Ford przygotował kolejną broń w walce o klientów ze Stanów Zjednoczonych w klasie aut kompaktowych. Do tamtejszych salonów samochodowych wjedzie nowy Focus z rocznika modelowego 2008. Nowa generacja amerykańskiej wersji tylko z nazwy jest podobna do jej europejskich odpowiedników.
Rosnące ceny paliw i coraz większa rzesza młodych klientów zachęcają producentów do prezentowania w swoich ofertach aut prawdziwie ekonomicznych, które jeszcze nie tak dawno nie miały większego wzięcia w USA. Stąd też propozycja marki Ford, która segment aut kompaktowych zamierza zawojować z dwoma wersjami nadwoziowymi Focusa: czterodrzwiowym sedanem i dwudrzwiowym Coupe.
Amerykański Focus całkowicie różni się od egzemplarzy tego modelu, znanych z europejskich dróg. Wysoko naniesione linie, całkowicie przeprojektowany przód z maską w kształcie litery V, zmienione reflektory i grill czynią z amerykańskiego Focusa całkowite przeciwieństwo europejskiej odmiany. Jedynie tył samochodu – choć również mocno zmieniony – wskazuje na pokrewieństwo obu modeli.
Prawdziwą gratkę dla detalistów Ford przewidział wewnątrz samochodu. Na życzenie klienta istnieje możliwość zaprojektowania wnętrza aż w siedmiu różnych kolorach. Ciekawie prezentuje się centralna konsola, która dzięki swojej stylistyce oraz kolorom pełni niejako punkt orientacyjny dla całego wnętrza. W porównaniu z wersją europejską, samochód otrzymał także grubsze szyby w bocznych drzwiach. Ma to zniwelować hałas docierający z zewnątrz.
A potencjalny hałas robić może czterocylindrowa jednostka DOHC o pojemności 2.0 l. i mocy 130 KM. Moc auta przekazywana jest na przednią oś w zależności od wyboru za pomocą pięciostopniowego automatu lub pięciobiegowej skrzyni manualnej.
źródło – mojeauto.pl
