Na salonie motoryzacyjnym w Genewie, który już się zaczął, Ford prezentuje nie tylko nową Fiestę, ale również Fiestę ST i to powinna być znakomita informacja. Dopadły mnie jednak spore wątpliwości. W dopracowanie nowego modelu rzecz jasna wierzę, podobnie jak w ciąg 200 koni mechanicznych jakie zaoferuje hatchback segmentu B – w pierwotny charakter i generowane dzięki temu emocje już nieco mniej. W czym tkwi rzecz? Oczywiście nowa Fiesta prezentuje się dobrze i opcjonalnie otrzyma bogate wyposażenie (nawet system audio Bang&Olufsen czy nowy system multimedialny SYNC 3), jednak Ford wyposażył ją w tryby jazdy (Normal, Sport i Track), zaś wspomniane 200 koni mechanicznych będzie produkować 1.5 Ecoboost o trzech cylindrach. Zamieniamy więc cztery cylindry, naturalny charakter i absolutną świadomość do czego powstała Fiesta ST, na samochód cywilizowany, bogato wyposażony i sztucznie wspierany geniuszem inżynierów, żeby lepiej brzmiał. Czy o to chodziło?
Aktualności
Nowe Audi A5 drugiej generacji – czym różni się od poprzednika?
(18 kwietnia, 2024 1:10 pm)
Jakie auto z USA sprowadzić – 10 najczęściej importowanych modeli samochodów z USA
(27 marca, 2024 2:54 pm)
Czy szkoda samochodu może zależeć od jego koloru? Ciekawe statystyki z badań autoDNA
(18 marca, 2024 12:00 pm)
Wypożyczanie samochodu dla firm – czy to się opłaca?
(5 marca, 2024 6:35 pm)
Peugeot 508 – poznaj fantastyczną historię tego samochodu
(5 stycznia, 2024 3:52 pm)
Leave A Comment
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
O nas
Testy, aktualności, relacje i rzetelna zabawa motoryzacją. Portal tworzony przez pasjonatów dla pasjonatów, choć oczywiście nie tylko. Niezrozumiałe czasem pomysły, kreatywność, odrobina technicznych umiejętności oraz rzeczowe ujęcie problemu. Taka jest AUTOWIZJA czyli świeże spojrzenie na świat motoryzacji.