Renault Kangoo FL – ta lepsza strona

28 marca 2013
Bez kategorii, Genewa 2013 Nowości Renault
Renault Kangoo FL

Dziwnego kroku dopuściła się firma Renault ujawniając w pierwszej kolejności odświeżone modele Kangoo Maxi i elektryczne Kangoo Z.E., choć z drugiej strony krok francuskiego producenta był równie ważny co starty miesiąc temu kurz. Dzisiaj jednak gamę tytułowego samochodu możemy śmiało określić mianem pełnej, bowiem na targach motoryzacyjnych w Genewie zadebiutowało niemniej ciekawe, świeżo wyglądające i nowoczesne Kangoo pełniące jednocześnie rolę „osobowego transportera” …


Jeżeli bacznie śledziliście „autowizyjne” publikacje tudzież zawrotną (choć to może delikatna przesada) karierę omawianego kombivana, nie będziecie raczej zaskoczeni poczynionymi modyfikacjami …, teoretycznie. Osobowy reprezentant marki Renault dysponuje bowiem przeprojektowanym frontem, który zyskał nieco bardziej „ugładzone” reflektory i powiększone logo firmy zgrabnie wkomponowane w charakterystyczną, błyszczącą pięknym czarnym kolorem listwę, czuwającymi nad bezpieczeństwem (i nie tylko) systemami pokroju Hill Start Assist, Extended Grip oraz tradycyjnego ESC czy też bogatym wyposażeniem ułatwiającym życie nie tylko samemu kierowcy, ale również zafascynowanym największą chyba innowacją świeżego Kangoo (system R-Link) pasażerom. Podziwiając teraz zmodernizowaną konsolę centralną, poręczny wolant niedużej kierownicy oraz panel automatycznej klimatyzacji (nie wiem dlaczego – tak mi się akurat powiedziało) będzie można się pochwalić względnie atrakcyjnym designem odświeżonego środka, zastosowaną i nierzadko mocno skomplikowaną technologią (funkcja Start-Stop) oraz innowacyjnymi jednostkami z serii Energy (dCi 75, dCi 90, dCi 110 i TCE 115). Co więcej potencjalny klient salonu Renault będzie mógł również zamówić dwie nowe wersje: Extrem (legitymującą się m.in. dwukolorowym zderzakiem przednim, 15-calowymi alufelgami, przyciemnianymi szybami z tyłu czy też specjalnymi wykończeniami nadwozia) oraz Business, która pokazując „luksusowy” charakter otrzymała czarny plastik na lusterkach i we wnętrzu.

Nie ma co ukrywać – zarówno tradycyjne Kangoo jak i przedłużona wersja z przedrostkiem „Grand” mocno zmieniły swoją „osobowość”. Nowoczesne rozwiązania i oszczędne według zapewnień producenta silniki (np. 90-konny diesel ma palić średnio zaledwie 4,3 l/100 km) pozwoliły wyrobić o tytułowym kombivanie całkiem pochlebną opinię – w końcu przytoczone tutaj informacje brzmią odrobinę niczym obietnica lepszego jutra, większego bezpieczeństwa i nawet oklepany wizerunek „grzecznego przedsiębiorcy” jakoś tutaj nie przeszkadza. To lepsza strona Kangoo, choć może powiem inaczej – to bardziej „asekuracyjna” i pasująca do ideologii Renault strona Kangoo …

Patryk Rudnicki

Leave A Comment