Zaledwie dwa dni minęły od premiery nowego Volkswagena Beetle, a już w mediach pojawiła się informacja, która zelektryzowała fanów marki. VW BEETLE
 |
 |
 |
 |
Pomimo, że nowy model sam w sobie jest bardzo interesujący, stylistycznie nienaganny a zapowiadane osiągi auta z 2-litrowym silnikiem TSI będą w zupełności wystarczające dla większości kierowców, źródła bardzo zbliżone do VW podały, że pojawi się jeszcze bardziej soczysta i ekscytująca wersja tego modelu oznaczona symbolem R. Dla VW-maniaków jest to symbol mówiący tak wiele jak GTI i zapowiadający jeszcze większe wrażenia. Przewiduje się, że pod maską znajdzie się 2-litrowy silnik z turbodoładowaniem rozwijający moc 266 KM i uzyskujący moment obrotowy na poziomie 350 Nm. Na chwilę obecną żadne z powyższych informacji nie zostały oficjalnie potwierdzone, ale oceniając zapowiadaną, bardzo szeroką gamę oferowanych w Beetle silników (przynajmniej 3 benzynowe oraz 2 TDI) można się spodziewać, że Volkswagen liczy na naprawdę wysoki poziom sprzedaży tego modelu. To może oznaczać tylko jedno – pojawi się popyt także na wersję o sportowych osiągach, a wyzwaniu temu może sprostać Beetle R. źródło: wł
