Renault zrobiło wszystko co mogło, aby zepsuć najnowszą odmianę Renault Clio RS. Nie ma trzydrzwiowego nadwozia, nie ma wolnossącego motoru i na koniec jeszcze nie ma manualnej skrzyni biegów. Czy jednak aby na pewno jest to zły
Znacie to uczucie kiedy odkrywacie, że wasz idealny obiekt westchnień ma wadę, której nie jesteście w stanie zaakceptować? Ja też nie znam, ale widziałem takie scenariusze często w hollywoodzkich produkcjach. No wiecie, facet nie opuszcza deski albo
Laguna od francuskiego Renault staje się powoli całkiem udaną pieśnią przeszłości. Jej wzloty i upadki, budząca dość często kontrowersje stylistyka oraz wizerunek przyzwoitej, wygodnej limuzyny segmentu D są częścią wielu domostw do dnia dzisiejszego, dlatego rezygnacja koncernu
Renault Twizy to jeden z najbardziej kosmicznych pojazdów, jakie możecie spotkać na drogach. Jest też jednym z najsłabszych, więc tym bardziej zaciekawiło nas, jakie ma osiągi. Renault Twizy to w pełni elektryczny pojazd, który w mocniejszym wariancie
Jeśli chcecie niepostrzeżenie przemknąć przez miasto to zapomnijcie o samochodzie, który dzisiaj zaprezentujemy. Nie, to nie jest Lamborghini Aventador, jeden z najdroższych, najszybszych i najbardziej dzikich samochodów na planecie. Ba, gdy zaparkowaliśmy obok niego wszyscy i tak
Renault Megane R.S. 275 Trophy to obecnie chyba najbardziej dziki hot hatch na rynku. To praktycznie gotowy pojazd na tor, a nie na ulice. Sprawdźmy w takim razie jakie ma osiągi. Pod maską Renault Megane R.S. 275
Kolejny raz na ring stają dwa gorące i wściekłe hatchbacki, tym razem jednak zdecydowanie bardziej różne. W lewym narożniku przedstawiciel Niemiec, Volkswagen Golf R, a po jego przekątnej francuska myśl techniczna – Renault Megane R.S. 275 Trophy.
Zwolennicy sportowych wrażeń za rozsądne pieniądze wreszcie się doczekali – światło dzienne ujrzała bowiem niegrzeczna Dacia w postaci modelu Sandero R.S.. Wbrew pozorom sytuacja ta wcale nie wygląda tak rewelacyjnie na jaką się zapowiada – Sandero rzeczywiście
Czym jest chwila motoryzacyjnego „uniesienia”? To moment, w którym elegancko ubrani odbieramy nowy, wypucowany samochód przy wtórze delikatnej muzyki płynącej z salonowych głośników? A może świadomość finansowego powodzenia i zawartości garażu z kilkoma stanowiskami? Ku uciesze jednych,
Po koncepcyjnym modelu A110-50 temat wielkiego Alpine powraca i to w charakterystyczny sposób. Z okazji 60-lecia wspomnianej firmy, francuskie Renault zaprezentowało podczas tegorocznych zmagań na torze Le Mans (o ich wynikach przeczytacie już niebawem) prototypowe Alpine Celebration,
Po rozczarowującym niektórych Clio R.S., marka Renault nie zaprzestała działalności na rzecz szeroko pojętych emocji sportowych. Segment B otrzymał bowiem nowego „gracza” i to nie byle jakiego – większość reprezentantów danej klasy może mieć z nim niemały
Renault Captur – miejski crossover o ciekawych możliwościach personalizacji kolorystycznej – był jak do tej pory dostępny z kilkoma jednostkami napędowymi, przy czym najmocniejszy diesel dysponował zaledwie 90 końmi mechanicznymi. Włodarze Renault postanowili to zmienić – gamę
Osiem lat w motoryzacji to niemal wieczność. W tym czasie producenci zazwyczaj wypuszczą dwie generacje modeli, które w międzyczasie poddadzą jeszcze małym liftingom. Ale jak to zwykle bywa są od tego wyjątki, takie jak np. Renault Laguna.
Historia lubi zataczać koło. Początki pojazdów elektrycznych są datowane na lata 1832-1839, kiedy to pierwsze samochody na prąd przewoziły ludzi. Potem było jeszcze lepiej, a elektryki pobijały rekordy w przejechanej odległości czy nawet prędkości (w 1899 roku
Po dość krąglutkim i cieszącym się nie najwyższym popytem modelu Koleos oraz miejskim Capturze, Renault poszerza swoją ofertę podniesionych samochodów o Kadjara, który zadebiutował na targach w Genewie – nowoczesnego i stylistycznie nawiązującego do wspomnianego Captura (choć