Ferrari F60 America – „osobowość” pełna kontrastu

Od 60 lat włoskie Ferrari jest obecne na północnoamerykańskim rynku kusząc tamtejszych klientów swoimi największymi zaletami (przynajmniej w oczach mieszkańców Stanów Zjednoczonych czy Kanady) – pełnym agresji charakterem, potężnymi jednostkami oraz możliwością jazdy bez dachu. Okazja jest, finansowe możliwości najwyraźniej także, podobnie zresztą jak oryginalny na swój sposób pomysł – włodarze z Maranello postanowili więc uczcić wspomniany jubileusz „aż” 10 egzemplarzami specjalnego modelu F60 America …, po 2,5 miliona dolarów każdy. Za tak astronomiczną kwotę Ferrari przygotowało bazującego na modelu F12 Berlinetta roadstera, który (pomijając 6.3-litrowe V12 o mocy 740 KM rozpędzające tytułowy samochód do 100 km/h w 3,1 sekundy) otrzymał charakterystyczny, acz niepowalający na kolana design, barwy North American Racing Team i podzielone niejako na dwie części wnętrze: tą kierowcy wykończoną czerwonym kolorem (łącznie z fotelem obitym skórą w tym samym kolorze) i tą pasażera w kolorze czarnym. Szalony agregat z Ferrari F12 Berlinetty oraz cała reszta sprawiająca wrażenie nieco odstającej, choć traktowanej poważnie Californii? O domniemanym kontraście w „osobowości” modelu F60 America musicie wyrobić sobie indywidualnie już zdanie i tak – wszystkie dziesięć egzemplarzy zostało już sprzedanych.

Patryk Rudnicki