Teraz, kiedy ślub księcia Williama i Kate Middleton stał się faktem wielu ludzi zastanawia się czym młoda para będzie się poruszać. Bling My Thing, tuner z Berlina przy współpracy ze Swarovskim przedstawili swoją propozycję – Mini Coopera godnego rodziny królewskiej.
Przy pomocy ponad 300 tysięcy ręcznie mocowanych kryształków o średnicy 1.8 mm na karoserii powstał wzór przedstawiający łabędzi kwiat. Na dachu zaś stworzono flagę Wielkiej Brytanii, także wysadzaną kryształami.
Czy wysadzany kryształami Królewski Miniak ma szansę spodobać się i być dla kogoś „odjechanym” celem pożądania? Naszym zdaniem, zarówno dla przeciętnego użytkownika jak też dla królewskiej pary jest on zbyt błyskotliwy i kontrowersyjny, stąd nie wróżymy mu wielu nabywców. Młoda para spędzi swój miesiąc miodowy z pewnością nie zastanawiając się nad środkami transportu. W końcu nie ważne czym, nie ważne dokąd, ale ważne z kim spędzą pierwsze dni małżeństwa.
Auto zostało zaprezentowane 1 maja w Westfield.
źródło: wł