Skoda Fabia II Combi 1.4 – AUTO TEST

Oficjalna prezentacja nowej Fabii w wersji Hatchback miała miejsce w marcu 2007 roku na targach motoryzacyjnych w Genewie. Wersja Kombi ukazała się światu siedem miesięcy później na salonie samochodowym Internationale Automobil-Ausstellung we Frankfurcie. Ze względu na zbyt małe zainteresowanie zrezygnowano natomiast z produkcji sedanów. Skoda cieszy się powodzeniem dzięki bogatej gamie dostępnych silników i wersji, a co za tym idzie dopasowuje się do indywidualnych wymagań klientów. Testowany model posiada 1.4 litrowy silnik benzynowy oraz nadwozie typu kombi. Bazuje na płycie podłogowej Volkswagena Polo i jest następcą Skody Felicji. Obecnie Skoda Fabia należy do najlepiej sprzedających się samochodów na polskim rynku.

STYLISTYKA

Skoda Fabia II generacji jest potwierdzeniem obecnej myśli wizualnej czeskiego koncernu. Wyglądem auto upodabnia się od zaprezentowanego wcześniej modelu Roomster. Przód Fabii jest niemalże identyczny. Elementem charakterystycznym są wyraziste reflektory soczewkowe skierowane pod gustownym kontem ku bokom. Pomiędzy nimi umieszczono specyficzną atrapę z chromowaną obwódką, nad którą widnieje oczywiście emblemat marki. W zderzaku znalazły swoje miejsce reflektory przeciwmgielne.

Istniejące na masce przetłoczenia od lat mają tą samą formę. Nieco unowocześnione, skomponowane perfekcyjnie z pozostałymi modułami wykreowały stanowczy i zdecydowany design. Płaski dach samochodu czerpie inspirację z aut koncernu Mini. Szyby opisywanego auta posiadają bardzo geometryczne kształty. Apogeum projektu stanowi wydłużony tył, co pozwoliło na zwiększenie pojemności bagażowej i stało się przyczyną dla której Fabia kombi stała się liderem w tej dziedzinie. Auto straciło jednak nieco na proporcjonalności ze względu na długi zwis powstały na skutek wąskiego rozstawu osi „przekopiowanego” z modelu hatchback. Wygląd pojazdu od tyłu również nie uległ modyfikacjom. Ostre kształty reflektorów uformowane na kształt klapy bagażnika estetycznie wkomponowały się w całość.

Szyba wyprofilowana została w łagodny łuk. Nad nią znalazła swoje miejsce subtelna lotka z trzecim światłem stopu. Zwieńczeniem całej konstrukcji jest dosyć masywny zderzak. Urok zewnętrzny podkreślają stalowe obręcze kół.

WNĘTRZE

Stonowane pod względem kolorystycznym wnętrze testowanej Skody Fabii jest naprawdę akuratne do klasy i segmentu który reprezentuje. Panuje tutaj niezwykła prostota wykonania. Jakość użytych materiałów i dokładność pozostawiają wiele do życzenia, aczkolwiek w tej kwestii możemy zacisnąć zęby i skupić się na funkcjonalności samochodu. Pozytywnym walorem jest przyzwoite spasowanie elementów. W Fabii nic nie trzeszczy, chociaż użyto tu twardych i niezbyt przyjemnych tworzyw. W konsoli środkowej znalazła swoje miejsce manualna klimatyzacja jednostrefowa – niezwykle istotny i przydatny szczegół. Po nią umieszczono intuicyjnie proste w obsłudze radio na CD. Deskę rozdzielczą rozchmurzają jedynie srebrne, plastikowe ramki wokół nawiewów.

Poza tym całość wykonana jest w ponurej, czarnej tonacji. Przed skrzynią biegów w zmyślny sposób zainstalowano miejsce na kubki. Gałka dźwigni ozdobiona została również jasnej barwy plastikiem. Na pochwałę zasługują dwa pojemne schowki przed pasażerem. Kierownica testowanej Fabii jest twarda i niezbyt przyjemna aczkolwiek dobrze leży w dłoni. Zdecydowanie najbardziej estetycznym elementem auta są wskaźniki prędkości i obrotów. Nie przesadne pod względem wielkości, ale i nie za małe w jasnej kolorystyce, podświetlające się nocą wyraźnie na zielono, a dodatkowo otoczone srebrną obwódką. Pomiędzy zegarami oczywiście nie zabrakło komputera pokładowego wyświetlającego czas, przebieg, temperaturę oraz maksymalną liczbę kilometrów jakie możemy zrobić na posiadanym paliwie.

Boczki drzwi zdobi także srebrny materiał. Tuż przy uchwytach zamykania drzwi znajdują się przyciski elektrycznego otwierania i zamykania szyb. Po stronie kierowcy dodatkowo pokrętło służące do regulacji lusterek zewnętrznych. U dołu drzwi wyprofilowane kieszenie mogące zmieścić półtoralitrową butelkę na picie. Jeśli chodzi natomiast o komfort podróżowania nie jest źle. Skoda oferuje nam z przodu sporo miejsca na nogi i dogodną przestrzeń nad głową. Fotele pokryte są szorstką w dotyku tkaniną o szarej barwie z ozdobnym deseniem. Zapewniają przyzwoity komfort i trzymanie boczne. Ponieważ mamy do czynienia z wersją niemalże podstawową logicznym jest, że ich regulacja odbywa się w sposób manualny. Na tylnej kanapie również nie jest najgorzej. Warunki jakimi dysponuje Fabia są odpowiednie do wartości auta, dlatego też klienci będą zadowoleni podróżując także z tyłu. Miejsca na jej skrajnych punktach nie zabraknie, jednak gorzej będzie osobie podróżującej na środku.

Ze względu na tunel środkowy z dodatkowym schowkiem i miejscem na kubek dalsza podróż może być trochę kłopotliwa. Wszystkie zagłówki pojazdu posiadają regulację wysokości. W Fabii dostępne są także chwyty Isofix do mocowania fotelika dziecięcego na dwóch tylnych fotelach. Kanapa jest asymetrycznie dzielona, dzięki czemu możemy znacznie zwiększyć pojemność bagażnika. Standardowa pojemność wynosi 480 litrów i dała Skodzie przewagę nad konkurentami. Po złożeniu siedzeń powstaje 1460 litrowa przestrzeń. Skoda Fabia II wyposażona jest w niezastąpiony system ABS z MSR(optymalizacja przyczepności podczas hamowania silnikiem) i Dual Rate(wspomaganie nagłego hamowania), a także elektrohydrauliczne wspomaganie układu kierowniczego co znacznie zwiększa bezpieczeństwo na drodze.

Co więcej producent zadbał nie tylko o ochronę pasażerów wyposażając auto w poduszki powietrzne kierowcy i pasażera oraz boczne poduszki kierowcy i pasażera ale również o ochronę pieszego. Trzypunktowe przednie pasy bezpieczeństwa z regulacją wysokości mocowania oraz pirotechnicznymi napinaczami i trzy trzypunktowe pasy bezpieczeństwa z tyłu są gwarancją pewnej podróży.

SILNIK

Jednostką napędową testowanej Fabii jest 1,4 litrowy silnik benzynowy o mocy 85 KM. Wiąże się to oczywiście z całkiem przyjemną i nieuciążliwą jazdą ponieważ ważące nieco ponad tonę auto rozpędzimy do setki w niecałe 13 sekund. Jeśli Skoda ma służyć rodzinie uważam, że takie osiągi są w zupełności wystarczające. Prędkość maksymalna wynosi 175 km/h. Silnik pracuje znośnie i niezbyt głośno. Jego praca jest nie tylko przyjemna dla ucha ale również dla portfela ponieważ ta mała jednostka napędowa jest niezwykle oszczędna. W mieście Fabia drugiej generacji zadowala się niecałymi 9 litrami, w cyklu mieszanym zmieści się w 7 litrach, a na trasie zużywa nieco ponad piątkę.

PODSUMOWANIE

Nowa Fabia spisuje się świetnie w warunkach miejskich. Odnoszę nawet wrażenie, że jest rodowitym mieszczuchem. Dobrze zachowuje się również na trasie. Nie sprawia problemów, jest tania e eksploatacji, właściwie wyposażona i do tego nie jest droga. Testowany model to wydatek rzędu 52,950 zł. Wersję podstawową z benzynowym silnikiem 1.2 możemy nabyć już za 37,900 zł. Ponadto odważę się również stwierdzić, że autko to naprawdę się podoba. Po sukcesie pierwszej generacji nadszedł czas na coś więcej. Tym razem otrzymujemy nie tylko funkcjonalność ale również kultową i imponującą stylistykę. Czy warto? O tym przekonujemy się z autopsji mijając na drogach opisywany w teście model z ogromną częstotliwością, pomimo swojego krótkiego stażu na rynku.

źródło: autowizja.pl / tekst: Olga Sawska / zdjęcia: Paweł Garbulski

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!