Honda Civic 1.5 VTEC Turbo CVT 4d TEST Pierwsza Jazda

Rodzina X generacji Hondy Civic powiększa się. Do hachbacka właśnie dołączyła odmiana sedan, którą mieliśmy okazję przetestować podczas pierwszych jazd w Polsce.

Pierwszym modelem z rodziny nowego Civica była 5-cio drzwiowa odmiana hatchback, która momentalnie podzieliła swoich fanów wyglądem tylnej części nadwozia. Samochód jest tak futurystyczny, że jedni go uwielbiają, inni nienawidzą. Życie. Na szczęście, wersja 4-drziowa czyli sedan rozwiązała ten problem. A przynajmniej próbuje go rozwiązać. Honda Civic 4d podobnie jak jej 5-drzwiowa siostra posiada ostre lampy w kształcie litery V. W sedanie jednak nachodzą one ładnie na bagażnik, a nie na szybę.

Swoją drogą, linia boczna nowego Civica 4d bardziej przypomina auta z segmentu grand coupe aniżeli standardowe sedany. Dach bardzo daleko zachodzi, praktycznie spadając wprost na reflektory. W ten sposób auto wizualnie wydaje się ogromne, choć w rzeczywistości mierzy 4648 mm. Przód pozostał bez zmian i prezentuje się znakomicie – agresywnie i nowocześnie. Szkoda, że producent nie postanowił zrobić odmiany Type R bazującej na sedanie – naszym zdaniem to mógłby być strzał w dziesiątkę.

Całe wnętrze jest dokładnie takie same jak w odmianie hatchabck, którą testowaliśmy dosłownie 2 tygodnie temu. W porównaniu do IX generacji, zniknął dwupoziomowy układ zegarów, który został zastąpiony jednym – w pełni cyfrowym. Pojawiło się też znacznie więcej ostrych przetłoczeń, a pomiędzy fotelami z przodu znajdziemy ogromny, bo aż mieszczący 2 litrową butelkę schowek. Zmieniono również wersję systemu android na którym pracuje środkowy dotykowy ekran odpowiedziany za multimedia. Obecnie jest to system 4.2.2, a w 9 generacji było to 4.0.4. Poza tym fizyczne przyciski obok wyświetlacza zostały zastąpione dotykowymi. Ta zmiana to znak naszych czasów, z jednej strony lepiej to wygląda, a z drugiej trudniej w nie trafić i czasem nie załapują za pierwszym razem.

Dzięki bardzo daleko opadającemu dachowi Honda Civic 4d z tyłu zachowała wystarczająco miejsca nawet dla trójki dorosłych osób. Przestrzeni jest nawet więcej niż w hatchbacku! Zwiększył się również bagażnik który ma 519 litrów, a 5d ma 478 l. Oczywiście odmiana sedan nie jest tak ustawna jak hatchback, ale sprawdziliśmy i da się tam wrzucić chociażby rozkładany wózek dziecięcy i torbę podróżną. Podobnie jak hatchback, sedan nie ma już, niestety, Magic Seat czyli genialnych podnoszonych tylnych siedzisk w celu wygospodarowania miejsca do przewozu dużych przedmiotów. Producent musiał zrezygnować z tego ze względów konstrukcyjnych – bak paliwa przeniesiono spod przednich foteli pod właśnie tylną kanapę.

Pod względem mechanicznym jest kilka zmian w stosunku do hatchbacka. Po pierwsze, nowy Civic Sedan nie oferuje regulowanego zawieszenia tak jak to ma miejsce w 5d. Po drugie, czterodrzwiowa odmiana może mieć pod maską tylko jednostkę 1.5 VTEC Turbo (czterocylindrową) o mocy 182 KM. Producent zrezygnował w tej wersji z silnika 1.0 VTEC Turbo (R3, 128 KM). A to oznacza, że każdy sedan będzie mieć fantastyczne osiągi! Nowy silnik zastąpił wolnossące 1.8, które generowało 141 KM. Pod względem elastyczności, przyśpieszenia i osiągów te silniki dzieli przepaść. Nowy motor dzięki turbo mknie do przodu niemal z każdego biegu i każdych obrotów.

Wraz z nową jednostką występują dwie różne skrzynie biegów: 6-cio stopniowa manualna oraz bezstopniowa CVT. Podczas jazd testowych udało nam się przetestować oba warianty. Na pierwszy ogień CVT, które podczas prezentacji było wychwalane pod niebiosa i porównywane do dwusprzęgłowych konkurencji. Od razu uspokajamy – aż tak dobrze nie jest. Jednak mimo wszystko musimy przyznać, że to najlepsze CVT z jakim mieliśmy do czynienia. Duża w tym zasługa niezłego wyciszenia kabiny, dzięki czemu do naszych uszu nie dociera niemiłe wycie. Poza tym auto ma świetny start – zmierzyliśmy przyśpieszenie od 0 do 100 km/h i wynosi ono 7,2 s! To o sekundę lepiej niż podaje producent!

Tak prezentuje się przyspieszenie Hondy Civic 1.5 VTEC Turbo CVT:

Po CVT zmierzyliśmy się z 6MT czyli manualną skrzynią o 6-ciu przełożeniach. To jest nasz typ do tego auta. Kapitalna przekładnia o krótkim skoku i bardzo precyzyjnym działaniu. Tutaj, niestety, nie zdążyliśmy już zrobić pomiarów, ale odczucia są nawet lepsze niż w CVT. To pewnie wina nieco większego momentu obrotowego wynoszącego 240 NM (CVT ma moment zmniejszony do 220 NM). Warto też dodać, że maksymalny moment w CVT występuje już od 1700, a w „patyku” od 1900. Swoją drogą każdy Civic z CVT (zarówno 1.0 jak i 1.5) jest ograniczony do 200 km/h, czyli wolniej niż odmiany z silnikiem 1.0 VTEC Turbo i manualną przekładnią która popędzi 203 km/h.

Honda Civic X generacji ma nowe zawieszenie z tyłu. Od teraz zamiast belki skrętnej jest to wielowahacz. Droższy przy ewentualnym serwisowaniu, ale zdecydowanie poprawiający komfort podróżowania oraz właściwości jezdne. Producentowi udało się też zbić z masy 22 kg i zwiększyć o 25% sztywność skrętną. Jazda z tak mocnym silnikiem i tak dobrze pracującym zawieszeniem i układem kierowniczym to naprawdę czysta przyjemność.

Przed zakończeniem jeszcze cena. Najtańsza odmiana 1.5 VTEC Turbo w wyposażeniu Comfort to wydatek 90 400 zł. Co ciekawe, to o 7100 mniej niż najtańszy Civic z tym samym silnikiem. Niestety, to porównanie nie jest miarodajne ponieważ hatchback występuje w znacznie wyższym wyposażeniu Sport. A to oznacza, że posiada takie dodatki w standardzie jak 16-calowe tarcze hamulcowe z przodu, skórzaną kierownicę, metalowe nakładki na pedały, nawigację, 2 wyjścia USB oraz jedno HDMI, czujnik deszczu, dwustrefową klimatyzację, czujniki parkowania przód i tył, kamerę cofania, elektrycznie składane lusterka, podparcie lędźwiowe, przednie reflektory LED i pewnie kilka innych pozycji. W takim wypadku hatchback prezentuje się znacznie lepiej.

Nowa Honda Civic 4d podobnie jak 5d to świetny samochód. Japończycy po raz kolejny szokują, ale okazuje się, że się opłaciło. Silniki turbo wydają się świetne, tak samo jak i właściwości jezdne. Stylistyka to kwestia gustu, ale nam bardzo przypadła do gustu. Co prawda sedan to nie jest auto, które w Polsce będzie królować, dużo lepiej sprzedają się bardziej uniwersalne hatchbacki, ale prawda jest taka, że której opcji byście nie wybrali to będziecie zadowoleni.

Test odmiany 1.0 VTEC Turbo 5d znajduje się TUTAJ

DANE TECHNICZNE Honda Civic 1.5 VTEC Turbo CVT 4d TEST Pierwsza Jazda
Silnik / Pojemność	turbobenzyna / 1498 cm3
Układ / Liczba zaworów	R4 /16
Moc maksymalna	182 KM / 6000 obr/min
Moment obrotowy	220 Nm / 1700 - 5500 obr/min
Zawieszenie przód	kolumny MacPhersona
Zawieszenie tył	wielowahaczowe
Napęd	przedni
Skrzynia biegów	bezstopniowa CVT
Prędkość maksymalna	200 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h	8,2 s (zmierzone 7,2 s)
Zużycie paliwa (miasto/trasa/mieszany)	brak pomiarów własnych
Długość / Szerokość / Wysokość	4648 / 1799 / 1416 mm
Rozstaw osi	2968 mm
Masa własna / Dopuszczalna	1307 - 1348 (w zależności od wyposażenia) / 1770 kg
Bagażnik w standardzie	519 l
Bagażnik po złożeniu siedzeń
Pojemność zbiornika paliwa	46 l
EKSPLOATACJA I CENA
Gwarancja mechaniczna	2 lata
Przeglądy	według wskazań komputera
Cena wersji podstawowej	90 400 zł (1.5 VTEC Turbo 182 KM, Comfort)
Cena wersji testowanej	ok 115 000 zł

Wszelkie prawa do publikacji bez zgody redakcji zastrzeżone!