Peugeot 308 GT (2014)

Rywalizacja w segmencie popularnych hatchbacków nabiera rumieńców – teraz już nie wystarczy przestronne wnętrze, bogate wyposażenie i ambicja do bycia najlepszym; potrzeba jeszcze technicznej ikry, którą nowy Peugeot 308 GT najwyraźniej posiada. Co prawda stylistyka francuskiego modelu nie powala nad wyraz ciekawymi rozwiązaniami (samochód otrzymał m.in. nakładki na progi, delikatny dyfuzor, 18-calowe felgi Diamant, dwie końcówki układu wydechowego czy też specjalne oznaczenia nadwozia pokrytego zarezerwowanym dla danej wersji lakierem Magnetic Blue), jednak to nie ona ma skłonić potencjalnego klienta do (najprawdopodobniej) głębszego sięgnięcia w kieszeń. Francuski reprezentant koncernu z lwem w logo ma bowiem przekonywać liczbą koni mechanicznych (wysokoprężne 2.0 BlueHDi dysponuje mocą 180 KM [400 Nm maksymalnego momentu obrotowego], natomiast benzynowe 1.6 THP mocą 205 KM [285 Nm]) oraz faktem, iż owe rumaki będą dostępne zarówno w nadwoziu pięciodrzwiowego hatchbacka jak i bardziej praktycznego kombi. Rywal Volkswagena Golfa GTI tudzież Forda Focusa ST? Raczej tak, choć Peugeota stać chyba na jeszcze więcej …

Patryk Rudnicki