Suzuki SX4 S-Cross – TEST

Suzuki SX4 S-Cross to z pozoru zwykły nudny crossover, których ostatnio jest pełno. Nieco wyższe zawieszenie, plastiki chroniące lakier i opcjonalny napęd na cztery koła. Po bliższym poznaniu ma jednak sporo zalet, których z początku nie widać.

Jak chociażby wygląd. Nowoczesny, ale bardzo stonowany, wręcz spokojny. Łagodne linie, ogromne reflektory przednie, plastikowe nakładki ochronne, minimalnie podniesione zawieszenie i bryła minivana. W sumie w ten sposób można opisać kilka różnych aut klasy crossover… Taki wygląd ma jednak swoje zalety w postaci nie rzucania się w oczy. Nie każdy chce posiadać auto, którym będzie szpanował przed sąsiadem albo kusił potencjalnego złodzieja. Wychodząc z takiego założenia auto nadaje się idealnie. Brak krzykliwych, awangardowych elementów sprawia, że samochód trafia do szerokiej gamy klientów, a nie tylko np. do młodych.

Kabina została zaprojektowana w podobnym stylu. Ilość przestrzeni oraz łatwość obsługi została potraktowana priorytetowo i bardzo dobrze! Wsiadamy do Suzuki SX4 S-Cross i pierwsze na co zwracamy uwagę to ilość miejsca. Z zewnątrz nic nie zapowiadało aż takiej przestrzeni! Samochód jest dużo większy od poprzednika SX4 (aż o 17 cm dłuższe nadwozie i o 10 większy rozstaw osi) i w kabinie to czuć. Nawet bagażnik jest niezłych rozmiarów – 430 litry. Szkoda tylko, że tylna kanapa nie kładzie się idealnie na płasko, ale i tak da się przewieźć trzy rowery (trzeba odkręcić przednie koła, ale się da!).

Od niedawna producent do najbogatszych wersji (lub jako opcja) dodaje nową jednostkę multimedialną. To nie nasze pierwsze spotkanie z SX4 S-Cross i w poprzednim narzekaliśmy właśnie między innymi na stację, którą wyglądała jak nieseryjny budżetowy tuning. Teraz wygląda porządnie i tak samo dobrze działa. No może poza dotykowymi przyciskami na bokach, które służą do regulacji głośności albo do wchodzenia w dodatkowe opcje. Na szczęście, na kierownicy również mamy przycisk do audio, więc nie jest tak źle.

Deska rozdzielcza ma bardzo prosty i czytelny wygląd – wszystko jest tam, gdzie tego się spodziewamy. Można ponarzekać na materiały, które są średniej jakości, ale tutaj konkurencja jest na zbliżonym poziomie. Na szczęście, spasowanie jest bardzo dobre, a wyposażenie – bogate, jeśli nas tylko stać. Chociaż nawet i podstawowa wersja może pochwalić się klimatyzacją manualną, radio z CD/MP3 czy tempomatem. U większości producentów za to trzeba dopłacać.

Decydując się na Suzuki SX4 S-Cross nie mamy za dużego wyboru jeśli chodzi o jednostki napędowe. Jest ich bowiem aż… jedna. Wolnossące 1.6 VVTi o mocy 120 KM i 156 Nm to jedyna opcja. Co prawda na polskiej stronie Suzuki widnieje informacja o silniku wysokoprężnym 1.6 DDiS, niestety, w cennikach ani konfiguratorze go nie widać. Dlatego jesteśmy skazani na benzynę. 1.6 VVTi to silnik o świetnej kulturze pracy, przyzwoitych osiągach i bardzo małym zapotrzebowaniu na paliwo – wydaje się idealny do crossovera. Oczywiście „przyzwoite osiągi” nie oznaczają super wartości, ale jeśli sprawnie potrafimy operować biegami to autko naprawdę jest wtedy żwawe. Trzeba tylko pamiętać o redukcji, bowiem maksymalna moc i moment dostępne są blisko czerwonego pola. Mimo 5-cio stopniowej przekładni na trasie da się uzyskać wyniki na poziomie 5 litrów i to wcale nie wlekąc się non stop 90 km/h. W mieście spalanie nie powinno przekroczyć 7 litrów. Nasz rekord z dwóch dni to 6,1 litra!

Nie możemy wybrać silnika, ale możemy skrzynię i napęd. Ta pierwsza może być manualna jak w testowanym egzemplarzu bądź automatyczna bezstopniowa. Testowaliśmy samochód z CVT i, niestety, nie przypadła nam do gustu. Samochód niepotrzebnie wyje, wcale nie przyśpiesza, a do tego trzeba dopłacić 7000 zł. Dobra propozycja dla kogoś, kto tylko jeździ po mieście, w trasie może doprowadzić do szału. Manualna skrzynia jest do tego auta idealna. W kwestii napędu możemy mieć przedni lub na wszystkie koła AllGrip. Jest to elektroniczny układ, który dołącza tylną oś w razie poślizgu. Samochód posiada też 3 predefiniowane tryby: Auto, Sport i Snow. Nazwy wszystko tłumaczą, warto tylko dodać, że w Sporcie mamy cały czas dołączoną tylną oś oraz poprawioną reakcję na gaz. Suzuki SX4 S-Cross posiada też przycisk LOCK blokujący obie osie w razie ciężkiego terenu. Ten, niestety, na seryjnych oponach i z prześwitem 16,5 cm może okazać się za ciężki, ale lekki teren czy złe warunki na drodze są temu autu niestraszne.

Samochód ma nieprecyzyjny układ kierowniczy, zawieszenie nieco za miękkie, a biegi mają duży skok i spory luz. Ale co z tego. Suzuki SX4 S-Cross prowadzi się lekko i to jest dla wielu duża zaleta. Łatwo tym autem się manewruje, a za kierownicą poradzi sobie nawet drobn a kobieta. Tylko nie próbujcie bawić się w Kubicę i nie bierzcie zakrętów zbyt szybko i agresywnie. To nie jest samochód do takich zabaw. Jego środowisko naturalne to miasto, spokojna trasa i lekki teren (jakaś polna lub leśna droga).

Suzuki SX4 S-Cross to bardzo miłe zaskoczenie. Z pozoru nudny, mały samochód już po pierwszych kilometrach pozytywnie zaskakuje. Bardzo lekko się prowadzi, jest na tyle mały, że zmieści się w każde miejsce parkingowe, ale wciąż na tyle pojemny, że zmieści 4 dorosłe osoby. Do tego spala naprawdę niewiele, a napęd na cztery koła może być zbawieniem w trudniejszych warunkach pogodowych. Bardzo dobra miejska propozycja, choć zdajemy sobie sprawę, że nieco staromodna. Konkurencja jest dużo bardziej nowoczesna czy multimedialna, ale właśnie może to jest szansa dla Suzuki? Nie każdy przecież chce jeździć smartfonem…

DANE TECHNICZNE Suzuki SX4 S-Cross – TEST
Silnik / Pojemność	benzyna / 1586 cm³
Układ / Liczba zaworów	R4 /16
Moc maksymalna	88 kW (120 KM) / 6000 obr/min
Moment obrotowy	156 Nm / 4400 obr/min
Zawieszenie przód	kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył	belka skrętna
Napęd	4x4
Skrzynia biegów	manualna, 5 biegów
Prędkość maksymalna	175 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h	13 s
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany)	6,9 / 5 / 6,5 (l/100 km)
Długość / Szerokość / Wysokość	4300 / 1765 / 1575 mm
Rozstaw osi	2600 mm
Masa własna / Dopuszczalna	1170 / 1730 kg
Bagażnik w standardzie	430 l
Bagażnik po złożeniu siedzeń	1269
Pojemność zbiornika paliwa	47 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna	3 lata lub 100 tys. km
Przeglądy	co 15 tys. km
Cena wersji podstawowej	78 900 zł (1.6 VVT 2WD 5 M/T Premium)
Cena wersji testowanej	92 900 zł (1.6 VVT 4WD 5 M/T XLED)

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!