Nadzieja Toyoty

Sezon wielkiego ścigania już niedługo zostanie uznany za otwarty, toteż wszystkie teamy (przypuszczalnie) są obecnie pochłonięte zaawansowanymi testami oraz mentalnym przygotowywaniem się do startującego lada chwila wyścigowego kalendarza. Japońska Toyota nie jest tutaj wyjątkiem, bowiem inżynierowie danego koncernu w pocie czoła udoskonalają swój „bolid” TS030, który w 24-godzinnej batalii na Le Mans oraz w serii World Endurance Championship będzie miał niełatwe zadanie – pokonać zaawansowane technologicznie „samochody” Audi. Delikatnie zmodernizowane TS030 legitymuje się więc 3.4-litrowym, wolnossącym motorem V8 o mocy 530 KM, a także systemem hybrydowym zdolnym „wygenerować” dodatkowe 300 KM. Ponadto inżynierowie Toyoty poprawili względem dotychczasowej odmiany pracę zawieszenia i kadłuba, natomiast włodarze tytułowej firmy ujawnili nazwiska kierowców odpowiadających w tym sezonie za spektakularne zwycięstwa („bolid” z numerem 7: Alex Wurz, Nicolas Lapierre i Kazuki Nakajima; nr 8: Anthony Davidson, Stéphane Sarazzin oraz Sébastien Buemi). Czekamy na pierwsze starty …