Battle Royale – Biala Podlaska 23-24 sierpnia 2014

22 maja 2014
Bez kategorii, Nowości

„Nie sztuką jest wystartować, sztuką jest utrzymać prowadzenie” to motto organizatorów pierwszej edycji wyścigów na 1 milę, Battle Royale, która odbędzie się już 23-24 sierpnia 2014 roku w Białej Podlaskiej.


Dlaczego 1 mila, a nie tak popularna jeszcze kilka lat temu w Polsce ¼ mili? Cóż, idealną odpowiedzą na to jest motto przytoczone we wstępie. Aby przejechać 1 milę, to jest 1609 m, cały czas przyśpieszając, potrzeba po pierwsze ogromnej odwagi, a po drugie odpowiednio przygotowanego samochodu. Tutaj większość aut znanych z ¼ mili nie ma szans, bo po prostu jest za słabo skonstruowana i nieprzystosowana do prędkości powyżej 300 km/h. Dlatego też na torze zobaczymy takie marki jak Lamborghini, Ferrari czy McLaren.

Jaka jest konwencja imprezy? Zasady są bardzo proste, dwa auta stają obok siebie na starcie i wygrywa ten, który pierwszy dotrze na metę. Do startu stanie 80 załóg, w tym aż 40 z Polski, reszta to goście z Niemiec, Rosji, Austrii, Holandii i innych zakątków Europy. Fani tego typu imprez na pewno rozpoznają wiele samochodów, które do tej pory brały udział w bardzo podobnych zawodach Unlim 500, odbywających się w Rosji. Oczywiście, wszystkie pojazdy będą podzielone na klasy w zależności od mocy, modyfikacji czy rodzaju nadwozia. W najmocniejszych klasach będziemy mogli podziwiać auta o mocy nawet 2000 KM! Już teraz możemy zdradzić, że jest zapisany Nissan GT-R R35 o mocy 2000 KM, 1500-konne BMW M6, Lamborghini Gallardo dysponujące 1576 KM, czy 1500 KM Porsche 911 Turbo. Na imprezie pojawią się też motocykle, wśród których pojawi się nasz rodak ze swoją Hayabusą o mocy 483 KM. Zapowiada się fascynująca walka.


Dlaczego akurat lotnisko w Białej Podlaskiej? Cóż, odpowiedz jest prosta, jest to jedyny obiekt który spełnia bardzo surowe kryteria dotyczące bezpieczeństwa. Wyścig na ponad 1600 m to nie zabawa, prędkości osiągane na mecie grubo przekraczają 300 km/h, a możliwe, że i niektóre z pojazdów pokonają magiczną barierę 400. Dlatego też obiekt musi być odpowiednio długi i szeroki oraz musi mieć idealną nawierzchnię. Poza tym, większość pasów startowych jest albo cały czas używanych jako porty lotnicze, albo stanowi wyłączność wojska. Obiekt w Białej Podlaskiej spełnia wszystkie wymogi nawet z nawiązką, przykładowo bezpieczne hamowanie będzie dwa razy dłuższe niż te na imprezach w Rosji. Ostrożności nigdy za wiele.

Co poza superszybkimi samochodami będziemy mogli zobaczyć na imprezie? Organizator przewidział wiele atrakcji takich jak pokaz egzotycznych samochodów (organizatorzy zapewniają że pojawi się Maserati MC12), tor gokartowy, pokaz driftu i stuntu motocyklowego czy możliwość przejażdżki za kółkiem supersamochodu (Ferrari, Lamborghini). Teren jest ogromny, dlatego też miejsca znalazło się na naprawdę mnóstwo zabaw.

Coś czujemy, że szykuje się najszybsza impreza w Europie, a może i na świecie!

Bartłomiej Urban

2 Comments

Leave A Comment