90. rocznica pod szyldem Audi

Wyniki 24-godzinnego wyścigu na Le Mans

81. edycja 24-godzinnego wyścigu na francuskim torze Le Mans już za nami i przyznać należy, że oprócz wspaniałej walki, loterii jaką zafundowała kierowcom pogoda i częstych wizyt samochodów bezpieczeństwa na torze, zapamiętamy również te zmagania jako wielką tragedię zespołu Aston Martina. Podczas trzeciego okrążenia, tuż na samym początku długodystansowych zmagań groźny wypadek miał duński kierowca prowadzący Vantage’a V8 – Allan Simonsen i jak się okazało – to był ostatni start w jego karierze. Na skutek ciężkich obrażeń doświadczony sportowiec zmarł w szpitalu, jednak tragiczny incydent nie przerwał wyścigu i w posępnych co prawda nastrojach, ale kierowcy jechali dalej. Wysoką formę zaprezentowały hybrydowe Toyoty TS030, które finalnie ukończyły 24-godzinne zmagania na drugiej (zespół w składzie Davidson/Buemi/Sarrazin) i czwartej lokacie (Wurz/Lapierre/Nakajima) rozdzielając tym samym „bolidy” LMP1 wystawione przez niemieckie Audi. Miejsce piąte przypadło zespołowi z numerem 1 w składzie Lotterer/Fässler/Tréluyer, trzecie załodze di Grassi/Gené/Jarvis, natomiast pierwsze, po 348 pokonanych okrążeniach najbardziej doświadczonemu w zasadzie teamowi Audi w składzie Kristensen/Duval/McNish. W pozostałych klasach było niemniej emocji – LMP2 zdominował tak naprawdę zespół Oak Racing wystawiający „bolidy” Morgan-Nissan (pierwsze i drugie miejsce), klasę GTE Pro zwyciężyły dwa Porsche 911 RSR, zaś ostatnia – GTE Am – zakończyła się triumfem również Porsche, ale 911 GT3 RSR zespołu IMSA Performance Matmut. Gratulujemy zwycięzcom, wszystkim, którzy zdołali wystartować w tegorocznej, jubileuszowej edycji francuskiego wyścigu i żałujemy, że mimo wszystko stała się ona również areną wielkiej tragedii dla bliskich Allana Simonsena …

Leave A Comment