Uniwersytet w Oxfordzie pracuje obecnie nad RobotCar UK – automatycznym samochodem zbudowanym na bazie Nissana Leaf.
Już od jakiegoś czasu słyszy się o samochodach, które nie potrzebują kierowcy do kontroli. Steve Jobs, założyciel Apple planował stworzenie iCara, a Google pracuje nad bardzo skomplikowanym oraz drogim rozwiązaniem wykorzystującym nadajniki GPS. Od dawna systemy czujników wykorzystywane są w systemach parkingowych, które zaparkują za nas pojazd. Właśnie z takiego systemu korzysta RobotCar. Główną przewagą samochodu z Oxfordu nad tym z Mountain View jest cena. Cały system dotychczas kosztował jedynie 5 tysięcy funtów (około 25 tysięcy złotych).
Ale jak dokładnie działa ten pojazd? Lasery oraz kamery porównują teren z mapą zapisaną w pamięci tabletu. Dzięki temu komputer może przejąć prowadzenie. Bez naszej ingerencji rozpędzimy się do 60 km/h. Prostota całości sprawia, że to rozwiązanie jest w pełni bezpieczne i legalne.
Twórcy nie ukrywają, iż ich celem jest poprawienie bezpieczeństwa na drogach.
Ciekawi jesteśmy za ile lat system ten trafi do pojazdów produkcyjnych. Naszym zdaniem jest on bardziej przyszłościowy niż ten od Google. A jakie jest Wasze zdanie?
Marcin Kusz – technologiczni.eu
