Skoda Octavia Combi 1.8 TSI – AUTO TEST

Tym razem mieliśmy zaszczyt przetestować kolejną Octavie kombi, tyle, że z nieco mocniejszą i niezbyt popularą jednostką napędową. Jak widać na polskich drogach, Skoda odnosi wielkie sukcesy pod względem sprzedaży. Zobaczmy, czym zawdzięcza zaufanie tak wielu klientów.

WYGLĄD ZEWNĘTRZNY

Spokojna sylwetka typowego Combi znana już chyba wszystkim. Z przodu typowa dla Skody atrapa z pionowym, „płotkiem” i znaczkiem na górze od którego biegnie wysokie przetłoczenie przez całą maskę ku samej szybie. Maska została nieco wykrojona i nie nachodzi na aż na same krawędzie auta. Błotniki nachodzą aż na na wewnętrzne końce reflektorów – te oczywiście ksenonowe. Zderzaki, lusterka oraz klamki pomalowano w kolor nadwozia. Z profilu Octavia to po prostu samochód Combi. Projektant nie zastosował tu żadnych, niecodziennych rozwiązań. Długie nadwozie, zakończone łagodnie ściętym tyłem, do tego spore, szesnastocalowe koła z ładnie wyglądającymi aluminiowymi felgami. Charakteru nadają również przyciemniane tylne szyby oraz srebrne relingi dachowe.

WNĘTRZE

Wnętrze po prostu europejskie. Jednym słowem ład i porządek. Masywna, wykonana z dobrych, miękkich materiałów deska rozdzielacza na pewno nie odraża swoim wyglądem. Wręcz przeciwnie. Połączenie czerni z kremem jest jak najbardziej szykowne. Jasna, pół skórzana tapicerka foteli, oraz skórzane wykończenie boczków drzwi stwarza wrażenie, jakbyśmy siedzieli w aucie o klasę wyższym. Na konsoli środkowej wszystko umieszczono w zasięgu ręki. Na górze mamy prostą i łatwą w obsłudze, jednostkę sterującą bardzo dobrze grającym systemem audio. Został on również wyposażony w zmieniarkę na 6 płyt CD. Pod spodem zaś, sterowanie automatyczną, dwustrefową klimatyzacją. Pod nimi wyłącznik systemu ASR oraz ESP.

Kiedy zajmiemy już wygodną pozycje za kierownicą, tuż za nią zamontowano również czytelne, proste bez jakichkolwiek udziwnień zegary. Jedynym udziwnieniem mogą być, umieszczone prostopadle do okręgu cyfry. Wszystko podświetlane jest na kolor zielony. Z przodu miejsca wystarczy dla każdego.

Z tyłu pasażerowie średniego wzrostu na pewno nie będą narzekać. Wysokie osoby mogą odczuwać dyskomfort ze względu ograniczonego miejsca na nogi. Na głowę oczywiście miejsca jest wystarczająco, poprzez prostą, nie ścinaną linie dachu. Miejsca w bagażniku powinno starczyć dla każdego. 580 l przestrzeni bagażowej to na pewno zadowalające osiągniecie. Bagaże na długie wczasy całej rodziny zmieścimy bez trudu. Również ich załadunek będzie prosty i przyjemny. Nisko umieszczony próg załadunku oraz brak ograniczeń ze względu na rodzaj nadwozia tylko nam w tym pomogą. Jeżeli zdecydujemy się zrobić z naszej Octavi małe auto dostawcze, rozkładając tylne fotele uzyskamy 1620 l przestrzeni.

SILNIK

Jednostka która znalazła się w testowej Skodzie potrafi zaskoczyć. Silnik benzynowy 1.8 TSI generuje moc 160 KM i 250 Nm momentu obrotowego dostępnego już od 1500 obr/min. Taka moc pozwala na dynamiczną jazdę, która może wywołać niekontrolowany uśmiech na naszej twarzy. Sprint do pierwszej setki zajmuje 8 sekund, a prędkość maksymalna wynosi 225 km/h. Jak na rodzinne kombi, osiągi na pewno wystarczające. Wyprzedzenie nawet kolumny aut na trasie nie stanowi żadnego problemu.

Octavia chętnie przyśpiesza nawet przy większych prędkościach. Problemem natomiast jest trakcja. Co prawda mamy w standardzie ASR, ale nawet na suchym asfalcie działa dość często przy ruszaniu, co utrudnia szybki start. Po jego wyłączeniu efektu można się spodziewać. Na pierwszym biegu auto potrafi stać w miejscu i opony z przedniej osi zamieniać na zupełnie gładkie sliki. Tak więc szybki start spod świateł nie zawsze może się udać. Za to stratę można nadrobić po wrzuceniu drugiego oraz trzeciego biegu. Ale kto chciałby ścigać się rodzinnym kombi?

Teraz najważniejsza kwestia – spalanie. Tu sprawa przedstawia się równie dobrze jak same osiągi. Może nie będzie to bardzo oszczędne auto, jak słabsze wersje TDI, ale za większą moc należy troszkę więcej zapłacić. W mieście wynik powinien zamknąć się w niecałych 11 l/100 km. Oczywiście przy brutalnym traktowaniu pedału gazu wynik można podbić o kilka litrów. W trasie Skoda powinna zadowolić się niecałymi 7 litrami a w cyklu mieszanym spalanie nie powinno przekroczyć 8,5 litra. Tak więc wyniki są do przyjęcia.

WRAŻENIA Z JAZDY

W zakrętach, przy rozsądnej jeździe Octavia spisuje się nadzwyczaj dobrze. Jedynie przy bardziej agresywnym kręceniu kierownicą jest pod sterowna. Zawieszenie dobrze tłumi nierówności, i nawet przy szybszych prędkościach samochód „płynie” po drodze. We wnętrzu nie docierają żadne nieprzyjemnie hałasy. Jest cicho i spokojnie. Na pochwałę zasługują hamulce. Ze 100 km/h Octavie zatrzymają po ok. 39 m.

Podsumowując, Octavia Combi to idealny wybór dla ludzi potrzebujących, przestronnego, solidnego i szybkiego auta. Za Skodę prosto z salonu trzeba zapłacić niewiele ponad 88.000 zł. Biorąc pod uwagę wyposażenie oraz silnik, cena naprawdę nie wygórowana. Do tego otrzymujemy 2 letnią gwarancję mechaniczną i 10 lat gwarancji perforacyjnej.

źródło: autowizja.pl / tekst: Emil Grabiński / zdjęcia: Rafał Rogowski

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!