Nowe Audi A4 – Test pierwsza jazda

27 grudnia 2015
tekst: Michał Sztorc, zdjęcia: Audi
Nowe Audi A4

Przewaga dzięki technice

Audi A4 to jeden z najważniejszych modeli w gamie producenta, a wprowadzenie V generacji modelu ma sprawić, że nadal utrzyma on pozycje jednego z filarów sprzedaży marki. W projekcie nowego A4 największy nacisk położono na komfort i technologię. „Przewagę dzięki technice” mieliśmy okazję odczuć podczas pierwszych jazd testowych.

Jeżeli liczyliście na fajerwerki stylizacyjne w nowej, IX już odsłonie Audi A4, to musimy Was rozczarować. Tutaj (już tradycyjnie) ich nie znajdziecie. Więcej ciekawych nowości kryje się pod karoserią. Przede wszystkim A4 zostało skonstruowane na volkswagenowskiej płycie MLB Evo. Mimo że rozmiar samochodu zwiększył się o 2,5 cm na długość i 1,6 cm na szerokość, to A4 stało się jednocześnie o ponad 100 kg lżejsze od poprzedniej generacji. Oznacza to, że waży mniej niż konkurenci w podobnych konfiguracjach: BMW serii 3, Mercedes klasy C czy Jaguar XE. Zwiększył się też rozstaw osi, co przełożyło się na więcej miejsca dla pasażerów tylnej kanapy. Dodatkowo przednie fotele osadzono niżej, a to z kolei zapewnia więcej miejsca nad głową. W przypadku A4 w wersji kombi (czyli Avant) warto również odnotować największą w klasie pojemność bagażnika, która wynosi aż 505 litrów. Klapa bagażnika w standardzie otwierana jest elektrycznie.

Nowe Audi A4

Nowe Audi A4

Zdecydowanie najbardziej widoczne zmiany zaszły we wnętrzu. To minimalistyczny projekt, który poznaliśmy już przy okazji Audi TT z virtual cockpit (cyfrowa tablica wskaźników za dopłatą) na czele. Audi A4 bez wątpienia posiada obecnie najlepsze wnętrze (o ile bierzemy pod uwagę bogato wyposażone wersje dostępne podczas polskiej premiery) spośród rywali. No i zwróćcie uwagę na kratki nawiewów, które biegną niemal przez całą szerokość deski rozdzielczej.

Za dopłatą w nowym A4 może znaleźć się wiele nowinek technicznych. Najbardziej zaawansowane z nich to m.in. wspomniany Audi virtual cockpit, reflektory diodowe Audi Matrix, Audi smartphone interface (iOS i Android), system nagłaśniający Bang&Olufsen Sound System z dźwiękiem 3D, Audi phone box z możliwością bezprzewodowego ładowania telefonu komórkowego, wyświetlacz danych na szybie na wprost wzroku kierowcy (HUD) oraz usługi Audi connect. Co ciekawe w A4 dostępne są też wszystkie systemy asystujące, które pojawiły się w Q7 z nowym asystentem wydajności na czele (więcej o nim w filmie). W drugiej połowie 2016 roku pojawi się też aplikacja myCar do zarządzania wybranymi funkcjami auta za pomocą smartfonu.

Nowe A4 i A4 Avant będą początkowo wyposażane w jeden z sześciu silników, wśród których znajdują się trzy jednostki TFSI i trzy TDI. Ich moc znacznie wzrosła i mieści się w przedziale od 120 KM do 252 KM. Jednocześnie, według deklaracji Audi, spalanie spadło nawet o 21%.

Podczas pierwszych jazd testowych mieliśmy okazję sprawdzić dynamiczne aspiracje A4 S line napędzanego 2-litrowym TDI o mocy 190 KM i momencie aż 400 Nm. Za kierownicą nie do końca czuć te wartości i fakt, że samochód do 100 km/h przyspiesza w 7,7 s. Zapewne ze skrzynią manualną odczucia byłyby nieco lepsze. Przy okazji warto wspomnieć, że S-tronic w A4 to zupełnie nowa konstrukcja stworzona specjalnie na potrzeby nowego modelu a jej działaniu nie sposób nic zarzucić.

Nowe Audi A4

Nowe Audi A4

Układ napędowy i zawieszenie nowych Audi A4 i A4 Avant zbudowano od podstaw. A4, nawet z obniżonym zawieszeniem pakietu S line zachowuje przyzwoity komfort, jednak na nierównych mazurskich drogach momentami zdawało się zbyt sztywno zestrojone. Warto jednak odnotować bardzo dobre wyciszenie wnętrza. Wśród opcji nie zabrakło napędu Quattro (Torsen), który w normalnych warunkach rozdziela moment w stosunku 40% na przód i 60% na tył. W razie potrzeby na tylne koła może trafić maksymalnie 85% momentu.

Po kilku godzinach za kierownicą nowego Audi A4 możemy z całą pewnością stwierdzić, że dokonał się tu znaczący postęp. Nawet jeśli nie widać go na zewnątrz. Auto jest lżejsze, większe i bezpieczniejsze oraz naszpikowane najnowszymi technologiami. Chociaż za cenę wyjściową – 131 tys. zł – wielu z nich zabraknie na pokładzie.

Dziękujemy Premiummoto.pl za pomoc w realizacji materiału.

2 Comments

Leave A Comment