Opel Corsa D 1.7 CDTI Cosmo OPC Line – AUTO TEST

Farbowany Lis – prawie OPC

tekst: Artur Mierzejewski

zdjęcia: Rafał Rogowski

W ubiegłym roku pisaliśmy o nowej Corsie OPC, małym Oplu z mocnym silnikiem, który jest dla marki tym, czym Polo GTI dla VW, Clio RS dla Renault czy Ibiza Cupra dla Seata czyli kwintesencją sportowego charakteru w niewielkim, miejskim nadwoziu. Corsa OPC jest z pewnością autem przyciągającym wzrok swoimi kształtami, spojlerami, wydechem i dużymi felgami ze sportowymi oponami. Jest to doskonała okazja do zaprezentowania możliwości koncernu, zachwycenia klientów i zwrócenia ich uwagi także na zwykłe, cywilne wersje danego modelu, które mogą być postrzegane przez pryzmat szybkiego i muskularnego „braciszka”. Nie ukrywajmy jednak, samochody tego typu są dużo droższe od podstawowych wersji a przez to dość elitarne i rzadko widywane na drogach. Dla osób pożądających ekstrawaganckiego malucha, ale myślących rozsądnie o kosztach zakupu i utrzymania tego prawie 200-konnego potwora Opel przygotował w ofercie Corsę, która jest kompromisem łączącym atrakcyjny wygląd OPC i ekonomiczną eksploatację na co dzień. Czy to możliwe? Zapraszam do lektury.

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Stylistyka

Wygląd najnowszej Corsy znamy już od kilku lat, model zdążył przejść face lifting, dzięki któremu wciąż wygląda interesująco. Prezentowany dziś egzemplarz to 3-drzwiowa wersja Cosmo, która sama w sobie jest atrakcyjnym autem. Dodatkowo został wyposażony w pakiet OPC-Line, który upodabnia go do wspomnianej powyżej usportowionej odmiany OPC. Co w tym przypadku stanowi o podobieństwie i próbuje przekonać do siebie miłośników samochodów sportowych? Oczywiście najważniejsze są piękne białe felgi kontrastujące z żywym, jaskrawym zielonym lakierem pokrywającym nadwozie. Poza tym białe pasy prowadzące od grilla, poprzez maskę, dach aż po tylny zderzak także kojarzą się jednoznacznie z supersportowym Dodgem Viperem, a swego czasu były bardzo popularne wśród fanów „tuningu” wizualnego.

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Całości dopełniają delikatny spojler nad tylną klapą, progi i dokładki pod zderzakami, przyciemnione szyby a także białe, opływowe lusterka boczne. Efektownie zaprojektowano przedni zderzak, który wygląda zadziornie. Szkoda, że zabrakło charakterystycznej, trójkątnej, umieszczonej na środku końcówki układu wydechowego znanej z prawdziwej Corsy OPC, ale nie można mieć OPC kupując „prawie” OPC…

Wnętrze

Kabina Corsy nie jest już tak wyjątkowa jak wygląd zewnętrzny. Pomimo zainstalowanego tu pakietu OPC, nie wyróżnia się niczym specjalnym. Oczywiście widać od razu, że mamy do czynienia z najbogatszą dostępną odmianą Cosmo, dzięki czemu na pokładzie znalazła się automatyczna klimatyzacja, nawigacja, elektryczne szyby i lusterka oraz podgrzewana kierownica (niespotykana nawet w wielu autach klasy wyższej!). To wszystko sprawia, że poruszanie się Corsą jest przyjemne i w miarę komfortowe, ale brakuje tu jakiegoś polotu, atmosfery – wszystko wygląda szaro i monotonnie, plastik jest zbyt plastikowy, nawet nie próbuje udawać, że jest miękki i przyjemny. Nawet aluminiowe detale i półskórzana tapicerka w miarę wygodnych foteli nie zmienią tego wrażenia. Typowo, bez żadnego zaskoczenia… a konkurencja potrafi pod tym względem dopieścić klienta.

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Nie ma rewelacji także jeśli weźmiemy pod uwagę ilość miejsca. O ile kierowca i jego towarzysz(-ka) pojadą dość wygodnie, to jednak na tylną kanapę można wpuścić raczej tylko dzieci. Miejsca dla dorosłych będzie mało, zarówno na nogi jak też nad głową, a to za sprawą nisko opadającego dachu. Także wsiadanie do tyłu nie należy do najłatwiejszych, choć drzwi są duże i otwierają się szeroko. Trzeba z nimi uważać na ciasnych parkingach, bo łatwo o uderzenie w samochód sąsiada. Podsumowując – nie jest to na pewno samochód rodzinny, ale dwie osoby mogą wypuścić się nawet w daleką podróż, bo dla nich bagażnik o pojemności 285 litrów może okazać się zupełnie wystarczający. Co ważne, podróż ta może okazać się tańsza niż przejazd tanią linią kolejową. Jak to możliwe?

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Silnik

Ekonomiczna jazda to zasługa silnika, który zagościł pod maską. Czterocylindrowa jednostka wysokoprężna z turbosprężarką z pojemności 1.7 litra generuje 130 KM i 300 Nm momentu obrotowego. Jak przystało na nowoczesnego diesla, zadowala się on średnio 6-6.5 litra ON na 100 km, a spokojna jazda poza miastem może skutkować wynikiem w okolicach 4.5-5 litrów. Dostępna moc kusi jednak do mocniejszego wciśnięcia gazu, zwłaszcza, że wyzywający wygląd prowokuje innych kierowców do ścigania się spod sygnalizatora. W wyścigach takich, zwłaszcza gdy obok stanie naprawdę mocne auto, nie mamy wielkich szans, bo przyspieszenie do 100 km/h zajmuje 9.5 sekundy, ale subiektywne wrażenia są bardzo pozytywne.

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Opel Corsa D OPC Line

Auto jest dynamiczne, pozwala na sprawne poruszanie się zarówno po mieście, jak też bezstresowe wyprzedzanie na trasie. 6-stopniowa skrzynia manualna pracuje bardzo sprawnie, precyzyjnie co w przypadku diesla jest ważne – trzeba do niej sięgać dość często. Prowadzenie jest bardzo poprawne, kierowca nie jest zaskakiwany, ponieważ zawieszenie nie jest tak twarde jak w OPC i sprawnie wybiera nierówności, ale jednocześnie na tyle sprężyste, że samochód nie buja się i jedzie wyznaczonym torem. Generalnie, napęd i prowadzenie to naprawdę mocne strony Corsy, właściwie pozbawione istotnych wad.

Podsumowanie

Taka istotna wada pojawia się, gdy nadchodzi moment zakupu. Okazuje się, że wersja Cosmo, mocny silnik diesla znacząco podnoszą cenę auta, na tyle wysoko, że zbliża się ona do prawdziwej wersji OPC. Cena to przynajmniej 68,200 zł, ale pakiet OPC-Line, dopłaty za lakier i dodatkowe wyposażenie windują ją na poziom ponad 90 tysięcy (za testowany egzemplarz). Zakup takiego samochodu wydaje się być już niezasadny, ja miałbym opory przed wydaniem takiej kwoty na auto segmentu B. Niewątpliwie Corsa, którą Państwu prezentujemy jest ładna, atrakcyjna, zwraca uwagę innych kierowców, ale nabywców nie znajdzie raczej zbyt wielu. To zdecydowanie propozycja dla konesera, miłośnika marki i osoby, która lubi się wyróżniać. Dobrze, że chociaż przy dystrybutorze paliwa nie będzie musiał głęboko sięgać do kieszeni.

DANE TECHNICZNE OPEL CORSA 1.7 CDTI
silnik / pojemność

turbodiesel / 1686 cm³

układ / liczba zaworów

R4 / 16

moc maksymalna

96 kW (130 KM) / 4000 obr/min

moment obrotowy

300 Nm / 2000-2500 obr/min

zawieszenie przód

kolumny MacPhersona

zawieszenie tył

belka skrętna

napęd

przód

skrzynia biegów

manual, 6 biegów

prędkość maksymalna

200 km/h

przyspieszenie 0-100 km/h

9,5 s

zużycie paliwa*

7,3 / 5,0 / 6,5

dług. / szer. / wys.

3999 / 1713 / 1488 mm

rozstaw osi

2511 mm

masa własna / dopuszczalna

1130 / 1555 kg

bagażnik w standardzie

285 l

bagażnik po złożeniu siedzeń

1050 l

pojemność zbiornika paliwa

45 l

EKSPLOATACJA I CENA
gwarancja mechaniczna

2 lata

przeglądy

co 30 tys. km

cena wersji podstawowej

41,400 zł (1.0 65 KM, wersja Essentia)

cena wersji testowanej

90,610 zł (wersja Cosmo + pakiet OPC Line + dodatki)

*miasto/trasa/cykl mieszany (l/100 km)

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!

Leave A Comment