Duuuży „jamnik” |
czas trwania testu: 14-22.08.2008 test na dystansie: 1480 km |
Przed trzydziestoma laty stajnię niemieckiego koncernu Volkswagen opuścił pierwszy LT, samochód użytkowy o niesamowitych możliwościach. Skupił on uwagę wielu przedstawicieli różnych branż ze względu na swoją utylitarność. W 2005 roku producent zaprezentował zupełnie nowego następcę tego wozu. Wraz ze świeżą sylwetką na miarę naszych czasów otrzymał również nową nazwę. Crafter, bo o nim mowa to powszechny furgon o przedłużonym zwisie.
STYLISTYKA
Volkswagen Crafter to potężny pojazd o anormalnych gabarytach, do złudzenia przypominający nowoczesny autobus. Jego długość mierzy 7340 mm, szerokość 2426 mm, a wysokość 2940 mm. Prowadzenie tego auta jest nie lada wyzwaniem. Znakiem charakterystycznym jest masywna atrapa połączona z czarnym zderzakiem oraz geometryczne lampy przednie. Ogromna, prostokątna szyba znacznie poprawia widoczność, a dzięki temu ułatwia manewrowanie kolosem. W szerokich lusterkach zamontowane zostały kierunkowskazy
Bok auta urozmaicony został licznymi przetłoczniami, co nadało mu smukłego i zwinnego wyglądu. Wsiadanie do Craftera może również sprawiać problem. Duże i ciężkie drzwi wymagają użycia siły, a wysoki próg utrudnia zwykłym ludziom zajęcie miejsca. Tylne drzwi suwane poziomo są jeszcze bardziej ciężkie. Jednak Crafter przeznaczony jest dla silnych fachowców, którzy z pewnością nie będą narzekać pod tym
kątem. W plastikowej listwie ochronnej u dołu konstrukcji mieszczą się „obrysówki” – niezbędny element w aucie o takich wymiarach. Na dachu natomiast umieszczono dodatkowo kierunki. Na tyle znalazło się wiele elementów. Zacznijmy od tego, że drzwi otwierają się oczywiście w poziomie w proporcji 50/50. W nich znajdują się wielkie, przyciemnione szyby z wycieraczkami.
|
Oprócz oznaczeń mieści się tu również dodatkowy próg pozwalający na łatwe wchodzenie do części ładunkowej oraz trzecie światło stopu. Ponadto, nowoczesne pod względem stylistycznym lampy tylne umieszczone na skrajnych punktach ułatwiają zaobserwowanie olbrzyma. Crafter porusza się na szesnastocalowych felgach ze stopu metali lekkich.
WNĘTRZE
We wnętrzu Craftera nic nie podlega krytyce. Chwali się ogromną przestrzeń umożliwiającą swobodne poruszanie się po kabinie pasażerskiej. Masywna konsola centralna o wyrazistych kształtach mieści w sobie wielofunkcyjną stację medialną z radiem CD, nawigacją i telefonem. Nieco niżej projektanci usytuowali pokrętła półautomatycznej klimatyzacji oraz przyciski podgrzewania foteli. Nad nią mieszczą się praktyczne półki. Po prawej stronie automatycznej skrzyni biegów w formie joysticka znajduje się półka. Standardowe zegary Volkswagena są czytelne, ozdobione chromowaną obwódką.
Podświetlony na czerwono komputer pokładowy umiejscowiony pomiędzy nimi pokazuje przebieg, prędkość, godzinę itp. Tradycyjnym elementem spotykanym we wszystkich modelach jest również kierownica o znajomym projekcie z przyciskami obsługi radia i telefonu. Wiele przedmiotów pomieści schowek przed pasażerem. Na szczególną uwagę zasługują pneumatyczne, superwygodne fotele dopasowane do wagi osób siedzących, które bujają się wraz z całym autem i nami. Szeroka płaszczyzna regulacji jest dopełnieniem do uzyskania maksymalnego komfortu. Drugi rząd siedzeń, choć już bez poduszek, jest nie mniej wygodny. Pasażerowie mają bardzo dużo miejsca na nogi. Do dyspozycji są również podłokietniki kieszenie w drzwiach i miejsca na kubki. Wygodny rozwiązaniem w tak dużym samochodzie są elektrycznie regulowane szyby z przodu i lusterka zewnętrzne.
Szyby z tyłu otwierane są manualnie w poziomie. Wszystkie natomiast są termoizolacyjne. Ważną rolę pełnią też czujniki cofania. Kabinę pasażerską z przestrzenią ładunkową dzieli ściana działowa z szybą i kratką. Ogromna przestrzeń ładunkowa (1225kg) Craftera jest dodatkowo oświetlona. Wykończona jest materiałem odpornym na zniszczenia a jej geometryczne kształty nie ograniczają możliwości. Auto bogate jest również w wielorodzajowe, inteligentne technologie. ABS zapobiega blokowaniu się kół podczas jazdy, ASR jest układem przeciwpoślizgowym napędu, asystent hamowania BAS przydaje się w krytycznych sytuacjach, EBV jest elektronicznym korektorem siły hamowania, a ESP samoczynnie stabilizuje tor jazdy.
Cenionym atutem jest hydrauliczne wspomaganie kierownicy, wspomaganie ruszania w górę oraz wskaźnik zużycia klocków hamulcowych. Crafter nie jest tylko z pozoru silnym autem, dlatego też nie przez przypadkiem mieszczą się tu uchwyty holownicze z przodu i z tyłu. W razie kolizji chronią nas 3-punktowe pasy bezpieczeństwa z napinaczami pirotechnicznymi w kabinie kierowcy oraz poduszki powietrzne kierowcy i pasażera.
SILNIK I WŁAŚCIWOŚCI JEZDNE
Jednostką napędową Volkswagena Craftera jest dwu i pół litrowy silnik TDI. Przy tak ogromnej wadze (2575kg) można śmiało stwierdzić, że auto jest bardzo zwinne. Przyspieszenie do 100km/h wynosi 14,5 sek. Auto przyzwyczajone jest do obciążenia, toteż w zależności od ładunku przyspieszenie będzie się zmieniać.
|
|
Jeśli chodzi o spalanie, Crafterowi w cyklu miejskim potrzeba nieco ponad 13 litrów. To dobry wynik. Na trasie zmieścimy się poniżej 10 litrów natomiast w cyklu mieszanym wystarczy 11.2 litra. To niemieckie auto może się również pochwalić zachwycającymi właściwościami jezdnymi. Zdumiewająca jest bowiem średnica skrętu. Crafter zatem cieszy się ogromną aprobatą, ponieważ mimo swoich gabarytów świetnie radzi sobie na małych parkingach. Automatyczna sześciobiegowa skrzynia Shiftmatic jest swego rodzaju komfortem, jednak nie podobał nam się sposób w jaki zmienia biegi. Zauważalne było niedogodne, wręcz denerwujące przyhamowywanie auta przy każdym przełączeniu biegu.
PODSUMOWANIE
Czego można chcieć więcej w aucie użytkowym? Podróżowanie nim to sama przyjemność. Wygodna kabina pasażerska, pokaźne gabaryty, nowoczesne wyposażenie. Nie omieszkam stwierdzić, iż jest to jeden z najnowocześniejszych furgonów, który oprócz swojej chwalebnej roli może stać się ulubieńcem nie tylko kierowcy, ale również innych pasażerów. Jazda tak ogromnym autem to wygoda, ale również i frajda dla osób, które miały do czynienia jedynie z pojazdami osobowymi. Poruszając się nim czujemy się silniejsi i bezpieczniejsi.
Crafter jest silnym konkurentem dla Mercedesa Sprintera. Dorównuje mu pod względem technologicznym, ale przewyższa w kwestii ceny. Testowany model to wydatek rzędu 124,789 zł. Wersję podstawową możemy mieć już za 105,327 zł. Dla porównania za Sprintera trzeba dać około 140 tyś. Ponadto istnieje zasadnicza różnica w kwestii kosztów eksploatacji. Chyba nie trzeba wspominać o tym, że Volkswagen będzie tańszy w utrzymaniu. Testowany model to samochód pełen zalet, dlatego też warto go polecić. Bez problemu spełnia on swoje zadania i na pewno sprosta oczekiwaniom wielu potencjalnych nabywców.
DANE TECHNICZNE | |
silnik / pojemność |
diesel / 2459 cm³ |
układ / liczba zaworów |
R5 / 20 |
moc maksymalna |
100 kW (136 KM) @ 3500 obr/min |
moment obrotowy |
300 Nm @ 2000 obr/min |
zawieszenie przód |
kolumny MacPhersona |
zawieszenie tył |
wielowahaczowe |
napęd |
oś przednia |
skrzynia biegów |
automatyczna shiftmatic, 6 biegowa |
prędkość maksymalna |
145 km/h |
przyspieszenie 0-100 km/h |
14,5 s |
zużycie paliwa* |
13,2 / 9,3 / 11,2 |
dług. / szer. / wys. |
7340 / 1993 / 2940 mm |
rozstaw osi |
4325 mm |
masa własna / dopuszczalna |
2575 / 3490 kg |
przestrzeń ładunkowa |
17m³ |
pojemność zbiornika paliwa |
95 l |
EKSPLOATACJA I CENA | |
gwarancja mechaniczna |
2 lata |
przeglądy |
co 15 tys. km. |
cena wersji podstawowej |
105,327 zł wersja Furgon 35 2.5 TDI 88 KM |
cena wersji testowanej |
124,789 zł |
*miasto/trasa/cykl mieszany (l/100 km) |
źródło: autowizja.pl / tekst: Olga Sawska / zdjęcia: Rafał Rogowski
Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!