Na Dunsfold Aerodrome w brytyjskim miasteczku Surrey niemiecki SLS Roadster pobił wyjątkowy rekord i trafił do księgi pana Guinessa. Od środy auto zasłynęło jako pojazd, który „złapał” najdalej uderzoną piłkę golfową. Kijem operował niejaki Jake Shepherd, a Mercedesem umiejętnie kierował David Coulthard. Nawiązanie do legendarnego Gullwinga „złapało” piłeczkę przy szybkości 193 km/h, natomiast elementarny fragment zabawy statecznych panów leciał z prędkością aż 286 km/h i pokonał 275 metrów. Czekamy na emocjonujący zapis wideo z bicia rekordu …
