Volvo XC60 D5 – AUTO TEST

Koncern Volvo przez wiele lat ostro pracował nad wyrobieniem sobie pozytywnej opinii. Wytrwałość i zaangażowanie w projekty modeli dały rewelacyjne rezultaty. Dzisiaj Volvo kojarzy się przede wszystkim z solidnością i bezpieczeństwem. Klienci darzą za to markę ogromnym szacunkiem i zaufaniem, dlatego też przedsiębiorstwo wprowadzając w marcu 2008 roku nowy model, XC60 wcale nie musiało dbać nadmiernie o jego promocję. To przecież Volvo, z góry wiadomo było, że będzie hitem.

XC60 to pojazd skupiający w sobie ogrom nowoczesnych technologii, dzięki którym nawet niedzielny kierowca nie będzie zagrożeniem na drodze. Auto w zasadzie jest przystosowane do każdych warunków i sytuacji. To, co mieści w sobie przewyższa wyobrażenia rzeszy kierowców. XC60 zelektronizowano pod każdym względem. Tam gdzie to możliwe umieszczono czujniki. Wszystko wynikło z wielkiej dbałości o bezpieczeństwo podróżujących. Model zbudowano na płycie podłogowej EUCD, tej samej, którą montują w modelach V70/XC70 i S80.

Świeże, nowoczesne i prowokujące Volvo sprawiło, że wśród rywali grzmi przerażenie.

STYLISTYKA

Geometryczne i za razem harmonijne połączenie coupe i kombi wywołało ogromne poruszenie na rynku motoryzacyjnym. Nowe Volvo jest małym SUVem o nieprzeciętnej charakterystyce. Indywidualizm XC60 zaznaczono poprzez zastosowanie odważnych przetłoczeń. Wymowne kanty wykreowały zadziorną facjatę auta. Wzrok przykuwa przede wszystkim wielka, prostokątna atrapa pokryta chromem z monstrualnym logo marki w centrum. Reflektory wtopione tuż pod linią maski, równolegle z przetłoczeniem podkreślają agresywną aparycję.

Niestety testowany model, choć niezwykle prestiżowy nie posiadał reflektorów ksenonowych, ani nawet soczewek za co należy się duży minus. Auto budzące taki respekt powinno posiadać kryształowe światło i to bezwarunkowo. Dosyć pokaźny zderzak wyposażono dodatkowo w lampy halogenowe. Linia boczna jest już nieco bardziej łagodna w stosunku do przodu. Sferyczne linie kształtują aerodynamiczne nadwozie, co pogłębia wrażenia wizualne. Chrom poniżej szyb oraz nietuzinkowy karmelowy kolor lakieru to oznaki luksusu. Odrobiny cech SUVa dodają poniekąd aluminiowe progi. Projekt tyłu to istny majstersztyk, pełnia wyrafinowania i dobrego gustu. Chociaż ta część auta zachowuje kilka podstawowych cech koncernu nie zabrakło miejsca na innowacje.

Chodzi przede wszystkim o nieziemskie klosze lamp, które już samych kształtem zaznaczają swoją ponadczasowość. Jeśli dodamy do tego jeszcze technologię diod elektroluminescencyjnych, które układają się zgonie z zarysem kloszy – efekt jest piorunujący. Volvo nie byłoby sobą gdyby nie posiadało rasowych felg z wtopionym na jednej ze szprych oznaczeniem modelu.

WNĘTRZE

Zajmując miejsce za kierownicą nowego Volvo na myśl przychodzi tylko jedno skojarzenie. To co dzieje się we wnętrzu auta jest kolejnym ogromnym krokiem ku przyszłości. Nim się zorientujemy, koncerny zaczną produkować auta, które same dowiozą Cię do celu. Sztuczna inteligencja Volvo zaspokaja potrzeby chyba każdego kierowcy. Nie sposób nie zauważyć ogromu zaangażowania a projekt, który po raz kolejny zwala z nóg. Wnętrze Volvo zaprojektowano zgodnie z ideą niebywałej harmonii i elegancji, ale przede wszystkim pod kontem kierowcy. Komfort jest jego priorytetem. Nie bez znaczenia staje się też ergonomia. W XC60 kokpit skierowano w stronę kierowcy aby udostępnić mu wszystko to, co oferuje. Jasna kolorystyka wnętrza bardzo pozytywnie wpływa na estetykę.

Wspomnieć należy również o wysokiej jakości materiałach i bardzo miękkim plastiku, z którego wykonano deskę rozdzielczą. Asymetryczny panel centralny ustawiony pod delikatnym kontem ku kierowcy zawiera w sobie typowe dla Volvo mechanizmy. Tak jak w C30 jest minimalnie płaski, a przestrzeń za nim wykorzystano jako małą półeczkę. To bardzo nowoczesne i intrygujące rozwiązanie, pełniące ogromną rolę uatrakcyjniania wyglądu. Panel ozdobiono połaciami szlachetnego, zmatowionego aluminium. Zintegrowano w nim nie tylko wielofunkcyjne radio, którego wyświetlacz mieści się w małej budce w najwyższym punkcie deski ale też system sterowania telefonem (przez bluetooth), dwustrefową klimatyzację, niezwykle dokładną nawigację satelitarną z polską mapą za to także należy się ukłon oraz kilka bardzo pożytecznych przycisków. Volvo zachwyca wyjątkowym komfortem i zawieszeniem, które można dostosować własnoręcznie za pomocą trzech przycisków. W polskich realiach najczęściej wykorzystujemy tryb „Comfort”, ale do dyspozycji mamy też „Sport” i skrajnie usztywniający „Advanced”. Gdyby auto oferowało tylko tyle, nie nazwalibyśmy go nadzwyczajnym. W czym tkwi jego potęga? Chodzi oczywiście o daleko rozwinięty „mózg” auta. No właśnie, XC60 jak większość pojazdów Volvo myśli szybciej niż kierowca.

W jego wyposażeniu znalazły się technologie takie jak ‘Blis’ czyli system informujący kierowcę o pojeździe zbliżającym się na sąsiednim pasie ruchu. Dzięki pomarańczowym lampkom umieszczonym przy lusterkach kierowca wie, że w danym momencie nie może zmienić pasa ruchu, bo się nie zmieści. System wbrew pozorom bardzo się przydaje, bo czasem patrząc w lusterko znajdujemy się w tzw. „martwym punkcie” a stąd do kolizji już blisko. Oczywiście jak większość systemów w Volvo może zostać dezaktywowany. Znajdujący się w aucie układ ACC – Adaptive Cruise Control utrzymuje ponadto odpowiedni odstęp czasowy od poprzedzającego samochodu niezależnie od prędkości. Kolejną nowinką techniczną jest alert dźwiękowy LDW informujący kierowcę o przekroczeniu pasa ruchu bez użycia kierunkowskazu. Kilka takich błędów spowodowanych zmęczeniem kierowcy może skończyć się tragicznie, dlatego Volvo w pewnym momencie włącza „Drive Alert”, a na wyświetlaczu komputera pokładowego pokazuje się kubek z kawą sugerujący przerwę w jeździe. W istocie bardzo zmyślne.

Podróżując w bardzo zatłoczonym mieście, gdzie stanie w korkach zajmuje 50% czasu dojazdu do celu z pomocą przychodzi nam nowoczesny, szwedzki system City Safety – jako standard w każdej wersji – zabezpieczający przed stłuczkami. Na czym polega? City Safety czyli wspomaganie hamowania w mieście pozwala na uniknięcie kolizji. System wykrywa zwalnianie pojazdu poprzedzającego, a następnie, w przypadku braku reakcji kierowcy automatycznie aktywuje układ hamulcowy. Zakres działania – do 30km/h. Bezpieczeństwo gwarantuje ponadto system zabezpieczeń przed skutkami uderzeń bocznych (SIPS), system zabezpieczeń przed urazami kręgosłupa szyjnego (WHIPS), 6 poduszek powietrznych: dla kierowcy i pasażera, dwie poduszki boczne (dwukomorowe), kurtyny powietrzne (IC) i strefy kontrolowanego zgniotu.

Do standardowego wyposażenia Volvo należy ponadto czujnik deszczu, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne, elektrycznie sterowane szyby boczne z przodu i z tyłu z funkcją opuszczania i domykania, elektrycznie sterowany hamulec postojowy, komputer pokładowy z komunikatami w języku polskim, oświetlenie asekuracyjne Home Safe, podgrzewane fotele przednie, system inteligentnego informowania kierowcy (IDIS – Intelligent Driver Information System) oraz system mocowania fotelika ISOFIX dla zewnętrznych miejsc tylnej kanapy.

Oprócz tych wszystkich gadżetów a aucie nie brakuje systemów wspomagających kierowcę w czasie jazdy odpowiadających przede wszystkim za kontrolę jego zachowań w różnych warunkach. Zalicza się do nich przede wszystkim układ kontroli stabilności dynamicznej kontroli trakcji (DSTC – Dynamic Stability and Traction Control), ale także RSC – układ stabilizacji przechyłu ROLL STABILITY CONTROL, układ ABS z elektronicznym układem rozdziału sił hamowania EBD, układ EBL (Emergency Brake Light) – ostrzeganie innych użytkowników drogi o gwałtownym hamowaniu, układ kontroli zjazdu ze wzniesienia (HDC – Hill Dessent Control) i układ wspomagania nagłego hamowania EBA.

Mały SUV od Volvo wyposażony został również w elektronicznie sterowany napęd na obie osie AWD (ALL WHEEL DRIVE) z układem Instant Traction. Układ poprawia jego przyczepność na niepewnej, śliskiej, lub pokrytej błotem nawierzchni i pozwala przedrzeć się przez trudniejsze szosy, których pokonanie osobówką jest niemalże niemożliwe.

Wygodne fotele XC60 zapewniają doskonałą pozycję i komfort, ale pokryto je mało atrakcyjnym materiałem, który stał się największym defektem pojazdu. Siedziska posiadają wielopłaszczyznową regulację automatyczną, która pozwala na dostosowanie optymalnej pozycji za kierownicą. Koło kierownicy wyposażono dodatkowo w przyciski obsługi radia, telefonu i nawigacji. No właśnie, w panelu centralnym nie znajdziemy przycisków dedykowanych do nawigacji ale te przy kierownicy są znacznie bardziej pożyteczne bowiem szukanie celu nie odwraca uwagi kierowcy od drogi. Do obsługi nawigacji służy również banalny w obsłudze pilot. W sumie narzędzie mało przydatne ale nie zaszkodzi, że jest.

Przyjemność z jazdy wzmaga rewelacyjny system audio Premium Sound 5x130W z zestawem 12 głośników Dynaudio i funckją Dolby ProLogic II. Dźwięk wydobywający się ze sprzętu porównać można do wysokiej klasy kina domowego.

Podsumowując model XC60 to wulkan technologii opływający klasą i elegancją. Jego projekt, wykonanie i styl zachwycić może każdego, ale oprócz tych wszystkich zalet rozważyć należy również kwestię tego, czego nie widać…

SILNIK I WŁAŚCIWOŚCI JEZDNE

Producent wyposażył testowane Volvo w mocnego diesla o pojemności 2,4 l. Auto dysponuje 185 KM przez co rozpędza 1,8 t kolosa do pierwszej setki w niecałe dziesięć sekund. Silnik charakteryzuje się ponad przeciętną dynamiką i zwinnością a także wyjątkową kulturą pracy. Dźwięk wydobywający się z pod maski XC60 to jeden z najprzyjemniejszych pomruków jakie wydobyć mogą z siebie silniki wysokoprężne. Auto rozwija maksymalną prędkość 205km/h. Volvo jak na taką specyfikę zadowala ponadto umiarkowanym apetytem na paliwo. W mieście potrzebuje niespełna 11 litrów ON/100km a na trasie mieści się w 8. Cykl mieszany wymaga zużycia 9 litrów. Nowe auta stają się coraz bardziej ekonomiczne i przyjazne środowisku.

Tym co szczególnie przyciąga do XC60 jest komfort prowadzenia. Servotronic, czyli wspomaganie o zmiennej silne uzależnione od prędkości dostosowuje się do stylu jazdy przez co auto jest jeszcze bardziej stabilne. Niebywale miękkie zawieszenie sprawia, że auto płynnie pokonuje koleiny a do wnętrza kabiny dociera jedynie delikatne „bujanie” jak w kołysce. Atutem jest też możliwość zmiany specyfikacji zwieszenia na bardziej zwarte co zapewni bardziej sportowe wrażenia. Kwestia trakcji pozostaje bezdyskusyjna. Auto posiada ogrom mechanizmów, które dbają o przyczepność i zapobiegają nad i podsterowności. Jednym słowem Volvo trudno wyprowadzić z równowagi. Wymierny wpływ na jego zachowanie ma również napęd AWD.

PODSUMOWANIE

Volvo to bez wahania jedne z najlepiej skonstruowanych i dostosowanych aut na świecie. Posiada wszystko, czego tylko dusza zapragnie. Jest eleganckie, proporcjonalne i funkcjonalne. Na kupnie XC60 stracić może tylko nasz portfel, który znacznie się uszczupli ponieważ Volvo niestety do tanich nie należy. Testowany model wart jest ponad 186 tyś. zł. Spora kwota, aczkolwiek adekwatna to tego co oferuje producent. Dla porównania cena wersji podstawowej wynosi niespełna 140 tyś.

źródło: autowizja.pl / tekst: Olga Sawska / zdjęcia: Rafał Rogowski

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!