Do tej pory w ofercie Audi dostępne były dwa SUV-y: ogromne Q7 oraz nieco mniejsze Q5. Niedawno do palety producenta trafił najmniejszy i przy okazji najtańszy model „wielozadaniowy” jak określa się auta z segmentu SUV, a mowa oczywiście o Q3. Mimo że samochód jeszcze nie zdążył się zadomowić na rynku, niemiecki tuner ABT już postanowił się za niego zabrać. Jaki jest efekt tych modyfikacji?
 |
 |
Z zewnątrz Audi otrzymało przeprojektowany przedni zderzak z nowym grillem, inne progi wyposażone w kontrastującą z białym nadwoziem czarną listwę oraz przeprojektowany tylny zderzak z czterema końcówkami układu wydechowego. Całość dopełniają lekkie felgi w rozmiarze od 18 do 20 cali.
Drobną rewolucję można dostrzec pod maską „małego” Q3. Tuner zdecydował się zmodyfikować zarówno paletę silników benzynowych jak i wysokoprężnych. Zaczynając od tych pierwszych: jednostka 2.0 TSI 170 KM dysponuje teraz mocą 210 KM, zaś motor o tej samej pojemności, ale o mocy 211 KM legitymuje się teraz powerem o wartości 250 koni mechanicznych. Jeśli chodzi o diesle to silniki 2.0 TDI o mocach 140 i 170 KM dysponują teraz odpowiednio 170 i 195 KM. Aby efektywnie przełożyć wspomniane wartości na asfalt, ABT zamontował w „Niemcu” bardziej sportowe zawieszenie oraz opony.
Czy takie wydanie nowego Audi Q3 kusi bardziej czy może wolelibyście standardowy wariant?
źródło: wł / Patryk Rudnicki
