Opel Astra IV 1.6 Turbo Sport – AUTO TEST

7 grudnia 2012
tekst: Artur Mierzejewski, zdjęcia: Artur Mierzejewski
Opel Astra IV Turbo

Oby więcej takich...

180 koni mechanicznych w aucie rodzinnym to, przynajmniej na pierwszy rzut oka, lekka przesada. Po co komuś, kto chciałby tylko bezpiecznie dojechać z punktu A do B z żoną i trójką dzieci sportowe osiągi. Przecież takie auto musi palić więcej paliwa niż jesteśmy w stanie wlać do zbiornika… Po co…?


To najpraktyczniejsze rozwiązanie

Auto, którego test dziś przedstawiamy broni się samo i udowadnia, że rodzinny kompakt z mocnym silnikiem może być „towarem” poszukiwanym i cenionym. Opel Astra z pięciodrzwiowym nadwoziem w połączeniu z mocnym, turbodoładowanym silnikiem może zaspokoić potrzeby zarówno statecznego i ceniącego funkcjonalność „tatusia” jak też aktywnego i dynamicznego młodzieńca, który lubi czasem autem poszaleć. Z resztą, kto z nas – tatusiów – nie staje się czasami takim właśnie szalonym zawadiaką…? Pokazujemy nasze drugie „ja” i dajemy upust emocjom za kółkiem. Właśnie dla nas Opel przygotował Astrę Turbo, która także potrafi zmieniać się, dostosowywać do naszych oczekiwań i zmieniać z łagodnego baranka w twardego i bezkompromisowego drapieżnika.

Typowy miejski hatchback

Z zewnątrz trudno dostrzec różnice pomiędzy wersją Turbo a słabszymi, pospolitymi odmianami odwiecznego rywala Golfa. Właściwie poza większymi felgami aluminiowymi, szerszymi oponami i niewielkim spojlerem nad tylną szybą i emblematem TURBO na klapie bagażnika resztę szczegółów można zauważyć po dokładnej analizie. Trochę ciemniejsze klosze tylnych lamp i nieco zmodyfikowane zderzaki to detale, które z pewnością dodają Astrze uroku i podkreślają jej charakter. W testowanym egzemplarzu niebagatelną rolę odgrywał piękny czerwony lakier, doskonale komponujący się ze wspomnianymi ciemnymi lampami i kojarzący się z autami sportowymi. Nie od dziś przecież wiadomo, że czerwone samochody są najszybsze, czego dowodem są np. Ferrari 😉


Swoją drogą, abstrahując od sportowych detali i koloru, prezentowana generacja Astry jest moim zdaniem jednym z najładniejszych aut w swojej klasie. Jeśli ustępuje rywalom wyglądem, to chyba jedynie odważnym stylistycznie „francuzom” i przebojem podbijającym rynek kompaktom z Korei. Sylwetka Astry 5D jest bardzo proporcjonalna, dynamiczna i jednocześnie elegancka. Co więcej, mimo dużego nacisku położonego na design, Opel ten nie odstaje od rywali pod względem funkcjonalności.

Wygodny i obszerny

Wnętrze Astry jest na pewno jego mocną stroną. Każdy kto jeździł jednym z nowych Opli, z pewnością poczuje się tu jak u siebie, stylistyka jest zbliżona do innych modeli. Kierownica, wskaźniki, konsola środkowa – te elementy są nie do pomylenia. Producent stosuje sprawdzone rozwiązania nie szukając niczego nowego na siłę, najważniejsza jest ergonomia i jakość użytych materiałów, a pod tym względem nie można Astrze nic zarzucić. Kierowca ma wszystko pod ręką, choć początkowo można się trochę pogubić w gąszczu przycisków. Szybko można się do tego przyzwyczaić, a nawet stać się fanem interesującego i praktycznego design Opla. Podobnie zadowalające jest wyposażenie testowanego auta – nawigacja NAVI 900 z dużym ekranem, automatyczna klimatyzacja dwustrefowa, łączność bluetooth do podłączenia telefonu, a także tempomat, podgrzewaną kierownicę i dobry system audio. Uwagę zwracają także przyciski Sport i Tour na konsoli środkowej, ale o ich działaniu napiszę w kolejnym akapicie.


O wygodę podróżowania dbają bardzo udane, świetnie wyprofilowane fotele przednie oraz przyzwoita kanapa pokryte skórzaną tapicerką. Siedzenie kierowcy i pasażera wyposażone są w regulację podparcia kolan czyli rozwiązanie znane raczej z aut wyższej klasy, które zdecydowanie poprawia komfort. Także oparcie zapewnia dobre trzymanie ciała w szybko pokonywanych zakrętach, a akurat w tym modelu jest to pożądana cecha. Szkoda, że kanapa z tyłu jest dość płaska, a miejsce na środku może służyć raczej tylko na krótkich dystansach. Dla rodziny z dwójką dzieci Astra będzie jednak idealna. Nie tylko miejsca będzie pod dostatkiem, ale również liczne schowki i uchwyty pozwolą na optymalne wykorzystanie przestrzeni i utrzymanie porządku. Bagażnik o pojemności 370 litrów również powinien wystarczyć nawet na wakacyjny wyjazd.

Radość z jazdy

Prowadzenie Astry Turbo z pewnością nieco różni się od jazdy wersjami ze słabszymi jednostkami napędowymi. Przede wszystkim dobrze jest mieć świadomość zapasu mocy podczas długich podróży, kiedy zachodzi konieczność sprawnego wyprzedzania, czy też w ruchu miejskim gdy czasem trzeba szybko zmienić pas lub wystartować dynamicznie spod świateł. Możliwości takie daje zastosowany tutaj wyposażony w turbosprężarkę silnik benzynowy o pojemności 1.6 litra dysponujący mocą 180 koni mechanicznych i momentem obrotowym 230 Nm dostępnym w szerokim zakresie obrotów (2200-5500). Parametry te zapewniają autu sporą elastyczność i żwawe reakcje na wciśnięcie gazu w każdym momencie.


Auto jest jeszcze bardziej dynamiczne gdy wciśniemy wspomniany wcześniej przycisk Sport. Poza tym, układ kierowniczy staje się wtedy nieco sztywniejszy i bardziej bezpośredni, zawieszenie FlexRide twardnieje a wizualną namiastkę „sportu” stanowi podświetlenie zegarów, które zmieniają kolor z białego na czerwony. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje 8.5 sekundy a prędkość maksymalna deklarowana przez producenta to 221 km/h.

Z kolei przycisk Tour działa wręcz przeciwnie, auto staje się miękkie, spokojniejsze i pozwala na bardziej ekonomiczną jazdę. Może to zaowocować zużyciem benzyny nawet na poziomie około 7 litrów na 100 km przy delikatnym obchodzeniu się z pedałem przyspieszenia i wykorzystywaniu szóstego biegu. Dynamiczna jazda albo miejskie korki niestety zwiększają apetyt Astry nawet powyżej 13 litrów. Co ważne, w każdym z trybów auto prowadzi się pewnie, dobrze tłumi nierówności i nie stresuje kierowcy.


Po co Oplowi Astra Turbo?

Chciałoby się zadać również pytanie – kto to kupi? Przecież Opel ma w ofercie usportowioną (przynajmniej z wyglądu) Astrę GTC występującą dokładnie z tym samym układem napędowym, która ma pełnić w gamie modeli rolę auta dla młodych, aktywnych ludzi lubiących wyróżniać się na ulicy. Gama wyrazistych lakierów i miłe dla oka kształty z pewnością pomagają osiągnąć ten cel. Ja jednak jestem przekonany, że 5-drzwiowy mocny hatchback ma szansę powodzenia i powinien się sprzedawać przyzwoicie. Z pewnością jest doskonałym kompromisem pomiędzy funkcjonalnością, osiągami i sensownymi kosztami eksploatacji. 3-drzwiowa wersja GTC choć przewiezie w niezłych warunkach 4 osoby i zabierze kilka ich walizek do bagażnika, to jednak nie zapewni im takiej wygody. Zważywszy, że GTC jest również o kilka tysięcy złotych droższa, może to skłonić tych wahających się do skierowania swojego zainteresowania właśnie w stronę 5-drzwiowej, bardziej wszechstronnej i tańszej siostry. Można ją nabyć za około 80 tysięcy złotych, co wydaje się być atrakcyjną ofertą, ale dodatkowe, bogate wyposażenie w prezentowanym egzemplarzu winduje cenę do 100 tysięcy złotych. Niektórzy konkurenci, zwłaszcza po rabatach, mogą okazać się tańsi. Trzeba jednak dokładnie porównać poziomy wyposażenia, warunki gwarancji, koszty przeglądów, ubezpieczeń i inne aspekty, które mogą zadecydować o zakupie. Wybór auta na mocno nasyconym rynku kompaktów jest naprawdę trudny, ale Astra na pewno powinna być brana pod uwagę bo ma wiele do zaoferowania.

DANE TECHNICZNE Opel Astra IV 1.6 Turbo Sport
Silnik / Pojemność benzyna, turbo / 1598 cm3
Układ / Liczba zaworów R4 / 16
Moc maksymalna 135 kW (180 KM) / 5000 obr/min
Moment obrotowy 230 Nm / 2200-5400 obr/min
Zawieszenie przód kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył belka skrętna
Napęd przedni
Skrzynia biegów manual, 6 biegów
Prędkość maksymalna 220 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,5 s
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany) 12,0 / 7,0 / 9,0
Długość / Szerokość / Wysokość 4419 / 1814 / 1510 mm
Rozstaw osi 2685 mm
Masa własna / Dopuszczalna 1298 / 1870 kg
Bagażnik w standardzie 370 l
Bagażnik po złożeniu siedzeń 1235 l
Pojemność zbiornika paliwa 56 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna 2 lata
Przeglądy co 30 tys. km lub co rok
Cena wersji podstawowej 63,500 zł (1.4 Twinport 100 KM)
Cena wersji testowanej ~100,000 zł

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!

2 Comments

Leave A Comment