Renault Megane GrandCoupe dCi 110 EDC – TEST

Renault Megane GrandCoupe

Niezwykły sedan

Po pięciodrzwiowym hatachbacku oraz kombi przyszedł czas na modne ostatnimi czasy GrandCoupe. Rodzina Renault Megane powiększyła się!

Renault Megane GrandCoupe to najnowsza wersja popularnego francuskiego kompaktu. Niech nie zmyli was nazwa, GrandCoupe to po prostu zwykły sedan, a nie liftback. No, może zwykły to nie jest odpowiednie słowo, bowiem ta wariacja Meganki prezentuje się naprawdę znakomicie. W sumie, to na pierwszy rzut oka nawet ciężko stwierdzić z jakim rodzajem nadwozia mamy do czynienia. Świetnie poprowadzona linia boczna i ogromne, mocno nachodzące na karoserię reflektory to znak rozpoznawczy nowej Meganki. Jeśli już do czegoś musimy się przyczepić to do tej pojedynczej rury wydechowej. Problem rozwiązałyby na przykład podwójny wydech po obu stronach. Mimo wszystko, Renault Megane GrandCoupe wygląda świetnie. Łatwo też je pomylić z większym Talismanem.

Deska rozdzielcza jest dokładnie taka sama jak w odmianie hatchabck czy kombi. W testowanym egzemplarzu pierwsze skrzypce gra duży, bo aż 8,7-calowy dotykowy ekran. Za jego pomocą obsługujemy niemal wszystkie udogodnienia poza najważniejszym: temperaturą. Tą przestawiamy za pomocą tradycyjnych pokręteł. Niestety, aby włączyć klimatyzację czy zmienić nadmuch trzeba już poklikać na ekranie. Znak czasów. Menu wygląda bardzo przejrzyście (R-Link 2) i osoby lubujące się w smartfonach odnajdą się tutaj od razu: kilka paneli przesuwanych na boki i zjeżdżająca z góry belka. Miłym gadżetem jest też head up display rozwiązany za pomocą wysuwającej się małej przezroczystej płytki, na którą rzucany jest obraz. Bardzo przydatne, ponieważ nie musimy odrywać wzroku od drogi.

Renault Megane GrandCoupe

Renault Megane GrandCoupe

Kolejne udogodnienie, które jest teraz na czasie to opcja sprawdzania jakości powierza. W dobie ciągłych alarmów smogowych wydaje się być to opcją obowiązkową. Mamy np. tryb „clean”, dzięki któremu możemy zredukować ilość bakterii i alergenów. Jest również opcja „relax”, która jonizuje powietrze. Czysto i przyjemnie! Co do relaksu, to samochód może posiadać nawet funkcję masażu w przednich fotelach!

Renault trzeba pochwalić za jakość wykonania i, niestety, nieco zganić za plastiki. Część z nich jest naprawdę twarda, tak jak chociażby plastik na dole deski rozdzielczej, który jest na wysokości prawego kolana kierowcy. Podczas każdego zakrętu mimowolnie będziemy uderzać się i czuć dyskomfort. Producent mógłby pomyśleć o jakimś kawałku miękkiego materiału, czegoś na wzór poduszki dla naszych kolan.

Renault Megane GrandCoupe

Renault Megane GrandCoupe

Oczywiście, odmiana sedan, czy tam GrandCoupe różni się nieco od kombi czy hatchbacka pod kątem ilości miejsca. Megane GC ma identyczną szerokość oraz wysokość (1 mm różnicy na korzyść hatchbacka), a główna zmiana to długość: sedan ma 273 mm więcej. To nie tylko efekt wystającego bagażnika, ale też większego o 102 mm rozstawu osi. Dzięki temu mamy więcej miejsca na nogi na tylnej kanapie. Nieco gorzej prezentuje się ilość miejsca na głowę, którego jest z przodu mniej o 46, a z tyłu o 15 mm. Na szczęście, to tylko suche liczby – po zajęciu miejsca w środku nie odczujemy dyskomfortu nawet przy wzroście 190 cm. Pojemność bagażnika to 508l (550 l gdy zamiast dojazdówki wybierzemy zestaw naprawczy), co jest świetnym wynikiem, zwłaszcza że kufer hatchabcka pomieści 434 litry. Oczywiście, trzeba pamiętać, że to sedan, więc większe gabarytowo przedmioty nam się po prostu nie zmieszczą.

Pod maskę testowanego egzemplarza Renault Megane GrandCoupe trafił silnik wysokoprężny 1.5 dci o mocy 110 KM połączony z automatyczną dwusprzęgłową skrzynią EDC. Duet bardzo udany: niezłe osiągi plus bardzo małe zużycie paliwa. W mieście bez problemu mieściliśmy się w 7 litrach, a na trasie dobiliśmy nawet do 4,9 litra przy spokojnej jeździe z dwoma osobami na pokładzie! Dzięki automatycznej skrzyni mamy świetny sprint tak do 50-60 km/h, czyli prędkości idealnej do miasta. Przy wyższych prędkościach czuć brak mocy, co pokazuje czas przyspieszenia do pierwszej setki – 12,5 sekundy. Megane ma też kilka trybów jazdy, w tym sport, w którym reakcja na gaz jest znacznie lepsza.

Musimy też pochwalić Francuzów za wystrojenie zawieszenia oraz układu kierowniczego. Nie są to liderzy segmentu pod względem precyzyjności, jednak każdy, kto ceni sobie komfort będzie zadowolony. Do takiej limuzyny takie nastawy pasują idealnie. Swoją drogą, GrandCoupe prowadzi się nieco inaczej niż hatchback czy limuzyna, za sprawą innego ustawienia zawieszenia, jeszcze bardziej nastawionego na komfort. Renault popracowało też nad wygłuszeniem kabiny: zastosowano dodatkowe uszczelki, grubsze szyby czy usztywniono konstrukcję nadwozia w celu zniwelowania drgań silnika. Dobra robota.

Jesteśmy bardzo miło zaskoczeni Renault Megane GrandCoupe. To niesamowite jak bardzo udało się odmienić wersję hatchback i stworzyć jakby nowe auto. Patrząc na projekt zewnętrzny ma się wrażenie jakby się obcowało z inną klasą samochodu! Ponadto, producent popracował nad zawieszeniem, wygłuszeniem czy ilością miejsca w kabinie tak, że naprawdę czujemy się jak w małej limuzynie. Bardzo dobre auto.

DANE TECHNICZNE Renault Megane GrandCoupe dCi 110 EDC – TEST
Silnik / Pojemność turbodiesel / 1461 cm³
Układ / Liczba zaworów R4 /16
Moc maksymalna 81 kW (110 KM) / 4000 obr/min
Moment obrotowy 250 Nm / 1750 obr/min
Zawieszenie przód kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył belka skrętna
Napęd przedni
Skrzynia biegów dwusprzęgłowy automat EDC, 6 biegów
Prędkość maksymalna 190 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 12,5 s
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany) 7 / 5,5 / 6,6 (l/100 km)
Długość / Szerokość / Wysokość 4632 / 1814 / 1443 mm
Rozstaw osi 2721 mm
Masa własna / Dopuszczalna
Bagażnik w standardzie 550 l
Bagażnik po złożeniu siedzeń
Pojemność zbiornika paliwa 49 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna 2 lata
Przeglądy według wskazań komputera
Cena wersji podstawowej 61 900 zł (SCe 115 KM, ZEN)
Cena wersji testowanej 90 600 zł

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!

Leave A Comment