Skoda Rapid Spaceback 1.4 TSI 125 TEST

Jeśli ktoś uważnie śledził historię modeli marki Skoda w tym roku, to na pewno zauważył, że model Rapid został niedawno odświeżony. Mówiąc niedawno mamy na myśli ponad pół roku temu podczas targów motoryzacyjnych w Genewie. Sprawdźmy zatem, co się zmieniło i jak to wpłynęło na odbiór auta.

Skoda Rapid to nie jest najpopularniejszy model marki, a mimo to cieszy się sporym zainteresowaniem. To auto sklasyfikowane pomiędzy Fabią a Octavią, występujące tylko w odmianie liftback (wygląda jak sedan, ale ma klapę otwieraną razem z szybą) oraz nowocześnie brzmiącej wersji Spaceback. Ta ostatnia to tak jakby skrzyżowanie hatchbacka z kombi – ciężko jednoznacznie ocenić. Naszym zdaniem, bliżej temu autu do hatchbacka, ale część dziennikarzy twierdzi, że jednak kombi. Nieważne. Ważne jest to, co się zmieniło względem poprzednika: Rapid otrzymał nowe reflektory z przodu z LED’owymi paskami do jazdy dziennej, przyciemnione klosze oraz przemodelowane światła przeciwmgielne. I to w zasadzie tyle…

Efekt na żywo jest pozytywny, choć w naszym wypadku duża tutaj zasługa odmiany Monte Carlo. Taka wersja charakteryzuje się krwistoczerwonym lakierem, który idealnie kontrastuje z czarnymi akcentami w postaci lusterek, dyfuzora, splitera z przodu czy dachem i atrapą chłodnicy. Dodatkowo, mamy czarne aluminiowe felgi oraz kilka emblematów Monte Carlo. W takiej konfiguracji Rapid wygląda nowocześnie, choć, oczywiście, dziwne proporcje nie pozwalają zapomnieć o „budżetowym” pochodzeniu samochodu. Auto jest dość wąskie, do tego ma równie wąskie koła i stosunkowo wysokie zawieszenie. To wszystko powoduje, że Rapid nie zawsze prezentuje się dostojnie.

Również wnętrze przeszło lekkie odświeżenie, które objęło głównie system multimedialny i drobne poprawki jak inne otwory wentylacyjne czy ozdobne wstawki na drzwiach. Multimedia mają teraz dostęp do wifi, przez co na żywo pokazują natężenie ruchu, ceny paliw czy ewentualne remonty. Poza tym pasażerowie z tyłu mogą mieć dostęp do dwóch złącz USB. Skoda znana ze swojej dewizy Simply Clever oferuje, oczywiście, mnóstwo prostych, ale jakże ułatwiających codzienne życie rozwiązań. W boczkach drzwi mamy małe śmietniczki z wymiennymi workami, w cupholderze jest kilka miejsc na telefon/pilota do garażu czy drobne pieniądze na wózek do supermarketu, we wlewie paliwa jest ukryta skrobaczka, a w bagażniku mamy siatki mocujące bagaże czy dodatkowe gniazdo 12V. W środku są jeszcze siatki na boku przednich foteli na np. okulary czy szuflady pod siedzeniami. Jest tego naprawdę sporo i osoby lubiące ład i porządek w aucie będą zachwycone.

Na początku testu wspominaliśmy o przynależności odmiany Spaceback do nadwozia kombi. Naszym zdaniem to hatchback, co świetnie widać po pojemności bagażnika, która wynosi 415 litrów czyli o 135 mniej od liftbacka (550 l). Mimo wszystko, kufer jest pojemny i ustawny, przez co spokojnie spakujemy się nawet na większą wyprawę. Miejsca w kabinie jest wystarczająco dla 4 pasażerów, choć z tyłu przy 185 cm zaczyna brakować miejsca na głowę. Trzy dorosłe osoby z tyłu będą miały problem, żeby zmieścić się na szerokość.

Facelifting przyniósł też zmiany pod maską – pojawił się trzycylindrowy silnik benzynowy 1.0 TSI dostępny w dwóch wariantach 95 lub 110 KM. Do testu dostaliśmy jednak inną jednostkę, benzynowe 1.4 TSI, które występuje tylko i wyłącznie z automatyczną dwusprzęgłową skrzynią DSG o 7 przełożeniach. Silnik generuje 125 KM oraz 200 Nm, a to przekłada się na sprint do pierwszej setki w czasie 8,9 sekundy! To naprawdę robi wrażenie! Zresztą zmierzyliśmy Rapida w naszym zwyczaju i wyszło 8,8 sekundy! Szczerze, to dzisiaj poza lekkimi małymi sportowymi autami pokroju Mazdy MX-5 czy jakiegoś Lotusa nie znamy tak słabego i zarazem tak szybkiego auta. Brawo, Skoda.

Skoda Rapid Spaceback 1.4 TSI 125 jest naprawdę szybka!

Jazda Rapidem z tym silnikiem to czysta przyjemność, bowiem samochód świetnie reaguje na gaz, bardzo żwawo przyspieszając, a skrzynia działa idealnie. Trzeba tylko pamiętać, żeby przy ruszaniu dać nieco więcej gazu, bowiem prawy pedał jest tak ustawiony, że pierwszy ruch praktycznie nic nie robi. Ale jak już naciśniemy mocniej to auto rwie do przodu aż miło. I co najważniejsze, wcale nie wpływa to negatywnie na nasze spalanie. Przez tydzień testu podróżowaliśmy tylko w mieście, gdzie zrobiliśmy ponad 500 km. Spalanie to równe 8 litrów, a jeździliśmy najwięcej w godzinach 8-9 oraz 16-18 czyli w godzinach szczytu.

Skoda Rapid ma, oczywiście, pewne wady jak np. niestabilne zachowanie przy prędkościach autostradowych. Tutaj wąskie nadwozie i wąskie koła dają się we znaki. Również układ kierowniczy czasem wydaje się strasznie sztuczny i mamy wrażenie, że nie czujemy, co się dzieje pod kołami. Ostatnia sprawa to zawieszenie, które jest sztywne, co świetnie sprawdza się na zakrętach, jednak każda poprzeczna nierówność zmusza nas to zwolnienia praktycznie do 0. W przeciwnym razie auto podskoczy jak piłeczka pingpongowa.

Skoda Rapid po faceliftingu zmieniła się odrobinę, ale to wystarczyło, żeby nadać nowej świeżości dla budżetowego Czecha. Chociaż słowo budżetowe niekoniecznie pasuje do testowanego egzemplarza, którego wyceniono na prawie 100 000 zł… Jednak podstawowym Rapidem można wyjechać z salonu za 51 500 zł (Skoda Rapid Spaceback 1.4 TSI 125 DSG7 zaczyna się od 67 650 zł). To typowa Skoda: niezłe osiągi, niezłe prowadzenie, ładny wygląd i sporo przemyślanych rozwiązań. Jeśli lubicie szybciej wystartować ze świateł to polecamy silnik 1.4 TSI, z tym wariantem Rapid jest naprawdę szybki!

DANE TECHNICZNE Skoda Rapid Spaceback 1.4 TSI 125 TEST
Silnik / Pojemność	turbobenzyna / 1395 cm³
Układ / Liczba zaworów	R4 /16
Moc maksymalna	92 kW (125 KM) / 5000-6000 obr/min
Moment obrotowy	200 Nm / 1400-4000 obr/min
Zawieszenie przód	kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył	belka skrętna
Napęd	przedni
Skrzynia biegów	automatyczne, 7 biegów
Prędkość maksymalna	205 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h	8,9 s (zmierzone 8,8 s)
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany)	8 / 5,6 / 7 (l/100 km)
Długość / Szerokość / Wysokość	4304 / 1769 / 1459 mm
Rozstaw osi	2602 mm
Masa własna / Dopuszczalna	1150 kg / 1705 kg
Bagażnik w standardzie	415 l
Bagażnik po złożeniu siedzeń	1380 l
Pojemność zbiornika paliwa	55 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna	2 lata
Przeglądy	co 30 tys. km lub co 2 lata
Cena wersji podstawowej	51 500 zł (1.0 TSI 95 KM)
Cena wersji testowanej	ok 95 000 zł

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!