Suzuki Grand Vitara 3 DR 1.6 VVT – AUTO TEST

12 kwietnia 2007
tekst: Emil Grabiński, zdjęcia: Rafał Rogowski
suzuki-grand-vitara-3dr-2007-1

Krótka Vitarka

Do naszej redakcji trafiła następna, trzecia już z kolei terenówka. Tym razem jest to malutka, trzy drzwiowa wersja nowej generacji Grand Vitary. Zobaczmy więc, co potrafi.

WYGLĄD ZEWNĘTRZNY

Już na pierwszy rzut oka widać, że jest to raczej kobiecy samochód – tylko od przodu nic na to nie wskazuje. Wysoki, masywny przód wydaje się być jakby od znacznie większego auta. Za to z boku widzimy króciutką, terenówkę z bardzo szerokim środkowym słupkiem i sporymi szesnastocalowymi kołami z oponami 225/70. Oczywiście „zapasówka” powędrowała na tylną, otwieraną na bok klapę, co przypomina nam o terenowych zapędach.

Jedyną odrażającą rzeczą może być tłumik końcowy, widoczny z tyłu w całej okazałości. Ale ogólnie rzecz biorąc, Suzuki w kwestii wyglądu przypadło do gustu wielu kobietom, a i mężczyźni nie wypowiadali się negatywnie na ten temat. Jednak, jak zwykle wygląd pozostawiamy Waszej ocenie.

SILNIK

Jednostką napędową testowanej wersji jest benzynowy, silnik o pojemności 1,6 l, mocy 106 KM i 145 Nm momentu obrotowego. Już po samych danych katalogowych nie można oczekiwać sportowych osiągów i przyśpieszonego bicia serca. Silnik jest dedykowany raczej do miejskiej, spokojnej jazdy. Rozpędzenie się do 100 km/h zajmuje 13,3 s. a prędkość maksymalna wynosi ok. 160 km/h.

Ponadto silnik budzi się do życia przy dość wysokich obrotach, co objawia się głośnym i niezbyt przyjemnym dla ucha dźwiękiem. Średnie spalanie w naszym teście wyniosło 9,6 l /100km, co można uznać za wynik w miarę zadowalający.

WNĘTRZE

Wnętrze może nas pozytywnie zaskoczyć. Fotele są niezbyt miękkie, ale wygodne i mają dobre trzymanie boczne (podgrzewanie dostajemy w standardzie) Z zajęciem wygodnej pozycji nawet bardzo wysocy kierowcy nie będą mieli problemu.

Miejsca z przodu jest pod dostatkiem. Kierownica regulowana w dwóch płaszczyznach, niestety brak regulacji wysokości siedziska. Deska rozdzielcza jest wykonana z twardego plastiku, ale za to dobrze i solidnie spasowana. Nowa Vitara została ożywiona srebrnymi plastikowymi wstawkami, co nadaje nieco sportowego charakteru. Biało-czerwone podświetlenie zegarów prezentuje się znakomicie. Na wyposażenie seryjne też nie można narzekać.

W standardzie znajdziemy 4 poduszki oraz kurtyny powietrzne, automatyczną klimatyzacje, centralny zamek, elektryczne szyby i lusterka, podgrzewanie foteli przednich oraz radio z CD i MP3. Oczywiście o wspomaganiu kierownicy i ABSie z EBD nie wspominając.

Teraz przejdźmy do tyłu. Tu sprawa przedstawia się nieco gorzej. Nie dość, że można zmieścić 2 osoby to dorosłych pasażerów możemy posadzić, co najwyżej za karę. Bagażnik o pojemności 184 litrów też nie pozwoli na wakacyjne wypady. Pomieści, co najwyżej jedną sporą walizkę. Jedynie po złożeniu tylnych siedzeń osiągniemy 516 litrów przestrzeni bagażowej.

WŁAŚCIWOŚCI JEZDNE

Nowa Grand Vitara została zbudowana na nadwoziu samonośnym, wzmocnionym konstrukcją ramową. Posiada również stały napęd 4×4 niestety bez reduktora i blokady mostów. Te występują tylko w wersji 5 drzwiowej. Ale nie można mieć wszystkiego. Auto na szosie prowadzi się jak osobówka. Zawieszenie jest sztywne. Na zakrętach nie ma tendencji do przechyłów. Koleiny też nie są mu straszne.

Nawet przy większych prędkościach są mało wyczuwalne i auto zachowuje się spokojnie. W terenie radzi sobie tak samo dobrze. Oczywiście nie mówimy o trudnych off-roadowych warunkach. Prześwit wynoszący 200 mm i kąty (natarcia 29stopni, rampowy 20 i zejścia 36) pozwolą dotrzeć tam gdzie użytkownik auta osobowego nie ma wstępu. Podjazd pod strome, utwardzone z dużymi koleinami wzniesienie nie stanowi żadnego problemu.

PODSUMOWANIE

Reasumując, odświeżona wersja testowanej Grand Vitary skierowana jest do aktywnych kobiet poruszających się w większości po mieście, ale i lubiących weekendowe wypady poza miasto w lekki teren. Dla mężczyzn polecamy wersję 5 drzwiową.

Teraz najważniejsze, cena! Za testowany egzemplarz trzeba zapłacić 74 900 zł. Drogo? W porównaniu z konkurencją nie. Z te pieniądze otrzymujemy dobrze wyposażone, odświeżone stylistycznie auto. Za 86 900 zł możemy nabyć również 3 drzwiową wersję, ale z silnikiem Diesla o pojemności 1.9 l. Za wersję 5 drzwiową zapłacimy od 88 900 zł z benzynowym motorem 2.0 aż do 114 900 zł z silnikiem Diesla 1.9 w wersji De Luxe.

DANE TECHNICZNE

silnik / pojemność

benzyna / 1586 cm³

układ / liczba zaworów

R4 / 16

moc maksymalna

78 kW (106 KM) @ 5900 obr/min

moment obrotowy

145 Nm @ 4100 obr/min

zawieszenie przód

kolumny MacPhersona

zawieszenie tył

wielowahaczowe

napęd

stały 4×4

skrzynia biegów

manualna, 5-biegowa

prędkość maksymalna

160 km/h

przyspieszenie 0-100 km/h

13,4 s

zużycie paliwa*

10,6 / 7,6 / 8,7

dług. / szer. / wys.

4005 / 1810 / 1695 mm

rozstaw osi

2440 mm

masa własna / dopuszczalna

1370 / 430 kg

bagażnik w standardzie

184 l

bagażnik po złożeniu siedzeń

516 l

pojemność zbiornika paliwa

55 l

EKSPLOATACJA I CENA

gwarancja mechaniczna

3 lata lub 100 000 km

przeglądy

co 15 tys. km lub raz w roku

cena wersji podstawowej

74,900 zł

cena wersji testowanej

74,900 zł

*miasto/trasa/cykl mieszany (l/100 km)

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zabronione!

Leave A Comment