Setki koni mechanicznych, ciągłe zwracanie uwagi postronnych osób, wysokie rachunki za paliwo i to nieodparte uczucie funkcjonowania na piedestale społecznej ewolucji – posiadanie tzw. supersamochodu musi być czymś druzgocąco szalonym, ale jednocześnie też (wiem, zabrzmi to banalnie)
Czy lubimy duże samochody? Podane zagadnienie można by właściwie rozpatrywać na kilka różnych sposobów, a to z bardzo prostej przyczyny – wykładnik słowa „duży” stanowi (lub może stanowić) dla każdej osoby coś zupełnie innego. Luksusowy sedan naszpikowany
Na tegorocznym salonie motoryzacyjnym we Frankfurcie japońskie Suzuki prezentuje model iV-4, którego nazwa pochodzi od słów „individuality”, „vehicle” i oznaczenia „4 wheel drive”, a który sam jest wielką zagadką. Mierzący 4215 mm długości, 1850 mm szerokości oraz
Jeszcze kilka lat temu odpowiadający rodzinnym wymaganiom samochód musiał być przestronny (zaliczany najczęściej do segmentu vanów), komfortowy, funkcjonalny i pakowny – dzisiaj to już nie wystarczy. Przyzwyczajenie do najnowszej technologii, chęć szalonego połączenia w miarę sportowych doznań
Jak rozwiązać problem miejskiej mobilności? Wszak tramwaj, metro tudzież autobus przegubowy nie zawsze są trafnym wyjściem z sytuacji …, tym bardziej jeżeli mówimy o ludziach pełniących rolę np. „szybkich” kurierów. Volkswagen postanowił wyjść naprzeciw danym oczekiwaniom i
Niemiecki Volkswagen po raz kolejny przypomina nam o swoim użytkowym modelu Amarok – tym razem podczas salonu motoryzacyjnego we Frankfurcie i w sposób, który już na samym początku brzmi i wygląda dosyć oczywiście. Szybka, a przede wszystkim
Pytanie tylko za co? To dość oczywiste – na tegorocznym salonie motoryzacyjnym we Frankfurcie Bugatti zaprezentowało drugi model (z sześciu zaplanowanych) poświęcony legendarnym osobistościom, które w sposób wybitny odcisnęły swoje piętno w historii tego francuskiego producenta. Weźcie
Chęć posiadania nieprzyzwoitego luksusu, miliona teoretycznie ułatwiających życie funkcji oraz znakomitych umiejętności terenowych zawsze wiązała się z dużą ilością pieniędzy – z rezygnacją z małych przyjemności już natomiast niekoniecznie. Fakty są oczywiste – kupno pojazdu udanie łączącego
1 stycznia 2003 roku powitaliśmy nie tylko kolejne 12 miesięcy tajemniczej bądź co bądź rzeczywistości – w tym właśnie dniu pewien bogacz mógł również powitać na swoim ogromnym parkingu luksusowego Rolls-Royce’a Phantoma. Nie byłoby w tym nic
Na tegorocznym salonie motoryzacyjnym we Frankfurcie można zobaczyć wiele ciekawych premier, treściwych prezentacji zaawansowanej i będącej świeżym powiewem przyszłości technologii, uroczych hostess tudzież szalonych conceptów, jednak merytoryczna sfera danego artykułu swoją drogą, a rzeczywistość swoją. W poszukiwaniu
Wydawać by się mogło, iż modyfikujące różnej maści samochody firmy lubują się przede wszystkim w mocnych silnikach benzynowych …, i to właściwie prawda, ale istnieją też pewne wyjątki próbujące udowodnić, że wariant wysokoprężny również potrafi być niesamowicie
3 lata temu, podczas salonu motoryzacyjnego w Paryżu, niemieckie Audi zaprezentowało efektownie wyglądający concept swojej rajdowej legendy – modelu Quattro. Swego czasu niedościgniony dla setek fanów motoryzacji (tudzież samego motorsportu) wzór technologiczny lat 80’ był synonimem zwycięstwa,
Faubourg Addict to według francuskiego Citroёna „ucieleśnienie paryskiego luksusu”, a przekładając to na odrobinę mniej marketingowy język po prostu specjalna wersja wyposażenia, którą od października bieżącego roku będzie można zamawiać do modeli DS3, DS3 Cabrio, DS4 oraz
50 lat temu (tj. we wrześniu 1963 roku) w Turynie niewielkie przedsiębiorstwo znane prawdopodobnie tylko młodym chłopcom zakochanym w świecie czterech kółek zaprezentowało model 595 i nic nie wskazywało na to, że jego mechaniczny „syn” kilkadziesiąt lat
Już sam fakt posiadania nowego Maserati Quattroporte musi być czymś wyjątkowym, jednak włoski producent postanowił jeszcze bardziej rozpieścić swoją docelową klientelę i na targach motoryzacyjnych we Frankfurcie zaprezentuje limitowaną edycję swojej „salonki” zwieńczoną dosyć zabawnie brzmiącą końcówką