Rynek pofabrycznych modyfikacji aut, pole na którym rywalizują firmy tunerskie z całego świata jest niczym bezkresna kopalnia złota, z której każdy może coś uszczknąć dla siebie. Mogą to być drobiazgi, jak np. wymiana felg na większe i ładniejsze, ale też kompleksowa praca zmieniająca całe auto w wyjątkowy projekt nie przypominający oryginału. Przodują w tym niemieckie firmy, które zazwyczaj uzyskują ciekawe efekty, niezależnie od modelu, który biorą „na warsztat”.
 |
 |
 |
 |
Dziś pokażemy Państwu projekt firmy CoverEFX, która zajęła się popularnym Mini. Pomimo, że w 2007 roku pojawił się najnowszy model, Niemcy postanowili stworzyć pakiet dla starszego modelu z lat 2002-2006. Dotyka on zarówno wyglądu jak też parametrów technicznych Mini.
 |
 |
 |
 |
Wygląd zewnętrzny to przede wszystkim połączenie dwóch lakierów – telfon grey metallic i electro red metallic. Poza tym zamontowano 17-calowe felgi aluminiowe lakierowane na czarno. Czarne są także nadkola oraz obwódki przednich reflektorów z lekko przyciemnionymi kloszami. Zmieniono także zawieszenie, dzięki sprężynom firmy X End P auto znalazło się bliżej asfaltu.
Jeśli chodzi o część najważniejszą dla maniaków motoryzacji, pod maską zaszły spore zmiany. W ich wyniku silnik uzyskuje teraz moc 240 KM co czyni z tego małego bolidu prawdziwego potwora.
8000 euro – tyle trzeba zapłacić za pakiet CoverEFX.
źródło: wł
