Jeszcze tylko rok i czas oczekiwań dobiegnie końca. Znana jako sportowe coupe Calibra wróci do gamy Opla jako kabriolet i będzie oparta na modelu Insignia.

Nowa Calibra nie będzie podążać za tradycją modelu produkowanego w latach 1989-97, który pomimo wspólnych podzespołów z Vectrą, wyglądem różnił się od niej zdecydowanie. Tym razem klient otrzyma po prostu dwudrzwiową, pozbawioną dachu Insignię, a podobieństwa ukryć się nie da. Nie spodziewamy się, że fani dawnej Cali odnajdą radość jadąc autem, któremu brak będzie jej niepowtarzalnego charakteru.
Pod maską zagości znany z wersji OPC turbodoładowany silnik V6 o pojemności 2,8 litra i mocy 325 koni mechanicznych więc zapowiada się piekielnie szybkie auto. Poza tym dostępny będzie napęd na cztery koła zapewniający lepszą trakcję i przyczepność niż w przednionapędowym protoplaście. Dzięki temu prowadzenie nawet w najtrudniejszych warunkach powinno być pewniejsze i bezpieczniejsze.
Mamy nadzieję, że na wyższym poziomie będzie także jakość wykonania i bezawaryjność nowego modelu, czym poprzednia Calibra niestety nie grzeszyła.
Czy z legendy pozostanie tylko nazwa… ?
źródło: wł