Rewolucja czy dodatkowy problem?

16 kwietnia 2013
Bez kategorii, Nowości Volvo
Technologia i-ART od Volvo

W dobie silników wysokoprężnych z trzema turbinami, dwusprzęgłowych automatów działających szybciej od człowieka oraz zaawansowanych systemów wyręczających kierowcę …, niemal ze wszystkiego, informacja o technologii i-ART jaką planuje wprowadzić do oferty tej jesieni szwedzkie Volvo raczej nie powinna dziwić …, do czasu. Dział Volvo Engine Architecture (w skrócie VEA) postanowił dodać nieco krzepy swoim jednostkom wysokoprężnym obniżając przy tym ich zużycie paliwa oraz „ulepszając” brzmienie – rozwiązanie wydawać by się mogło idealne, ale jak Szwedzi planują tego dokonać? W bardzo „prosty” sposób – zamiast pojedynczego czujnika ciśnienia w szynie Common-Rail, inżynierowie Volvo chcą zaopatrzyć każdy wtryskiwacz w mały komputer, który owe ciśnienie wtrysku będzie na bieżąco monitorował i podczas każdego cyklu spalania gwarantował odpowiednią ilość „dostarczanego” do cylindrów paliwa. Skomplikowane? No cóż, biorąc pod uwagę szumne zapowiedzi o niższym zużyciu paliwa, niższej emisji dwutlenku węgla, stałej kontroli nad wtryskiwanym paliwem i 8-biegowej skrzyni automatycznej, która również powinna zadebiutować jesienią – technologia i-ART faktycznie może się sprawdzić. Pytanie tylko: „Czy będzie rewolucją na miarę XXI wieku, czy może dodatkowym problemem, który finalnie spadnie rzecz jasna na potencjalnego właściciela?”

Leave A Comment