełożenie (13,69:1) oraz skrócone drążki. Zawieszenie usztywniono o 27 procent względem Fiesty ST i obniżono o 15 mm. Oczywiście, na pokładzie wciąż jest 3-poziomowy system stabilizacji jazdy, który współpracuje razem z elektroniczną szperą czyli eTVC (na zakręcie przyhamowuje przednie wewnętrzne koło, tym samym redukując podsterowność). W ten sposób, samochód nie dość, że jest szybszy to i prowadzi się jeszcze lepiej! Nie sądziliśmy, że jest to możliwe…

A jednak! Forda Fiesta ST200 testowaliśmy na niedawno otwartym Torze Łódź (świetny techniczny obiekt!) i byliśmy pełni zachwytu. Samochód prowadził się znakomicie, a każdy kolejny przejazd potwierdzał nasze przypuszczenia: Ford Fiesta ST200 to najlepsze auto w klasie. Elastyczność jednostki 1.6 EcoBoost jest niesamowita i ciągnie niemal cały czas na każdym biegu. Zakręty można pokonywać jeszcze śmielej, a przy bardzo agresywnych próbach na dohamowaniu auto zarzuci lekko tyłem. Tylne wewnętrzne koło również potrafi się lekko podnieść, co nie tyle jest niebezpieczne, co raczej efektowne. Układ kierowniczy, zawieszenie i hamulce – wszystko współpracuje ze sobą genialnie.

Fiesta ST200 to jednak nie tylko różnice mechaniczne, ale i wizualne. Mocniejszy model poznamy głównie po zarezerwowanym tylko dla tej wersji grafitowym lakierze Storm Grey oraz po czarnych matowych felgach (Matt Black). Poza tym, pojawił się, oczywiście, na tylnej klapie emblemat ST200, a bardziej spostrzegawczy zauważą niższe o 15 mm zawieszenie i większe hamulce z tyłu (Co ciekawe, zawieszenie z ST200 na rynku brytyjskim dostajemy już w podstawowej wersji ST). Całość prezentuje się bardzo bojowo i rasowo, i wciąż bardzo świeżo.

Tego samego nie można powiedzieć o wnętrzu, które zwłaszcza jak porównamy do nowej gamy Forda to trąci lekko myszką. No może trąci to dużo powiedziane, ale jest nieco stare (ale wciąż bardzo dobre, miękkie materiały!). Natłok przycisków, ekran zamontowany gdzieś tam daleko, to wszystko na pewno w nowej odmianie będzie zmienione tak jak to miało miejsce w Focusie. Na szczęście, w tym samochodzie nie ma czasu na zajmowanie się takimi pierdołami, wiec ważne, że pozycja jest wygodna, a fotele świetne. W serii Ford Fiesta ST200 ma kubły Recaro (częściowo skórzane i z funkcją podgrzewania), za które trzeba w ST dopłacać (lub wybrać pakiet ST2). W zasadzie kabiny mocniejszej i słabszej odmiany nie różnią się od siebie poza plakietką ST200 za drążkiem zmiany biegów i delikatnie innymi metalowymi nakładkami na pedały.

Kluczowa kwestia to cena. Za podstawową Fiest ST trzeba minimum zapłacić 75 650 zł, co jest świetną ofertą. Mocniejszy i bardziej rasowy Ford Fiesta ST200 kosztuje 94 150 zł czyli niemal o 20 000 więcej. Choć tak naprawdę powinniśmy porównać go z wersją ST2, która posiada w standardzie fotele kubełkowe Recaro, automatyczną klimatyzację czy system multimedialny Sony. Wtedy różnica wynosi 15 000 zł, bowiem Ford Fiesta ST2 kosztuje 79 950 zł. To kwota jaką musimy zapłacić za więcej mocy (lepsze osiągi), twardsze zawieszenie, lepsze prowadzenie, limitowany lakier i parę mniejszych drobiazgów. Sporo. Ale! Na szczęście Ford już teraz mocno rabatuje ten samochód i obecnie można go kupić za 83 990 zł. A to już jest świetna okazja.

Podstawowe pytanie: czy warto? Cóż, zwykły Ford Fiesta ST jest genialnym samochodem. Ford Fiesta ST200 to ten sam genialny samochód jeszcze bardziej usprawniony, więc chyba odpowiedz jest jasna…

Test modelu Ford Fiesta ST znajduje się TUTAJ.

DANE TECHNICZNE Ford Fiesta ST200 – Test Pierwsza Jazda
Silnik / Pojemność	benzyna / 1596 cm3
Układ / Liczba zaworów	R4 /16
Moc maksymalna	200 KM (215 dzięki funkcji overboost) / 5700 obr/min
Moment obrotowy	290 Nm (320 dzięki funkcji overboost) / 1600-5000 obr/min
Zawieszenie przód	kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył	belka skrętna
Napęd	przedni
Skrzynia biegów	manualna, 6 biegów
Prędkość maksymalna	6,7 s
Przyspieszenie 0-100 km/h	230 km/h
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany)	brak pomiarów własnych
Długość / Szerokość / Wysokość	3975 / 1709 / 1456 mm
Rozstaw osi	2489 mm
Masa własna / Dopuszczalna	1163 kg / 1575 kg
Bagażnik w standardzie	276 l
Bagażnik po złożeniu siedzeń	974 l
Pojemność zbiornika paliwa	48 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna	2 lata
Przeglądy	według wskazań komputera
Cena wersji podstawowej	94 150 zł (83 990 zł w obecnej promocji)
Cena wersji testowanej	94 150 zł (83 990 zł w obecnej promocji)

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!