Skoda Superb II Greenline 1.9 TDI – AUTO TEST

Skoda Superb drugiej generacji w mgnieniu oka mnoży się na naszych drogach. Skłonni ku autu są Ci, którzy zaufali marce w ubiegłych latach, kiedy to światło dzienne ujrzały atuty poprzedniczki. Debiut nowego Superba miał miejsce na Międzynarodowych Targach w Genewie w 2008 roku. Model już podczas trwania samej premiery budził kontrowersje. Upływ czasu sprawił jednak, że ludzie zaczęli się przekonywać do nowo nadanego mu designu. Pierwowzór służył nam przez długie lata przecierając szlaki swojej zmodernizowanej następczyni. Ta z kolei zasobna jest w nowoczesne rozwiązania, technologie i gadżety, które w połączeniu z dorobkiem doświadczeń zebranych na podstawie pierwszej generacji zwiastują sukces.

STYLISTYKA

Nadwozie Superba pod względem stylistycznym oceniane było w dwojaki sposób. Skoda niejednokrotnie spotykała się z aprobatą jak i z pejoratywnymi werdyktami. Wszystko za sprawą sylwetki, której nadano kuriozalne kształty. Poprzedniczkę ceniono przede wszystkim za majestatyczny charakter, elegancką aparycję i prestiżowe rozmiary przekładające się na komfort podróżowania. Obecna generacja, równie estetyczna i dystyngowana, zyskała sobie nieco polotu inspirowanego współczesnością. Wygląd zewnętrzny testowanego auta mocno bazuje na zamysłach grupy Volkswagen-Audi. Najbardziej wyraźnym elementem charakterystycznym dla niemieckiej idei inżynierskiej są rasowe reflektory przednie, których kształt bliźniaczo przypomina te stosowane w nowych Volkswagenach.

Klosze lamp nadają autu drapieżności i dynamiki. Zawadiacki wizerunek pasa przedniego kreuje ponadto wymowny grill ozdobiony chromem oraz intrygująco zaprojektowany zderzak, w którym umieszczono lampy halogenowe. Linia boczna pojazdu wygląda trochę niezgrabnie. Nadwozie jest maksymalnie rozciągnięte co przekłada się na dodatkowe walory wnętrza, aczkolwiek, jeżeli chodzi o wygląd, pozostaje kwestią sporną. Uwagę zwracają szerokie szyby, których kształt podkreślają dodatkowo chromowane ramki wokół. Subtelnie spłaszczona linia dachu jest elementem charakterystycznym nowego Superba. Od tyłu Skodę zapamiętujemy dzięki specyficznym lampom. Detale w postaci emblematów i listew są doskonałym uzupełnieniem estetyki pojazdu.

WNETRZE

Superb to przestronna, komfortowa i solidna limuzyna segmentu E. Wnętrze pojazdu jest niezwykle funkcjonalne, a sama aranżacja zachwyca ergonomią i harmonią. W projekcie testowanej Czeszki użyto wysokojakościowych materiałów. Każdy element kokpitu został profesjonalnie spasowany, dzięki czemu całość prezentuje się doskonale. Dbałość o detale, solidne wykonanie i przede wszystkim wybitny projekt są znakomitą drogą do sukcesu.

Elegancka deska rozdzielcza ozdobiona detalami w kolorze chromu i aluminium stanowi centrum dowodzenia pojazdem. Tutaj znajduje się między innymi multimedialny system audio. Stacja medialna z wbudowaną zmieniarką obsługuje radio oraz płyty CD/MP3. Oprócz tego dzięki połączeniu typu bluetooth spełnia funkcję bezpiecznego telefonu. W miarę potrzeb, z listy wyposażenia dodatkowego, naszą stację wzbogacić możemy o system nawigacji satelitarnej czy odtwarzacz DVD. Zerkając niżej znajdziemy estetyczny panel dwustrefowej klimatyzacji automatycznej Climatronic bedący częścią wyposażenia dodatkowego. Gustowną, solidną kierownicę Superb obszyto miękką skórą. Niebanalne wstawki z chromu dodają jej polotu. Uzupełnieniem są przyciski sterowania radiem i telefonem, a także tempomat – system utrzymujący stałą prędkość jazdy. Ilekroć zajmujemy miejsce za kierownicą możemy cieszyć oko stylowymi wskaźnikami prędkości i obrotów, które umieszczono w zgrabnych tubach ozdobionych szlachetną ramką. Same tarcze cieszą się czytelnością i estetyką. Nie mogę nie wspomnieć o tym, że po prostu, są atrakcyjne. Pomiędzy zegarami znalazło się miejsce dla wielofunkcyjnego komputera pokładowego zawierającego informacje o stanie technicznym auta, przebiegu i zasięgu paliwa.

W tunelu środkowym Superba znajdziemy m.in. przycisk dezaktywacji systemu ESP, uchwyty na napoje i szeroki podłokietnik ze schowkiem, wewnątrz którego znajduje się przydatne złącze Aux-in umożliwiające podłączenie zewnętrznych urządzeń zawierających nasze ulubione playlisty. Standardowe wyposażenie testowanego auta w wersji Greenline obejmuje ponadto czujniki parkowania tyłem, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka boczne, elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu z funkcją zabezpieczającą przed uwięzieniem, system audio z zestawem ośmiu głośników, Light Assistant, elektromechaniczny system otwierania pokrywy bagażnika Softtouch, system kontroli ciśnienia w ogumieniu i zestaw naprawczy do kół. Nowy Superb może jednocześnie być sedanem jak i liftbackiem dzięki przemyślanemu systemowi zmiennego otwierania pokrywy bagażnika Twindoor. To nowoczesne rozwiązanie sprawdza się w momentach kiedy otwór bagażowy klasycznego sedana nie sprawdza się przy próbach ładunku większych przedmiotów. Testowany Superb oprócz standardowych komponentów wzbogacony był również o wiele opcji do których należą między innymi podnoszące prestiż reflektory Bi-ksenonowe z z AFS II, spryskiwaczami i funkcją korner, czujnik deszczu, czujniki parkowania z przodu oraz obręcze kół ze stopów lekkich w rozmiarze szesnastu cali.

Priorytetową zaletą Superba jest komfort podróżowania związany przede wszystkim z ogromną ilością miejsca we wnętrzu. Ze względu na gabaryty auta, każdy z pasażerów bez względu na wzrost i sylwetkę ma możliwość pełnej swobody ruchów. Pasażerowie siedzą obok siebie w komfortowej odległości, nie stykając się łokciami. Na skutek specyfikacji nadwozia mają ogromną ilość miejsca na nogi jak i nad głową. Fotele pojazdu zapewniają wysoki komfort podróżowania dzięki optymalnie miękkim siedziskom, doskonałym profilu zapewniającym poprawne trzymanie boczne i wszechstronnej regulacji. Na tylnej kanapie swobodnie mogą podróżować trzy dorosłe osoby. Z myślą o dzieciach wyposażono ją ponadto w uchwyty isofix na zewnętrznych miejscach. Kierowcę Skody stale wspiera szereg systemów korygujących zachowania pojazdu w rozmaitych sytuacjach. Kontrolę sprawuje system stabilizacji toru jazdy ESP wzbogacony o ABS, elektroniczny rozdział siły hamowania EBV, system regulacji poślizgu kół napędowych ASR z MSR, oraz HBA, EDL, ACS i DSR.

SILNIK I WŁAŚCIWOŚCI JEZDNE

Jednostką napędową testowanej Skody Superb jest 1.9 litrowy turbo diesel o mocy 105 KM. Pojazd ważący 1,5 tony wyposażony w silnik o takiej specyfikacji niestety nie może pochwalić się świetnymi osiągami. Pomimo dynamiki niemieckiego diesla niedobór mocy daje się we znaki, zwłaszcza podczas podróżowania w trasie. Skoda do pierwszej setki rozpędza się w 12,5 sek. Biorąc pod uwagę możliwości dzisiejszej technologii, ewidentnie, jest to słaby wynik. Wskazówka prędkościomierza opornie dobija do maksymalnej prędkości 193 km/h. Zaletą jednostki jest natomiast ekonomiczność. Ta masywna limuzyna wykazuje zapotrzebowanie na niespełna 8l oleju napędowego podczas jazdy miejskiej. Na trasie spalanie maleje do poziomu 5,5 l/100 km. Apetyt na paliwo w cyklu mieszanym, w zależności od intensywności eksploatacji oscyluje w granicach 6,6 l.

Testowana Skoda Superb wyposażona została w sportowe zawieszenie, dzięki któremu podróżowanie staje się optymalnie komfortowe i odpowiednio bezpieczne. Kompromisowe zestrojenie sprawia, że auto doskonale spisuje się podczas dynamicznej jazdy nie wykazując skłonności do utraty przyczepności. Pomimo takiej specyfikacji Skoda wciąż pozostaje limuzyną, a więc i komfort jazdy wydaje się być kwestią oczywistą. Inżynierowie „dostroili” Superba maksymalnie, przez co prowadzenie staje się proste, lekkie i przyjemne, a zachowanie na drodze nigdy nie znajduje się poza kontrolą.

PODSUMOWANIE

Pod względem technicznym, w kwestii właściwości jezdnych i komfortu podróżowania nowa Skoda Superb jest w naprawdę korzystną propozycją. Nie tylko ze względu na pełen pakiet zalet, ale także niewygórowaną cenę. Za testowany model trzeba zapłacić nieco ponad 99,400 zł. Jeżeli mamy doradzać, warto zastanowić się nad czeską propozycją zwłaszcza dlatego, że oferuje to samo, co znacznie drożsi konkurenci.

źródło: autowizja.pl / tekst: Olga Sawska / zdjęcia: Rafał Rogowski

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!