Nowa Skoda Citigo 1.0 MPI 75 KM – TEST PIERWSZA JAZDA

Nowa Skoda Citigo

Odświeżone maleństwo

Odświeżona Skoda Citigo po raz pierwszy została zaprezentowana podczas targów motoryzacyjnych w Genewie odbywających się w dniach 9 – 17 marca 2017 roku. Jednak dopiero teraz miała miejsce światowa premiera, podczas której mogliśmy sprawdzić jak duże zmiany otrzymało najmniejsze czeskie dziecko.


Już na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia z odświeżoną czeszką. Citigo zyskało przemodelowaną maskę, nowy grill, a w zderzaku pojawiły wbudowane światła przeciwmgłowe (z funkcją doświetlania zakrętów). Wzrosła też nieco długość auta – mierzy teraz 3 597 mm, czyli o 34 mm więcej niż przed faceliftingiem. Szerokość i wysokość pozostały bez zmian. Nam jednak najbardziej przypadł do gustu nowy kolor: Zieleń Kiwi (Kiwi Green). Soczysta zieleń jest bardzo podobna do zieleni Verde Mantis znanej z Lamborghini. Auta z Santa Agata są jedynie nieco bardziej jaskrawe – poza tym podobieństwo jest uderzające. Swoją drogą pewnie dopłata za lakier w Lamborghini kosztuje więcej niż całe Citigo… Zresztą obie firmy, to jest Skoda i Lamborghini, mają jednego szefa (VAG), więc więzi nie powinni dziwić. Braci się nie traci… Dodatkowo pojawiły się nowe 15-calowe felgi, również widoczne na testowanym egzemplarzu.

Nowa Skoda Citigo

Nowa Skoda Citigo

W środku jedyna zmiana to nowe zegary z ogromnym wskaźnikiem paliwa (wielkości obrotomierza!) i większym komputerem pokładowym, możliwość zamówienia radia Swing z kolorowym ekranem oraz automatyczna klimatyzacja. Citigo oferuje też możliwość zamontowania oraz podłączenia smartfona i zintegrowania go z komputerem pokładowym samochodu. Chodzi o możliwość podłączenia telefonów z Androidem lub IOS i odpalenia aplikacji Move&Fun. Pomimo doktryny „Simply Clever”, Skoda zrobiła małego babola w swoim odświeżonym produkcie. Otóż opcjonalna łapka na smartfona umieszczona na szczycie deski rozdzielczej zasłania centralne nawiewy. W ten sposób pasażer oraz kierowca mają do dyspozycji tylko po jednym nawiewie po bokach.


Pomimo zwiększenia się nadwozia o 34 mm, w kwestii ilości miejsca nic się nie zmieniło. To wciąż jest auto typowo do miasta. Cztery dorosłe osoby usiądą w nim, ale o wygodzie na dłuższą metę raczej nie ma mowy. Chociaż przednie fotele z zintegrowanym zagłówkiem nawet po 200 km nie męczą. A to nie zawsze jest tak oczywiste w małych miejskich autach. Bagażnik ma pojemność 251 litrów co jest niezłym wynikiemcz jak na tak małe pudełeczko. Oczywiście, jak przystało na Skodę w Citigo znajdziemy mnóstwo prostych i przemyślanych rozwiązań: parasolka pod siedzeniem, małe pudełeczka na śmieci, pojemnik na telefon, siatki mocujące w bagażniku czy łapka na bilety parkingowe. Simply Clever.

W kwestii silnikowej najbardziej liczyliśmy, że pod maskę odświeżonej Skody Citigo trafi trzycylindrowy turbodoładowany silnik 1.0 TSI o mocy 90 KM. Niestety, Czesi nie przewidują tej jednostki. Szkoda, bowiem odświeżony VW Up! otrzymał ten motor i nadał autu niezłego pazura. Wobec tego gama silnikowa Citigo nie zmienia się: w Polsce do dyspozycji mamy wolnossący trzycylindrowy benzynowy silnik 1.0 MPI o mocy 60 lub 75 KM. W niektórych krajach oferta jest poszerzona o wersję z napędem CNG (1.0 MPI 68 KM).


Podczas jazd testowych jeździliśmy mocniejszym wariantem z pięciostopniową manualną przekładnią i musimy przyznać, że do miasta taki zestaw sprawuje się świetnie. Auto bardzo ochoczo rozpędza się, warcząc przy tym w charakterystyczny dla trzycylindrowych jednostek sposób. Samochodzik ma bardzo mały promień skrętu oraz całkiem niezłą widoczność. Podczas większych wybojów czuć mocno belkę skrętną zamontowaną z tyłu – tylna część nadwozia dość mocno podskakuje.

Nowa Skoda Citigo

Nowa Skoda Citigo


Wydawałoby się, że lifting Skody Citigo nie był konieczny, wszak obecna odmiana ma dopiero 2 lata. Ale okazuje się, że drobne zmiany jakimi są przemodelowanie przedniej części, nowe kolory czy możliwość sparowania ze smartfonem tchnęły do małego autka sporo młodzieńczego ducha. Pozytywne miejskie toczydełko.

DANE TECHNICZNE Nowa Skoda Citigo 1.0 MPI 75 KM – TEST PIERWSZA JAZDA
Silnik / Pojemność benzyna / 999 cm3
Układ / Liczba zaworów R3 /12
Moc maksymalna 75 KM / 6300 obr/min
Moment obrotowy 95 Nm / 3000 obr/min
Zawieszenie przód kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył belka skrętna
Napęd przedni
Skrzynia biegów manualna, 5 biegów
Prędkość maksymalna 171 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 13,2 s
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany) brak pomiarów własnych
Długość / Szerokość / Wysokość 3597 / 1641 / 1478 mm
Rozstaw osi 2420 mm
Masa własna / Dopuszczalna 854 / 1290 kg
Bagażnik w standardzie 251 l
Bagażnik po złożeniu siedzeń 951 l
Pojemność zbiornika paliwa 35 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna 2 lata
Przeglądy według wskazań komputera
Cena wersji podstawowej 36 900 zł (1.0 60 KM, Ambition, 3-drzwiowa)
Cena wersji testowanej ok 58 000 zł

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!

1 Comments

Leave A Comment