Nissan Juke to japoński crossover budzący wśród ludzi skrajne emocje swoim nietypowym designem – tak można by w skrócie zdefiniować ten samochód. Widząc go niektórzy promienieją uśmiechem, inni zaś pokazują wyraźny grymas twarzy mający na celu jego krytykę. Jedno jest pewne – Nissan zaryzykował i zaoferował swoim klientom coś czego do tej pory próżno było szukać na motoryzacyjnym rynku. Skoro Juke to taki niekonwencjonalny i niecodzienny pojazd, to czy może zaskoczyć charakterem np. Porsche 911? Okazuje się, że może, ale pod warunkiem, że będzie nosił przydomek „Super”.
 |
 |
Inżynierowie japońskiego koncernu postanowili stworzyć mocno zmodyfikowanego Juke’a, który będzie zaskakiwał jeszcze bardziej niż wersja standardowa. Póki co posiadamy dwie grafiki, na których widać przeprojektowany body kit, polakierowane na czarno felgi oraz potężny spojler na klapie bagażnika. Najważniejsze jest jednak to co napędza tytułowego bohatera…
Nissan GT-R jest uważany przez wielu za niedościgniony wzór sportowego wozu, który łączy fenomenalny wygląd z nieprawdopodobnymi wręcz osiągami. „Super” Juke otrzymał ten sam silnik, który pracuje w wymienionym wyżej modelu czyli 3.8-litrowe V6 o mocy 530 koni mechanicznych. Dzięki dużej mocy i napędowi na cztery koła samochód przyspiesza do pierwszej setki w około 4 sekundy i jest w stanie pojechać maksymalnie około 272 km/h.
|
Zobacz jak w naszych testach wypadł Nissan Juke |
Wyobrażacie sobie miny właścicieli niektórych 911-tek lub Caymanów, którzy zostaliby „objechani” przez Was na światłach takim Nissanem? Bezcenna chwila. Koncern jak na razie niestety nie podaje czy taka odmiana Juke’a trafi do produkcji seryjnej czy jest to jedynie pokaz możliwości firmy, ale jedno wiemy na pewno – potencjał tego wozu jest niesamowity.
źródło: wł / Patryk Rudnicki
