Nowy Volkswagen Touran (2015)

Gdzie, w koncernie Volkswagena, jest miejsce dla nowego Tourana? Otóż pomiędzy rodzinnym Sharanem a wariacją na temat Golfa w postaci Golfa Sportsvana. Pozycjonowanie znamy, a jak tytułowy model się prezentuje? Raczej dość prosto, zachowawczo, znajomo (biorąc pod uwagę design) oraz intuicyjnie, a do tego nowy Touran schudł o 62 kilogramy w stosunku do poprzednika. Klienci Volkswagena w dalszym ciągu znajdą na pokładzie Tourana przyzwoite wyposażenie (np. 3-strefową, automatyczną klimatyzację z filtrami antyalergenowymi), funkcjonalność na dość wysokim poziomie (zwiększono rozstaw osi, a bagażnik posiada 1040 litrów przy rozłożonych siedzeniach) czy nowoczesną technologię w postaci jednostek napędowych, a będzie ich sześć: 110-, 150- i 180-konne, benzynowe TSI, a także 110-, 150- i 190-konne, wysokoprężne TDI. Ot nowy Touran w całej okazałości – z wadami i zaletami swojej powściągliwości…

Patryk Rudnicki