Skoda Rapid Sport Concept – górnolotne pragnienie?

14 maja 2013
Bez kategorii, Nowości Skoda
Skoda Rapid Sport Concept

Nie jest raczej wielkim odkryciem fakt, iż zagubiony w gąszczu rzeczywistych problemów człowiek spogląda łaskawszym okiem w kierunku czegoś, co znajduje się poza jego zasięgiem finansowym oraz mentalnym. Zmęczeni szarą codziennością kupujemy pod koniec dnia ulubioną gazetę motoryzacyjną, przeglądamy fora internetowe o tożsamej tematyce i oglądamy programy rozrywkowe, w których mniej lub bardziej doświadczeni mężczyźni z uśmiechem na twarzy zużywają kolejny komplet opon i bezdusznie pytają swojego kamerzystę: „O której ten lunch?” – pytanie tylko: w jakim celu? Pozwólcie, że spróbuję wyjaśnić dane zagadnienie posługując się przykładem koncepcyjnej, zaprezentowanej nad Jeziorem Wörthersee Skody Rapid Sport …


Wygląda ciekawie, nieprawdaż? Inżynierowie z czeskiego Mladá Boleslav stanęli raczej na wysokości zadania i przydomek nieodparcie kojarzący się z tabunem rozjuszonych koni mechanicznych znalazł w danym projekcie swoje uzasadnienie, choć tak na pierwszy rzut oka spektakularnych modyfikacji nie widać. Dwukolorowe nadwozie (połączenie lakieru Corrida Red oraz Steel Gray), 19-calowe, aluminiowe obręcze, maska z wlotami powietrza, delikatnie poszerzone nadkola, dwie końcówki układu wydechowego i agresywny, zawierający włókno węglowe pakiet ospojlerowania (zmienione progi, frontowy i tylny „bumper” oraz dołożony na klapie bagażnika spojlerek) – wygląda to rzeczywiście efektownie, a za sprawą nowych, tylnych kloszy reflektorów również i bardziej zadziornie, dlatego warto pochwalić Skodę, że uniknęła tak popularnego obecnie efektu „śmieszności” tudzież zupełnie niepotrzebnego wizerunku „ostentacyjnego sedana”, a to jeszcze nie wszystko. Sportowy Rapid (w odniesieniu do „dzisiejszej” interpretacji wspomnianej nazwy dany przymiotnik brzmi co najmniej zabawnie) otrzymał też sportową kierownicę, kubełkowe fotele od Recaro i podświetlane progi – szkoda tylko, że czeski producent nie ujawnił mechanicznego „serca” danego conceptu, choć z drugiej strony jeżeli miałoby to być 1.2 TSI …

Skoda Rapid Sport jest bez wątpienia „efektownym” pokazem możliwości koncernu, który na co dzień zarabia niewyobrażalną sumę pieniędzy będąc jednocześnie schowanym za kotarą poprawnego, czeskiego wizerunku. To bardzo istotna umiejętność dająca poczucie pewnego rodzaju stabilizacji i ugruntowanej pozycji na rynku – dlaczego zatem tytułowy bohater może być górnolotnym pragnieniem każdego z nas? Lamborghini Aventador to nie jest, ale oglądając jego sylwetkę w kolejnym wydaniu „moto-wiadomości” zrozumiemy, iż odrobina kolorytu w naszym motoryzacyjnym życiu wcale nie musi oznaczać tysiąca koni mechanicznych tudzież ogromnego jak Most Poniatowskiego spojlera – wystarczy kilka zgrabnie połączonych ze sobą elementów dających nadzieję na lepsze jutro, na możliwość faktycznej realizacji swojego moto-marzenia …

Patryk Rudnicki

1 Comments

Leave A Comment