W premierowym odcinku programu Top Gear, jaki zostanie nadany już 28 stycznia w stacji BBC2, pokazany zostanie film z wypadku Richarda Hammonda podczas próby bicia rekordu prędkości. Tymczasem opublikowane zostały pierwsze zdjęcia z tego wydarzenia.

PowiększWypadek miał miejsce 20 września na terenie lotniska w Elvington w trakcie próby bicia lądowego rekordu prędkości Wielkiej Brytanii. Hammond, za sterami pojazdu Vampire z napędem rakietowym Rolls-Royce Orpheus, kilkukrotnie podchodził do tej próby. Choć za jednym z podejść udało mu się przekroczyć prędkość 480 km/h, to jednak nie był pewien, czy rekord ten zostanie zaliczony i postanowił spróbować raz jeszcze.
Podczas feralnej próby nie wytrzymała prawa przednia opona, co podobno bardzo wyraźnie widać na filmie, co też spowodowało utratę panowania nad bolidem. Pojazd wypadł z pasa lotniska na trawę, gdzie zaczął koziołkować.

Po wypadku stan Hammonda, który trafił do szpitala neurologicznego w Leeds, oceniano jako krytyczny, dlatego zaskakujący może wydawać się jego szybki powrót do zdrowia. Już w grudniu najmłodszy z trójki prowadzących magazyn Top Gear udzielał pierwszych wywiadów, podczas których zapowiedział szybki powrót do programu.
źródło – mojeauto.pl, Top Gear