Polski cennik Chevroleta Cruze Kombi

9 sierpnia 2012
Bez kategorii, Chevrolet Nowości

Pojawienie się tego modelu było więcej niż oczywistą kwestią. Stosunkowo budżetowy Cruze z mniej rodzinnym nadwoziem cieszył się dotychczas przyzwoitym „wzięciem” i niezłą opinią, ale łaknąca czegoś świeżego klientela postawiła twarde warunki. Dzisiaj każda szanująca swój drogocenny wizerunek marka opracowuje również bardziej praktyczne kombi i taki właśnie los spotkał „Amerykanina” z częściowo europejskim rodowodem. By tradycję okraszono jednak mianem „zadości”, prezentujemy Wam ceny tego (subiektywnie) atrakcyjnego samochodu …


Chevrolet Cruze Kombi

Chevrolet Cruze Kombi

Chevrolet Cruze Kombi

Chevrolet Cruze Kombi

Wydłużona aparycja Cruze’a mieszcząca nawet 500 litrów potrzebnego ekwipunku będzie dostępna w aż pięciu odmianach: LS, LS+, LT, LT+ i najbogatszej LTZ.

Zamawiając mechanicznego „biedaka” okraszonego pierwszymi literami dostaniemy m.in. 6 poduszek powietrznych, elektryczne lusterka zewnętrzne, radioodtwarzacz CD/MP3 czy przednie światła z funkcją Follow Me Home, ale tak „lustrując” dokładnie wyposażenie odmiany LS rzeczywiście mamy przed sobą odrobinę traumatyczną „istotę” (choć jej cena to 51 990 zł). Lepiej jest w przypadku danego szczebla okraszonego symbolem „+”, ale niewiele (od 55 990 zł), dlatego przejdźmy trochę wyżej do odmiany LT. Zamawiając środkowy wariant dostaniemy m.in. pełne wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa, tylne czujniki parkowania, tempomat, USB, manualną klimatyzację (automatyczna jest dostępna od wersji LT+) bądź reflektory przeciwmgielne (takowa odmiana startuje z poziomu 59 990 zł, a kończy cennikową wspinaczkę na 69 990 zł – zależy oczywiście jaki silnik wybierzemy). Chcąc zostać potencjalnym właścicielem najbogatszego Cruze’a LTZ musicie się liczyć z faktem, że tutaj ceny nie opuszczają godnego pułapu 70 000 zł.


Chevrolet Cruze Kombi

Chevrolet Cruze Kombi

Chevrolet Cruze Kombi

Chevrolet Cruze Kombi

Wydając dokładnie 990 zł więcej niż przytoczona suma otrzymamy kombi z m.in. chromowanymi obwódkami wokół szyb (niby szczegół, ale pozostałe odmiany go nie mają), elektrycznie składane i podgrzewane lusterka zewnętrzne, czujnik deszczu, 17-calowe felgi ze stopów metali lekkich, obrotomierz z chromowanym wykończeniem czy fotochromatyczne lusterko wewnętrzne. Propozycja zacna, sięgająca ewentualnymi kosztami nawet 84 490 zł, jednak wydanie określonych pieniędzy będzie uzależnione naturalnie od silnika, a tych mamy aż pięć: benzynowe 1.6 l o mocy 124 KM, 1.8 l generujące 143 KM, 1.4 l o mocy 140 KM lub wysokoprężne 1.7 l o mocy 130 KM i 2-litrowego diesla dostępnego również z wygodnym automatem oddającego 163 KM.

Praktyczniejszy, większy i okraszony bogatym katalogiem Chevroleta – taki jest doskonale znany Cruze, ale w odmianie kombi. Czy zjedna sobie rzesze polskich sympatyków, którzy z wypiekami na twarzy będą sięgać po ciężko zarobione środki oraz wymieniać dowody rejestracyjne? Z wypiekami może nie, bo dany model nie jest ekscytującym Camaro, ale z radością godną szczęśliwego posiadacza amerykańskiego samochodu – czemu by nie …

Patryk Rudnicki

Leave A Comment