VAGDAY ŻMIGRÓD 2018 – MNIEJ ZNACZY WIĘCEJ

Żmigrodzki Zespół Pałacowo-parkowy to wyjątkowe miejsce. Nie tylko ze względu na swój unikatowy charakter historyczny oraz przyrodniczy. To miejsce, które na jeden dzień w roku zamienia się w wystawę zmodyfikowanych samochodów – VAGDAY.

Redakcja AutoWizjii od kilku lat regularnie bierze udział w żmigrodzkim zlocie, dlatego nie mogło nas zabraknąć i tym razem. 29 lipca 2018 roku miała miejsce szósta edycja zlotu VAGDAY Żmigród. Tegoroczne wydarzenie nieco różniło się od tych z ubiegłych lat – pierwsza i najważniejsza zmiana to selekcja aut. Ze względu na rosnące z roku na rok zainteresowanie oraz ograniczoną ilość miejsca do zagospodarowania, organizatorzy postanowili nieco ograniczyć możliwość wjazdu na teren zlotu. Stąd mniejsza frekwencja niż przed laty – ale mniejsza, nie znaczy mała. W ostatnią niedzielę lipca Żmigród odwiedziło blisko 150 zmodyfikowanych, wyselekcjonowanych, aut z grupy VAG – Volkswagen, Audi, Seat, Skoda, ale i nie tylko. Dodatkową nowością na VAGDAY było pojawienie się aut innych marek – organizatorzy pragnęli pokazać zwiedzającym i gościom, że nie samymi Volkswagenami człowiek żyje. W końcu liczy się pasja i wspólne podejście do motoryzacji, a nie to, jaki znaczek wozimy z przodu naszego wozu. Niestety, z powodu różnych awarii w drodze do Żmigrodu, w sekcji aut innych marek pojawiły się raptem trzy pojazdu – dwa zmodyfikowane Peugeoty 306 oraz… Trabant (1/2 koncernu VAG, wszak plastikowy „trampek” wiele podzespołów dzieli z VW Polo).

Otwarcie bram nastąpiło punktualnie o godzinie 9, zaś oficjalna cześć imprezy rozpoczęła się o godzinie 11. Prowadzącym tegoroczny zlot był Bielin – Patryk Bieliński. Osoba, której fanatykom polskiej sceny VAG nie trzeba przedstawiać. Patryk jest redaktorem prowadzącym międzynarodowy portal VOLXZONE, skupiający się wokół zmodyfikowanych aut koncernu Volkswagena. VOLXZONE to grupa przyjaciół, tworzących najpierw internetowy e-Magazyn o takiej samej nazwie, który przedstawiał czytelnikom zmodyfikowane auta z całej Europy i ich właścicieli, oraz relacje ze zlotów. Dziś, autorzy poszli o krok dalej, wydając swój magazyn w formie papierowej, o ściśle limitowanym nakładzie.

W czasie trwania wydarzenia nie brakowało atrakcji – skierowanych zarówno do kierowców jak i zwiedzających. Były prezentacje aut i wywiady z ich właścicielami, kajakowe zmagania na wodach parkowego stawu, konkursu rzutu filtrem powietrza (wcale nie tak łatwego, jak mogłoby się każdemu wydawać), czy pokaz tańca Funky Boogie Crew. Nie zabrakło również „straszenia żmigrodzkiego smoka”. Cóż to takiego? Pod sceną gromadziły się auta, dobrane w losowe tercety, które rywalizowały ze sobą na dźwięk wydechu. Ten, którego auta ryczało głośniej, dosadniej, serwując przy tym wręcz karabinową serię wystrzałów z rury przechodziło do finałowego etapu. Wyborem najlepszych kierował tłum widzów. To pozwoliło na w pełni obiektywnych wybór zwycięzców.

„Straszenie żmigrodzkiego smoka” oraz „air battle” – to dwie nieodzowne części VAGDAY. „Air battle” to pojedynek aut wyposażonych w pneumatyczne zawieszenie. Uczestnicy tej konkurencji parkowali pod sceną, gdzie każdy miał ograniczoną ilość czasu i w rytm dźwięków musiał jak najlepiej zaprezentować możliwości swojego pojazdu. Wybór najlepszej trójki należał do tłumu zebranego pod sceną. Obie konkurencje cieszyły się zainteresowaniem – nie tylko ze strony kierowców, ale przede wszystkim zwiedzających, gromadząc pod sceną tłumy.

Śladem ubiegłorocznych edycji, redakcja AutoWizjii dołożyła wszelkich starań, by znów pojawić się na żmigrodzkim zlocie z wyjątkowymi wozami – dzięki uprzejmości Volkswagen Polska redakcja pokazała na zlocie najnowsze Polo w najgorętszej wersji – GTI. Tuż obok niego zaparkował Golf GTI należący do członka naszej redakcji. Duet legendarnych, czerwonych, GTI skutecznie przyciągał zainteresowanie zwiedzających.

Po licznych konkursach i pokazach, o godzinie 17, przyszedł czas na wybór najciekawszych aut VAGDAY 2018. Właścicielom wyjątkowych aut przyznano: 9 wyróżnień, 3 nagrody główne TOP OF VAGDAY oraz 2 nagrody specjalne – wyróżnienie od redakcji VOLXZONE oraz ekipy LOWDAILY.

VAGDAY co roku gromadzi wiele aut zmodyfikowanych na wysokim poziomie, dlatego wybór TOP OF VAGDAY oraz wyróżnionych jest dla jury bardzo trudny. Nagrodę główną TOP 1 OF VAGDAY otrzymał właściciel kompletnie odnowionego i zmodyfikowanego Volkswagena Golfa MK1, zbudowanego w wyścigowym stylu. Pod maską silnik R32, w środku fotele kubełkowe oraz klatka, na zewnątrz customowe koła. Drugie miejsce przypadło dla równie imponującego Volkswagena Golfa II generacji, a trzecie – dla Corrado. Zwycięskie auta charakteryzowały się przede wszystkim kompletnością modyfikacji (modyfikacje zewnętrzne, wewnętrzne, silnik) oraz ich spójnością.

W ten sposób zakończyła się kolejna edycja zlotu VAGDAY. Po rozdaniu nagród grono osób udało się w drogę do domu, a część kontynuowała niedzielny chillout nad parkowymi stawami. Piękne miejsce, świetna pogoda, mnóstwo aut, rewelacyjny klimat – taki właśnie był VAGDAY 2018.

Organizatorzy pragną serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego wydarzenia: uczestnikom, widzom i sponsorom, bez których to wszystko nie miałoby prawa się odbyć. Szczególne podziękowania należą się także bliskim: znajomym i przyjaciołom, którzy wykazali się nieocenioną pomocą w dniu zlotu.

Tekst i zdjęcia: Bartosz Kowalewski