Dwa egzemplarze Jeep’a Wranglera od Project Kahn

25 lipca 2012
Bez kategorii, Jeep Nowości

Samochód bojowy – różnie można zrozumieć dane twierdzenie, choć 75% ludzi słysząc wspomniane hasło na pewno myśli o czołgu bądź kultowym H1 amerykańskich sił zbrojnych. Wojskowe środki transportu nafaszerowane działami, karabinami, maskującymi barwami oraz zestawem „rażących” przeciwnika granatów rzeczywiście są odzwierciedleniem postawionej tezy, jednak cywilne wozy również mogą urzekać gotową do batalii aparycją. Przykłady – dwa egzemplarze Jeep’a Wrangera, które nieco zmodyfikowane opuściły warsztat firmy Project Kahn. Zapoznajcie się z nimi …


Jeep Wrangler od firmy Project Kahn

Jeep Wrangler od firmy Project Kahn

Jeep Wrangler od firmy Project Kahn

Jeep Wrangler od firmy Project Kahn

Rozpoczynamy białą jak ściana wersją okraszoną dodatkowo pięciodrzwiowym nadwoziem. Agresywny charakter danego Wranglera uwydatniają zwłaszcza 20-calowe, polakierowane na czarno, aluminiowe felgi, klapka wlewu paliwa legitymująca się identyczną barwą co obręcze, a także przyciemnione szyby. Malkontenci uważający, że wspominane bojowe atrybuty to raczej pic na wodę, zobowiązani są do elementarnej obserwacji pozostałych modyfikacji. Błotniki i osłony wykonane z karbonu, specjalne miejsce na koło zapasowe, inny grill, ksenonowe reflektory co u Wranglera jest absolutną „świeżynką” i bogate wyposażenie ośmieszające przeciwnika (m.in. aluminiowe nakładki pedałów i odpowiedniki na progach wykonane ze stali nierdzewnej) – ktoś ma jakieś wątpliwości? Za uzupełnienie tak skalibrowanego Jeep’a odpowiadają natomiast delikatnie obniżone zawieszenie, a także pomalowane na miedziany kolor zaciski hamulcowe.

Motoryzacyjny bój jednak trwa, a niedowiarkom uważającym, że tylko wojskowe pojazdy mogą dysponować bezkompromisowym charakterem, przedstawiamy wariant dwudrzwiowy ostrego Jeep’a. Niniejszy Wrangler, oprócz pomarańczowego lakieru karoserii, dostał również LED-owe światła, identyczne co w białej odmianie felgi, a także, jakkolwiek nietuzinkowo to zabrzmi, cztery końcówki układu wydechowego. By dopełnić ciekawie skalibrowaną „osobowość Amerykanina”, Project Kahn zaaplikował skórzaną tapicerkę wyścielającą fotele oraz kierownicę i kuloodporne szyby, które naturalnie możemy domówić jeśli bank przechowuje odpowiednio wysoką sumę środków pod naszym nazwiskiem (reszta modyfikacji dotyczących środka auta i nie tylko jest identyczna co w białym egzemplarzu).

Samochód cywilny nie może wyglądać bojowo? To absolutna głupota czego najlepszym dowodem są oferty brytyjskiego Project Kahna. Ciekawa aparycja, groźne spojrzenie i metoda podania dzieła finalnego – czy te cechy nie szukają przypadkiem krwawej bijatyki? Ostrym charakterem i niecodzienną kalibracją Wranglera możecie dysponować już za 41 875 funtów, ale wówczas otrzymacie pomarańczowego „Amerykanina”. Niestety Project Kahn milczy w sprawie ewentualnej ceny białego Jeep’a – w końcu tajemnicy iście „żołnierskiej” należy dochować …

Patryk Rudnicki

Leave A Comment